Sejm przyjął w piątek ustawę, która ustanawia dzień 14 kwietnia państwowym Świętem Chrztu Polski. Opozycja pyta, czy to są wolne żarty, bo w tym dniu swoje święto obchodzi też ONR.
Historia uchwalania tego święta jest trochę jak historia Polski - zagmatwane początki, trudne losy i pytań bez liku.
Pierwsze, podstawowe, dotyczy tego, czy rzeczywiście to, co będziemy świętować, to był chrzest Polski.
- Nie było czegoś takiego jak chrzest Polski - mówi mediewista Łukasz Kozak. - Był chrzest księcia Mieszka - tłumaczy. - Trudno mówić o tym, żeby wtedy była Polska. Było państwo Mieszka - dodaje.
- Dzięki źródłom wiemy niewątpliwe o chrzcie Mieszka, czy możemy na tej podstawie mówić o chrzcie Polski, nie wiem - wyjaśnia inny mediewista, Łukasz Modelski.
Inne rocznice
Niewiele wiadomo o chrzcie Mieszka. Czy odbył się na Ostrowie Lednickim czy gdzie indziej? Z czyich rąk? Teraz dochodzi kolejne pytanie.
- 14 kwietnia 1934 roku powstała partia ONR - przypomina poseł PO Cezary Grabarczyk.
Narodowcy natychmiast zarzuty odrzucili i sami zauważyli, że proponowany przez PO 15 kwietnia też może się kojarzyć z czymś innym niż chrzest. - 15 kwietnia powstało SLD - zauważa poseł Robert Winnicki, członek Ruchu Narodowego.
Wątpliwości zasadniczo można mieć do sensu całego świętowania. Teoretycznie chodziło o to, by to nowe święto Polaków jednoczyło, a praktycznie mamy jednoczenie przez podział. Zamiast świętowania chrztu, wyszła godna czasów Mieszka bitwa.
- A może dlatego, że w roku 1191 (15 kwietnia - przyp. red.) król niemiecki Henryk VI (posłowi pomyliło się, powiedział: ósmy - przyp. red.) Hohenstauf został w Rzymie koronowany na cesarza niemieckiego, może to chcecie świętować? - pytał poseł PiS Dariusz Piontkowski posłów opozycji, którzy chrzest chcieli świętować piętnastego kwietnia. Posłowie opozycji zrezygnowali.
Padł też pomysł, by było to święto ruchome - jak Wielkanoc. Jest to w całej sprawie mocno prawdopodobne, że Mieszko został ochrzczony w Wielką Sobotę. W 966 toku przypadała ona 14 kwietnia.
Ostateczna data
Ostatecznie jednak będzie to święto 14 kwietnia, ale takie trochę połowiczne. - Nie będzie to dzień wolny od pracy - tłumaczy poseł Kukiz'15 Piotr Apel. Będziemy świętowali symbolicznie.
Łukasz Kozak, historyk średniowiecza, przypomina, co o chrzcie Mieszka pisał w swoich kronikach biskup Thietmar z Merseburga. - Czeska księżniczka po prostu go (Mieszka - przyp. red.) odstawiła od łoża jako poganina, że ona z poganinem spać nie będzie, wobec tego on się chrzcił z miłości.
Niezależnie od wszelkich skojarzeń za niespełna dwa miesiące po raz pierwszy w Polsce będzie obchodzone Święto Chrztu Polski.
Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24