751 ciał przy byłej szkole w Kanadzie. "Te przymusowe szkoły to były obozy koncentracyjne"


W Kanadzie odkryto ponad 751 ciał pochowanych w okolicy byłej przymusowej szkoły dla rdzennych mieszkańców. Podejrzewa się, że większość z nich należała do dzieci, które miały związek ze szkołą. Szkoły dla rdzennych mieszkańców w Kanadzie były najczęściej prowadzone przez Kościół katolicki. Dzieci były w nich maltretowane, o ile nie torturowane.

Buciki składane przy masowym grobie rdzennych mieszkańców Kanady symbolizują olbrzymie cierpienie i śmierć dzieci potwornie krzywdzonych przez państwo i Kościół.

- Mówią na nas "ocaleńcy". Przeżyliśmy tortury, pranie mózgów. Te przymusowe szkoły to były obozy koncentracyjne - opowiada Ernie Daniels, rdzenny mieszkaniec Kanady.

Dzieci odbierano rdzennym mieszkańcom, były ładowane na wozy bydlęce i wywożone do szkół na odludziu prowadzonych głównie przez Kościół rzymskokatolicki.

- Najpierw obcięli nam włosy, a miałyśmy z siostrą piękne długie loki. Potem oblali nas jakimiś środkami chemicznymi, po nich długo chorowałyśmy i do tej pory mam bóle głowy. Nie wiem, co te zakonnice dawały nam do jedzenia, ale wymiotowałyśmy po tym i kazały nam zjadać nasze wymiociny - wspomina rdzenna mieszkanka Kanady Linda Daniels.

Wspomnienia 80 tysięcy osób wróciły z piorunującą siłą po odkryciu setek ciał w nieoznakowanych grobach na cmentarzach przy szkołach. Przez lata dzieci miały być w placówkach gwałcone, głodzone i zmuszane do pracy. Chorowały, popełniały samobójstwa.

Na przełomie maja i czerwca świat obiegła wiadomość o odnalezieniu 215 ciał przy byłej szkole dla rdzennych mieszkańców w miejscowości Kamloops w Kolumbii Brytyjskiej. Teraz Kanadą wstrząsnęło podobne znalezisko w okolicy byłej szkoły w miejscowości Marieval w prowincji Saskatchewan. Tym razem znaleziono 751 ciał.

Dziewczynki w szkołach miały przydzielane specjalne numery. - Do 11. roku życia miała numer 39, czy tam 11, a jak dostała menstruacji i stała się kobietą, to dostała inny numer. Do końca szkoły miała ten numer, także nie miały żadnych imion - wyjaśnia Małgorzata P. Bonikowska, redaktor naczelna "Gazety", polskojęzycznego tytułu prasowego w Kanadzie.

Dzieci z gwałtu?

Uczniów w szkołach obowiązywał ścisły rygor: pobudka o godzinie 5:30, modlitwa, lekcje, asymilacja i prace fizyczne. Były bite.

- Jeżdżono po wioskach i wyłapywano dzieci. Te warunki, bez dwóch zdań, częściowo można porównać do tego, co widzieliśmy w Polsce podczas niemieckiej okupacji - ocenia Thomas A. Lukaszuk, były wicepremier prowincji Alberta.

Dopiero w XXI wieku w Kanadzie powołano Komisję Prawdy i Pojednania. Uznała ona, że było to "kulturowe ludobójstwo", choć dla rdzennych mieszkańców to zbrodnie przeciwko ludzkości.

Osoby prowadzące szkoły - niczym naziści na ofiarach Holokaustu - przeprowadzały na dzieciach eksperymenty medyczne. W odkrytych grobach znaleziono nawet ciała noworodków.

- Mogły to być dzieci księży pochodzące z gwałtu na nastoletnich dziewczynkach, które do tych szkół uczęszczały - zwraca uwagę dr Tomasz Soroka z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Kanadyjskie władze przeprosiły rdzennych mieszkańców i zobowiązały się do wypłaty odszkodowań. Kościół jeszcze nie.

- Rozmawiałem z Jego Świątobliwością papieżem Franciszkiem i powiedziałem mu, że powinien przyjechać i na tej ziemi przeprosić rdzennych mieszkańców - oświadczył Justin Trudeau, premier Kanady.

- Niech władze polityczne i religijne Kanady kontynuują współpracę, by rzucić światło na tę smutną historię i pokornie zaangażują się w celu pojednania i uzdrowienia - powiedział 6 czerwca papież.

Oficjalnie wciąż zaginionych jest ponad 4 tysiące dzieci, ale może ich być nawet 30 tysięcy. Organizacje rdzennych mieszkańców w Kanadzie zapowiadają, że odnajdą wszystkie groby.

Autor: Anna Czerwińska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Najnowocześniejsze serce na świecie. Sztuczne, z baterią, która waży tylko cztery kilogramy. Pan Maciej nosząc ją, będzie nosił na ramieniu małą torbę. Inni pacjenci, tacy jak pan Maciej, lata temu pchali przed sobą 100-kilogramowy wózek. W świecie medycyny to prawdziwa rewolucja.

W Polsce wszczepiono najnowocześniejsze sztuczne serce na świecie. "Pacjent może wykonywać wysiłek fizyczny"

W Polsce wszczepiono najnowocześniejsze sztuczne serce na świecie. "Pacjent może wykonywać wysiłek fizyczny"

Źródło:
Fakty TVN

Premier ogłosił zmiany w rządzie. Niektóre nazwiska są zaskoczeniem, bo połowa z nowych ministrów to nie politycy. Powodem rekonstrukcji jest start czterech ministrów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Rekonstrukcja rządu. Premier podał nazwiska nowych ministrów

Rekonstrukcja rządu. Premier podał nazwiska nowych ministrów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Śmierć 8-letniego Kamilka wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Częstochowy, ale całą Polską. Rok po tej tragedii wracają pytania o rozliczenie odpowiedzialnych i o to, co zmieniło się w systemie opieki nad dziećmi. W środę pamięć skatowanego chłopca uczcili mieszkańcy Częstochowy, którzy przeszli ulicami miasta.

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

- Nie wiemy, gdzie dalej podróżował, z kim się zadawał, z kim żył i z kim miał kontakt - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując podróż sędziego Szmydta na Białoruś w 2023 roku, o czym "najprawdopodobniej nie wiedziały służby". - Zapytajmy się, dlaczego służby podległe Donaldowi Tuskowi pozwoliły sędziemu Szmydtowi uciec na Białoruś - sugerował z kolei Karol Karski (PiS).

Arłukowicz pyta, "czemu sędzia mógł jeździć sobie na Białoruś". "Z dwóch powodów"

Arłukowicz pyta, "czemu sędzia mógł jeździć sobie na Białoruś". "Z dwóch powodów"

Źródło:
TVN24

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wywołała trzęsienie ziemi w Seattle, a teraz zatrzęsie fanami w Europie. Taylor Swift rozpoczęła trasę koncertową, w której zawita także w Polsce. Co ciekawe, za artystką podążają nie tylko miliony jej fanów, ale też charakterystyczny dla gwiazd tego kalibru efekty. Tam, gdzie się pojawia Swift - ceny wynajmu krótkoterminowego gwałtownie rosną o kilkaset procent, co ma wyraźny wpływ na inflację.

Taylor Swift z koncertami w Europie. "To naprawdę niesamowite show"

Taylor Swift z koncertami w Europie. "To naprawdę niesamowite show"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę, której filarami nadal są surowce? Na ten temat Jan Niedziałek rozmawiał z Amitem Joshim, szwajcarskim naukowcem i ekspertem w dziedzinie sztucznej inteligencji.

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę? Rozmowa z Amitem Joshim

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę? Rozmowa z Amitem Joshim

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS