Najpierw Wałbrzych, teraz Warszawa. Miasta mówią "nie" plastikowi

Stołeczny ratusz mówi "nie" jednorazówkom w urzędach
Stołeczny ratusz mówi "nie" jednorazówkom w urzędach
Aneta Regulska | Fakty w Południe
Stołeczny ratusz mówi "nie" jednorazówkom w urzędachAneta Regulska | Fakty w Południe

Warszawa mówi "nie" plastikowi. Z miejskich urzędów znikają jednorazowe opakowania, naczynia i sztućce. Pierwszy był Wałbrzych, teraz "eko" chce być także Warszawa. Miasta małymi krokami walczą o czyste środowisko. Przyłączyć się do tej kampanii może każdy.

OBEJRZYJ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW W POŁUDNIE" NA TVN24GO

Jednorazowe słomki, kubeczki, patyczki i mieszadełka - w stołecznym ratuszu plastik jest na cenzurowanym.

- Chcemy po prostu, żeby Warszawa była jak najbardziej czysta i żeby miała jak najmniej tego typu odpadów, które są niesłychanie trudne do utylizacji - tłumaczył w środę Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy wprowadził zakaz używania jednorazówek w urzędach. Plastikowe talerzyki czy sztućce mają być zastąpione tymi ekologicznymi lub wielorazowymi. Również na miejskich imprezach.

- Ten plastik jest dzisiaj tak naprawdę nieodłącznym elementem naszego życia, a prawda jest taka, że potem stykamy się z takimi zjawiskami jak pływające wyspy z plastiku na oceanach - ocenił Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy.

Plastik na widoku

To, jak wygląda 25 tysięcy sprasowanych plastikowych butelek, które mieszkańcy Wałbrzycha zużywają w zaledwie jeden dzień, władze Wałbrzycha jakiś czas temu mieszkańcom pokazały - wystawiając sprasowane butelki na widok publiczny. Urzędnicy postanowili to zmienić i zaczęli od siebie.

- Gmina plastiku jednorazowego nie używa od 1 maja - poinformował Edward Szewczak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Wałbrzycha.

Wałbrzych zakaz używania plastiku w miejskich jednostkach wprowadził jako pierwsze miasto w Polsce i drugie w Europie.

- Mamy papierowe kubeczki, papierowe talerzyki, papierowe słomki do picia, jak również drewniane sztućce - wymieniła Monika Adamczyk z Centrum Nauki i Sztuki "Stara Kopalnia" w Wałbrzychu.

W trosce o środowisko miejscy urzędnicy zamienili też wodę. Zamiast butelkowanej piją tę z kranu. To nie koniec małej ekologicznej rewolucji.

- Mamy zbiorcze kosze na śmieci na korytarzach z workami, uwaga, nie foliowymi, tylko papierowymi - poinformował Edward Szewczak.

- Na pewno mamy poczucie, że małymi krokami robimy to, co powinniśmy zacząć robić pewnie 10 lat temu - stwierdził Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.

Korzyść dla natury i dla klubu

Na wojnę z plastikiem poszły też inne miasta. W Sosnowcu stanęły automaty do recyklingu. - W ciągu pięciu miesięcy automaty przyjęły około 60 tysięcy plastikowych butelek, czyli około 12-13 tysięcy miesięcznie - poinformował Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Zasada jest prosta - można coś zrobić i dla środowiska, i dla sportu, bo z każdej wrzuconej do maszyny butelki na konto jednego z miejskich klubów sportowych trafia 10 groszy.

- Chcemy uczyć, zmieniać mentalność społeczeństwa od najmłodszych lat, bo te automaty są i w jednostkach kultury, i w obiektach sportowych - podkreśla Chęciński.

Da się inaczej

Jest co zmieniać - najlepiej swoje przyzwyczajenia. Tylko 55 procent Polaków segreguje odpady (średnia w UE: 65 procent), jednorazowych sztućców i kubków unika 24 procent (średnia w UE: 34 procent). Wciąż wypadamy gorzej niż reszta Europejczyków. Tak wynika z danych Eurobarometru.

- Każdy mieszkaniec Polski zużywa około 400 reklamówek rocznie, a Fin zużywa 4 reklamówki rocznie. Czyli się da - oceniła Katarzyna Karpa-Świderek z WWF Polska.

Według ekologów do mórz i oceanów świata co minutę trafia ciężarówka plastiku. Każdego roku z tego powodu giną tysiące zwierząt

-Plastik znajdujemy także w żywności, w żołądkach ryb, które wiele osób spożywa, ale także znaleziono go w miodzie, w piwie. Dosłownie wszędzie - wymienił Piotr Kempisty, prawnik i aktywista z Białegostoku.

Za dwa lata zakaz używania jednorazówek ma obowiązywać w całej Unii Europejskiej.

Autor: Aneta Regulska / Źródło: Fakty w Południe TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mają za sobą próby samobójcze, problemy z agresją, nadpobudliwością czy samoakceptacją - potrzebują pomocy tu i teraz. W otwartej kilka tygodni temu Klinice Psychiatrii Dzieci i Młodzieży w Warszawie wszystkie łóżka są zajęte. Są dni, że drugie tyle pacjentów śpi na materacach.

System opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży pozostaje niewydolny. Brakuje łóżek

System opieki psychiatrycznej dla dzieci i młodzieży pozostaje niewydolny. Brakuje łóżek

Źródło:
Fakty TVN

Dobra informacja jest taka, że polskie wilki będą bezpieczne, bo chroni je prawo krajowe. Jednak na poziomie unijnym zostały przyjęte przepisy, które są kolejnym krokiem do odstrzału wilków w Europie. Ich status ochronny został obniżony - w trakcie polskiej prezydencji i bez polskiego sprzeciwu.

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Źródło:
FAKTY TVN

Ponad 17 tysięcy zarzutów postawiła prokuratura 46 domniemanym członkom mafii śmieciowej. Służby rozbiły grupę zajmującą się przestępstwami skarbowymi, wyłudzeniami podatków i przewożeniem niebezpiecznych odpadów. Sąd zdecydował o aresztowaniu 13 spośród zatrzymanych.

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad milion trzysta tysięcy - tyle wizyt u lekarzy nie odbyło się w minionym roku, bo pacjenci na nie nie przyszli. To problem przede wszystkim dla innych pacjentów, którzy czekają w długich kolejkach. Właśnie dlatego lekarze i Rzecznik Praw Pacjenta apelują o zgłaszanie, że na wizycie się nie pojawimy. Takie nieodwołane wizyty to także straty dla placówek medycznych. Testowane są różne sposoby przypominania pacjentom o zbliżających się wizytach.

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Pacjenci nie odwołują rocznie ponad miliona wizyt. Szpital Wojewódzki w Łomży planuje wykorzystać AI

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

My się nie po to zbroimy, aby komukolwiek zagrażać, tylko po to, aby nikt nie ważył się podnieść ręki na nas - mówił w "Faktach po Faktach" generał Mieczysław Bieniek. Wyjaśniał też, dlaczego Rosjanie nie przystąpią od razu do kolejnego konfliktu.

Generał Bieniek o Rosji: oni zdają sobie z tego sprawę

Generał Bieniek o Rosji: oni zdają sobie z tego sprawę

Źródło:
TVN24

- Mamy niskie bezrobocie, mamy dobrze funkcjonujące firmy w Polsce - przekonywał w programie "Fakty po Faktach" poseł Maciej Konieczny z partii Razem, komentując kwestię obniżania składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Zwolennikiem zmiany przepisów jest poseł Ryszard Petru (Polska 2050-Trzecia Droga).

Spór o składkę. "Mamy ogromną sferę optymalizacji podatkowej"

Spór o składkę. "Mamy ogromną sferę optymalizacji podatkowej"

Źródło:
tvn24.pl

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Astronomowie przedstawili dowody na najbardziej obiecujące oznaki życia poza Układem Słonecznym, które dotychczas zostały odkryte. W atmosferze planety K2-18b wykryto ślady związków siarki, które na Ziemi produkowane są jedynie w procesach biologicznych. Planeta K2-18b krąży wokół czerwonego karła około 124 lata świetlne od Ziemi. Ma około 9 razy większą masę od Ziemi, a jej promień jest około 2,6 razy większa od promienia Ziemi.

W atmosferze planety K2-18b naukowcy wykryli związki siarkoorganiczne. To może być dowód na życie

W atmosferze planety K2-18b naukowcy wykryli związki siarkoorganiczne. To może być dowód na życie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS