Brytyjskie uczelnie wycofują się z Erasmusa. "Traciliśmy na tym programie"

26.12.2020 | Brytyjskie uczelnie wycofują się z Erasmusa. "Traciliśmy na tym programie"
26.12.2020 | Brytyjskie uczelnie wycofują się z Erasmusa. "Traciliśmy na tym programie"
Jacek Tacik | Fakty TVN
26.12.2020 | Brytyjskie uczelnie wycofują się z Erasmusa. "Traciliśmy na tym programie"Jacek Tacik | Fakty TVN

Polscy studenci nie pojadą już do Oksfordu czy Cambridge w ramach unijnego programu Erasmus. Brytyjskie uczelnie wycofają się z programu. W Wigilie ogłoszono, że Londyn dogadał się z Unią w sprawie umowy rozwodowej. Ogłoszono sukces, ale niektóre zmiany będą "trudne".

Uniwersytet Oksfordzki to uczelnia, o której marzy wielu studentów. Teraz jest jedną z tych, która zamyka się przed Europejczykami.

- To była trudna decyzja. Przez ostatnie dekady przyjeżdżało do nas wielu unijnych studentów. To było cudowne, ale traciliśmy na tym programie. Erasmus był po prostu bardzo drogi - przekonuje Boris Johnson, premier Wielkiej Brytanii.

Erasmus to unijny program wymiany studenckiej. Od ponad 30 lat daje możliwość - także finansową - wyjazdów na studia w innym kraju europejskim nawet na dwa semestry. Tak ma być dalej, chociaż bez Wielkiej Brytanii.

- Poziom ambicji dotyczący swobodnego przepływu obywateli nie jest na tym samym poziomie, co nasze historyczne więzi - uważa Michael Barnier, główny unijny negocjator do spraw brexitu.

W ostatnich latach w Wielkiej Brytanii - w ramach Erasmusa - uczyło się rocznie ponad 30 tysięcy studentów ze wszystkich krajów Unii Europejskiej. Dla studentów z Polski decyzja premiera Wielkiej Brytanii to cios i rozczarowanie.

Wygórowane kryteria

Anglia to był najbardziej prestiżowy kierunek polskich studentów. Z 200 tysięcy polskich studentów, którzy wzięli udział w wymianie Erasmus, tylko niewielka część uczyła się w Wielkiej Brytanii. To dlatego, że miejsc na brytyjskich uczelniach zawsze było mniej niż na uniwersytetach w Niemczech, Hiszpanii, Portugalii czy we Włoszech.

- Żeby się dostać na to stypendium, trzeba było rzeczywiście spełnić surowsze kryteria niż do innych państw - tłumaczy Katarzyna Uczkiewicz z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Wygórowanym brytyjskim kryteriom sprostała Agata Żyto - studentka Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu. Być może będzie ostatnią polską studentką Erasmusa w Wielkiej Brytanii. Naukę ma zacząć w styczniu w Londynie.

- Ważnym aspektem jest fakt, że mogłabym wpisać to doświadczenie do mojego CV. Na pewno będzie to lepiej wyglądać dla moich przyszłych pracodawców - tłumaczy Agata Żyto.

- Do Polski nie przyjeżdżało tak bardzo dużo Brytyjczyków, ale to my jeździliśmy się tam uczyć, nabierać doświadczenie w praktykach studenckich, ale też nawiązywać współpracę naukową - wylicza Lena Kolarska-Bobińska, była minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Brexit to nie tylko pożegnanie z Erasmusem. To także uderzenie po kieszeni tych studentów, którzy po prostu chcieli wyjechać i studiować na Wyspach na tych samych zasadach co obywatele Zjednoczonego Królestwa.

- Przypuszczamy, że w przypadku Wielkiej Brytanii będzie tak, że zostanie zastosowany taki model szwajcarski. Szwajcaria przyjmuje naszych studentów, ale wypłaca im stypendia bezpośrednio. To nie są stypendia wypłacane przez program Erasmus, ale przez konkretne szwajcarskie uczelnie - mówi Katarzyna Uczkiewicz.

O tym premier Wielkiej Brytanii - przynajmniej na razie - nie mówi. Nie mówi też o tym, że kij ma dwa końce. Brak zagranicznych studentów - także tych z Erasmusa - to dla tej i innych uczelni brak dodatkowych pieniędzy.

Autor: Jacek Tacik / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: University of Oxford

Pozostałe wiadomości

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Troska mamy działa jak najlepsze lekarstwo na każdego malucha. W przypadku wcześniaków może zdziałać cuda. Lekarze mają na to dowody, a ci z łódzkiego szpitala mają też możliwości, by to wykorzystać. Terapia rodzinna dla wcześniaków w Polsce raczkuje, a powinna być standardem.

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN