Coraz większe problemy z pogrzebami. "Mamy pewne granice wytrzymałości"

Coraz większe problemy z pogrzebami. "Mamy pewne granice wytrzymałości"
Coraz większe problemy z pogrzebami. "Mamy pewne granice wytrzymałości"
Fakty TVN
Coraz większe problemy z pogrzebami. "Mamy pewne granice wytrzymałości"Fakty TVN

Bywa, że nawet dwa tygodnie rodziny czekają, by pochować swoich bliskich. Zgonów jest tak dużo, że zakłady pogrzebowe nie nadążają z pochówkami. Szpitalne kostnice są przepełnione, trzeba tworzyć tymczasowe. To problem nie tylko dużych miast.

Już są kolejki do kostnic.

- Osiem miejsc mam w jednej chłodni, no to czasami mam ciał piętnaście. Dzwoni się po zakładach, żeby organizowały się i zabierały po prostu jak najszybciej te ciała. Nie można upchnąć tych ciał jedno na drugim, prawda? - mówi Marlena Barańska z Zakładu Pogrzebowego "Eden" w Kielcach.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Szpitale zaczynają szykować się na najgorsze. Szpital Wojewódzki w Koszalinie wyposażony zostanie w chłodnię mobilną.

- Chłodnię, którą zamówiliśmy, dostaniemy od dostawcy z Włoch. Urządzenie zostanie dla nas wynajęte na jakiś czas, w zależności od zapotrzebowania - tłumaczy Marzena Sutryk, rzecznik prasowy Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.

W Gorlicach na razie radzą sobie bez dodatkowych kosztów. - Dodatkowe miejsca zostały utworzone w magazynie szpitala, który do tej pory nie był wykorzystywany - informuje Łukasz Bałajewicz, zastępca burmistrza Miasta Gorlice.

Zorganizowanie pogrzebu na szybko zaczyna w niektórych miastach graniczyć z cudem. W Krakowie trzeba czekać nawet dwa tygodnie.

- Może dojść do tego, że będą wyznaczone uroczystości nie 30-40 minutowe, tylko skrócone do minimum - twierdzi Zbigniew Baran z Zakładu Pogrzebowego w Krakowie.

Problem ze stwierdzeniem zgonu

W Łodzi na jednym z największych cmentarzy czas oczekiwania to 10 dni. Miasto szykuje się na wzrost: i czasu oczekiwania, i liczby zgonów.

- To będzie kilkanaście, dwadzieścia, trzydzieści maksymalnie procent więcej. Jeśli miałoby się okazać, że tych pogrzebów będzie więcej, to, oczywiście, będziemy starali się zwiększyć liczbę osób, które obsługują te usługi - mówi Aleksandra Hac z Biura Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta Łodzi.

Problem widać już nie tylko w dużych miastach. Kolejka do pochówku obowiązuje też w podłódzkich Pabianicach.

- Mamy pewne granice wytrzymałości - mówi Grzegorz Janczak, dyrektor Miejskiego Zakładu Pogrzebowego w Pabianicach.

- Nie tylko musimy wytrzymać fizycznie, ale jest pora roku, gdzie dni są coraz krótsze, o godzinie 15 już się robi szaro, więc nie wypada w tym czasie robić pogrzebu - wyjaśnia.

Samo stwierdzenie zgonu wymaga teraz zachodu. W szpitalach lekarze wystawiają akty zgonu od ręki, ale gdy pacjent umiera w domu - brakuje chętnych lekarzy. Stąd list Związku Powiatów Polskich do ministra zdrowia.

"Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej masowo odmawiają udziału w oględzinach zwłok, a w konsekwencji stwierdzenia zgonu, nawet jeżeli z informacji przekazanej przez rodzinę wynika, że jest mało prawdopodobne, żeby przyczyną zgonu był COVID-19" - czytamy w liście otartym Związku Powiatów Polskich.

Samorządowcy domagają się zmotywowania lekarzy POZ wynagrodzeniem.

- Nie można czekać po 5-7-10 godzin w domu ze zmarłym na to, żeby przyjechał łaskawie ktoś, kto zbada i stwierdzi zgon. Był nawet taki pomysł, śmialiśmy się z tego w samorządach, że ktoś chciał sprawdzać tak zwaną "e-poradą" zgon pacjenta - mówi Andrzej Płonka, prezes Związku Powiatów Polskich.

Ministerstwo Zdrowia informuje, że zajmie w tej sprawie stanowisko w poniedziałek.

Autor: Marzanna Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS