Decyzja o dymisji nie zapadła, ale politycy PiS radzą, by marszałek przeprosił

04.08 | Decyzja o dymisji nie zapadła, ale politycy PiS radzą, by marszałek przeprosiłtvn24

Nie musi ustępować z funkcji marszałka, ale może niech przeprosi - tak Markowi Kuchcińskiemu publicznie radzą kolejne prominentne postaci PiS-u. Sprawa ponad stu lotów, w tym ponad 20 z rodziną, psuje PiS-owi kampanię. Marszałek milczy. Być może wciąż szuka odpowiedniego słowa.

Marek Kuchciński może odetchnąć z ulgą. Ryszard Terlecki uważa, że marszałek Sejmu nie powinien odchodzić. Jednak w jego sprawie żadna decyzja we władzach partii nie zapadła. Jak wynika z informacji, do których dotarły "Fakty" TVN, marszałek ma przygotować publiczne wyjaśnienia. Szczególnie w sprawie co najmniej 23 lotów rządowymi maszynami z rodziną na pokładzie.

- Pan marszałek doskonale wie, co ma zrobić i sądzę, że przeprosi, powie to, co ma powiedzieć - mówi Beata Szydło, eurodeputowana z ramienia PiS.

Podobnego zdania jest Joachim Brudziński, który otwarcie powiedział, że marszałek powinien przeprosić. Temat ponad setki lotów w 16 miesięcy, najczęściej między Warszawą i Rzeszowem, to problem nie tylko dla Marka Kuchcińskiego, ale dla każdego z kandydatów PiS-u.

- Do siebie do domu pan marszałek może wracać samochodem albo rejsowym lotem. Naprawdę, świetne lotnisko w Rzeszowie, bardzo dobre połączenia i to by było normalne - tłumaczy Małgorzata Kidawa-Błońska, wicemarszałek Sejmu z PO.

Każdy lot o statusie HEAD rządowym samolotem, poza maszyną i załogą, która nie później niż 72 godziny przed lotem musi wykonać tak zwany oblot techniczny, wymaga na przykład zapasowego śmigłowca albo wojskowej Casy z załogą, ale też służby ratunkowej w gotowości.

Do tego niezbędna jest limuzyna, która z Warszawy jedzie po marszałka na lotnisko do Rzeszowa. To wszystko jest do pełnej dyspozycji marszałka Sejmu, ale wyłącznie do oficjalnych wizyt, którymi zresztą on sam często chwali się w mediach społecznościowych.

Marszałek milczy

- W przypadku przelotów najważniejszych osób w państwie, nie w misji oficjalnej, nadawany takim lotom jest inny status, status STATE - informuje Maciej Lasek, były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych i radny z ramienia Koalicji Obywatelskiej.

Kancelaria Sejmu wybierała status HEAD niezależnie od tego, czy marszałek leciał z oficjalną wizytą, czy też rządowym odrzutowcem do Rzeszowa, gdzie brał udział w serii wyborczych spotkań przed drugą turą wyborów samorządowych, czy w końcu śmigłowcem z Rzeszowa do Warszawy z synem na pokładzie.

- W tej instrukcji nie ma wyszczególnionych osób trzecich, czyli osób niezwiązanych z wykonywanym zadaniem - dodaje Maciej Lasek.

Z informacji redakcji "Faktów" TVN wynika, że sztabowcy PiS-u w ostatnich dniach analizowali podróże marszałka. Sprawdzano, czy któryś z lotów rządowymi maszynami mógł odbyć się niezgodnie z prawem i czy jeśli tak, to ile razy i z kim na pokładzie marszałek latał poza trasą do i z Rzeszowa. Tego na razie nie wiadomo.

- Gdyby pojawiło się cokolwiek nowego i rzeczywiście niezgodnego z prawem, to absolutnie będziemy tę sprawę analizować i nie ma mowy o żadnym zamiataniu sprawy pod dywan - zapowiada Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS.

Marszałek Sejmu nie zabrał w swojej sprawie głosu.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN