Marszałek Sejmu na nartach. W Bieszczady poleciał samolotem rządowym, sytuacja miała być "nagła"

01.08.2019 | Marszałek Sejmu na nartach. W Bieszczady poleciał samolotem rządowym, sytuacja miała być "nagła"
01.08.2019 | Marszałek Sejmu na nartach. W Bieszczady poleciał samolotem rządowym, sytuacja miała być "nagła"
Maciej Knapik | Fakty TVN
01.08.2019 | Marszałek Sejmu na nartach. W Bieszczady poleciał samolotem rządowym, sytuacja miała być "nagła"Maciej Knapik | Fakty TVN

Oto historia jednego lotu marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Patrząc na zdjęcia uśmiechniętego marszałka na nartach, trudno od razu uwierzyć, że to była sytuacja nagła. Taki był oficjalny powód zamówienia rządowego samolotu. Nie tylko dla Marka Kuchcińskiego, ale też dodatkowych pasażerów.

Marek Kuchciński na nartachTwitter/MarekKuchcinski

Piękne widoki i jazda na nartach - tak wyglądała misja marszałka Sejmu w Bieszczadach. Z dokumentacji wynika, że na ten wyjazd - ewidentnie narciarski - Marek Kuchciński udał się rządowym odrzutowcem do Rzeszowa. W ramach "misji oficjalnej", co więcej, w "sytuacji nagłej".

CZYTAJ WIĘCEJ: "Sytuacja nagła", trasa Warszawa-Rzeszów i narty w Bieszczadach. Loty marszałka Kuchcińskiego

Sam marszałek relacjonował ten wyjazd w lutym na Twitterze. Uczestniczył w Memoriale Olka Ostrowskiego - polskiego narciarza, ratownika górskiego i skialpinisty, który w 2015 roku zaginął na stoku Gaszerbrum II. Spotkał się również ze starostą powiatu bieszczadzkiego Markiem Andruchą, z którym rozmawiał o inwestycjach rozwojowych.

Nie udało nam się ustalić - bo w ten czwartek nikt ze Starostwa Powiatowego w Ustrzykach Dolnych nie chciał rozmawiać z reporterem "Faktów" - jaka nagła sytuacja wymagała obecności marszałka u starosty powiatu bieszczadzkiego. Na zdjęciach widzimy tylko, że panowie przeglądali plany remontu miejscowego szpitala.

Śledztwo posłów opozycji

W czwartek posłowie opozycji byli w dowództwie generalnym rodzajów sił zbrojnych i w siedzibie Służby Ochrony Państwa. Dostali prawie czterysta stron dokumentacji.

- Tych lotów w poszczególnych miesiącach, na przykład wrześniu i październiku 2018 roku, było po kilkanaście tam i z powrotem, w jednym miesiącu - powiedział w czwartek dziennikarzom poseł PO Robert Kropiwnicki.

Posłowie PO-KO chcą dymisji marszałka Sejmu. - Zbójeckim prawem opozycji jest domaganie się dymisji - skomentował to europoseł PiS Ryszard Czarnecki. - Będzie wniosek (o odwołanie marszałka - przyp. red.) i pewnie będzie odrzucony - dodał.

- Nagonka, bo nie ma co udawać, że jest inaczej - tak działania posłów opozycji ocenił senator PiS Aleksander Bobko. Jego zdaniem śledztwo posłów PO jest "czymś żenującym". Z kolei opozycja mówi o żenującym nadużywaniu przywilejów przez polityków obozu rządzącego. - Pan marszałek jak prywatną taksówkę traktuje samolot rządowy - mówi poseł PO Borys Budka.

Marek Kuchciński w Ustrzykach DolnychTwitter/MarekKuchcinski

Rodzina na pokładzie

Przeloty były realizowane odrzutowcem Gulfstream, ale też śmigłowcem czy wojskową casą. W dwudziestu trzech przypadkach - jak ostatnio przyznała sama kancelaria Sejmu - na pokład zabierano też rodzinę marszałka, w tym jego żonę i dzieci. Kancelaria Sejmu wcześniej zaprzeczała tym faktom.

- Nie można takich faktów ukrywać przed opinią publiczną, przed podatnikami, bo oni za to płacą - stwierdził poseł PO Jan Grabiec.

31 stycznia z Warszawy wyleciały trzy osoby, a 5 lutego wróciły dwie. Z dokumentacji wynika, że w styczniu i w lutym cztery przeloty tam i z powrotem odbywały się w okolicach weekendów.

Gaszenie pożaru

Po wybuchu skandalu Marek Kuchciński przekazał piętnaście tysięcy złotych na cele charytatywne.

Ponadto politycy PiS przystąpili do zmiany procedur tak, by zabieranie rodziny na pokład było możliwe, ale dopiero po uiszczeniu opłaty. Opłata jest jednak porównywalna do kosztu przelotu tanim samolotem rejsowym, a nie lotem o statusie HEAD, czyli z zapasowym samolotem i załogą czekającą w pogotowiu.

Sam marszałek nie zabrał w tej sprawie głosu ani razu. Senator PiS Aleksander Bobko, choć skrytykował działania opozycji, to skrytykował też postawę Matka Kuchcińskiego. - Mieliśmy kiedyś w historii Sejm niemy, dzisiaj mamy niemego marszałka Sejmu - stwierdził.

Nasuwa się pytanie, czy parlamentarzyści PiS będą chcieli do końca bronić Marka Kuchcińskiego, którego opozycja oskarża nie tylko o nadużywanie przywilejów, ale też o despotyczne prowadzenie obrad, w tym bezzasadne uciszanie i karanie posłów opozycji.

- Marszałek Kuchciński już nie będzie dokuczał posłom i nie będzie dalej marszałkiem - stwierdził szef PO Grzegorz Schetyna.

Wnioskiem opozycji Sejm ma zająć się na dodatkowym posiedzeniu 9 sierpnia. Już wcześniej opozycja chciała odwołać marszałka Marka Kuchcińskiego, bronił go wtedy sam prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Autor: Maciej Knapik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24/Twitter/@MarekKuchcinski

Pozostałe wiadomości

Niemal codziennie dowiadujemy się o kolejnych atakach na medyków - w karetkach czy na SOR-ach. Ofiarami agresji padają ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki i położne, które apelują do ministry zdrowia o zmiany. Pojawiła się między innymi propozycja "odmowy realizacji czynności ratujących zdrowie i życie w przypadku zagrożenia zdrowia i życia medyków".

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowe, darmowe miejsca parkingowe dla szczecińskich radnych. Mieli sześć miejsc, a teraz mają osiem dodatkowych kosztem klientów urzędu, czyli suwerena, który radnych wybrał. Słowo "skandal" jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS