Donald Trump szantażuje członków NATO. "Wszystko, co mówię, jest pewną formą negocjacji"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W najnowszym wywiadzie Donald Trump dużo mówił o NATO i zobowiązaniach Ameryki wobec sojuszników. Jego zdaniem USA nie powinny bronić sojuszników, którzy wydają za mało na obronność. Były prezydent USA powiedział, że Polska byłaby chroniona przez Stany Zjednoczone w sytuacji, w której nasz kraj przeznacza ponad 2 procent PKB na obronność. Trump ponownie walczy o Biały Dom i znów zmierzy się z Joe Bidenem.

To było spotkanie starych, dobrych znajomych. Nigel Farage już nie raz przeprowadzał wywiad z Donaldem Trumpem. Tym razem, w wywiadzie dla brytyjskiego GB News, bardzo dużo uwagi poświęcili NATO i zobowiązaniom Ameryki wobec sojuszników. - To, wszystko, co mówię, jest pewną formą negocjacji. Dlaczego mamy bronić bogatych państw? To Stany Zjednoczone w większości płacą na NATO - mówił były prezydent USA.

Trump obiecał, że Stany Zjednoczone na pewno pozostaną w Sojuszu, ale ostrzegł, by Europa nie wykorzystywała hojności Amerykanów. Zapytany, czy jeśli kraje europejskie zaczną prawidłowo płacić rachunki, "czy miejsca takie jak Polska będą bronione? Czy Ameryka będzie tam?", Trump odpowiedział "tak".

Sojusznicy zobowiązali się przekazywać na obronność 2 procent PKB, ale przez wiele lat jedynie pojedyncze kraje spełniały to kryterium. Dzisiaj liderem jest Polska. Na finansowanie wojska, na zakup nowego sprzętu przeznaczymy w tym roku 3,9 procent PKB. - Mogę tylko powiedzieć, że Polska w tej chwili wydaje teraz na obronność więcej niż Stany Zjednoczone (USA wydają na wojsko 3,5 procent PKB - przyp. red.). Uważam, że to bardzo szlachetna rywalizacja - ocenia minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Czytaj także: Które państwa NATO nie wydają dwóch procent PKB na obronność? Długa lista

Trump od lat krytykuje NATO, a w ubiegłym miesiącu stwierdził nawet, że jeśli kraje członkowskie nie będą się wywiązywać ze swoich finansowych zobowiązań, to zachęcałby Rosję do tego, by "robiła, na co ma ochotę". - Mój poprzednik, były republikański prezydent, mówi Putinowi: "rób, do cholery, na co masz ochotę". Tak powiedział. Były amerykański prezydent chyli głowę przed przywódcą Rosji. To oburzające, to niebezpieczne, to niedopuszczalne - skomentował Joe Biden, obecny prezydent USA.

Walka o Biały Dom

Joe Biden, który w listopadzie zawalczy o reelekcję, w najmocniejszych słowach ostrzega na spotkaniach z wyborcami przed powrotem Trumpa do władzy. - Nie jest żadną przesadą, jeśli powiemy, że stawką listopadowych wyborów jest nasza wolność. Donald Trump i jego republikanie próbują nam je odebrać - przekonuje.

- Jako politolog wiem, że straszenie utratą demokracji nie jest najskuteczniejszym sposobem na pokonanie Trumpa. Najważniejsza jest gospodarka. Wyborców, którzy martwią się o demokrację, jest niewielu. Mamy badania, z których wynika, że w 2016 roku Hillary Clinton zbyt często straszyła Trumpem, a za mało mówiła o gospodarce - zwraca uwagę Brendan Nyhan, politolog.

Zobacz też: Trump zabrał głos w sprawie aborcji. "Problem polega na tym, że musicie wygrać wybory"

Jednak retoryka tych dwóch politycznych rywali pod wieloma względami stała się podobna. Trump utrzymuje, że listopadowe wybory prezydenckie mogą być ostatnimi wolnymi wyborami w historii Ameryki. - Joe Biden jest wielkim zagrożeniem dla demokracji. Po pierwsze z powodu swojej niekompetencji. Poza tym wykorzystuje Departament Sprawiedliwości i FBI do walki z przeciwnikami politycznymi, czyli ze mną - ocenia Trump.

Podczas tego wywiadu Nigel Farage, który doskonale wie, jak przykuć uwagę publiczności, zapytał także o księcia Harry'ego, a dokładniej o używanie przez niego narkotyków. Książę przyznał się do tego w swojej autobiografii. Trump stwierdził, że Harry nie może być specjalnie traktowany i jeśli skłamał w swoich dokumentach wizowych, to być może powinien opuścić Stany Zjednoczone.

Autorka/Autor:Joanna Stempień

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS