Wyroki TK wydane z udziałem dublerów są nieważne? RPO nie podziela zdania rządu, a ustawy i tak trafiły do TK

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Wyroki TK wydane z udziałem dublerów są nieważne? RPO nie podziela zdania rządu, a ustawy i tak trafiły do TK
Wyroki TK wydane z udziałem dublerów są nieważne? RPO nie podziela zdania rządu, a ustawy i tak trafiły do TK
Marcin Olkowicz/Fakty TVN
Wyroki TK wydane z udziałem dublerów są nieważne? RPO nie podziela zdania rządu, a ustawy i tak trafiły do TKMarcin Olkowicz/Fakty TVN

Dwie ustawy, dwie próby reformy Trybunału Konstytucyjnego, zostały - zdaje się - całkowicie przekreślone przez prezydenta. Na pewno zablokowane. Andrzej Duda mówi o groźbie chaosu ustrojowego i kieruje je do Trybunału Julii Przyłębskiej. To oznacza, że ich los jest praktycznie przesądzony. Koalicja rządząca przyznaje, że ze zmianami trzeba poczekać do ewentualnej zmiany w Pałacu Prezydenckim.

Ustawy o Trybunale Konstytucyjnym miały - przynajmniej w założeniach - odpolitycznić TK, ale teraz o tym, czy wejdą w życie, zdecydują sędziowie tego samego Trybunału Konstytucyjnego. Wszystko po decyzji prezydenta.

- Nie da się tych ustaw, które zostały przedstawione panu prezydentowi do podpisu, uznać za jakąkolwiek naprawę sytuacji w Trybunale, dlatego że przede wszystkim te rozwiązania biją w sytuację prawną obywateli - komentuje Małgorzata Paprocka, szefowa Kancelarii Prezydenta. - Uznanie, że nie ma grupy sędziów, uznanie, że nie było orzeczeń, które wywarły już określony skutek prawny - wymienia.

RPO: nie można tworzyć tego rodzaju precedensów

Prezydentowi w ustawach o TK chyba najbardziej nie podoba się zapis, który zakłada, że orzeczenia wydane przez tak zwanych sędziów dublerów są nieważne. W tej sprawie z prezydentem zgadza się Rzecznik Praw Obywatelskich.

- Nie można tworzyć tego rodzaju precedensów, że parlament o określonej większości politycznej może stwierdzić, że jakaś grupa orzeczeń Trybunału Konstytucjonalnego to nie są w rzeczywistości orzeczenia. (...) To jest moim zdaniem niedopuszczalne i takich precedensów nie wolno tworzyć - mówi prof. Marcin Wiącek, Rzecznik Praw Obywatelskich..

Bo chodzi o prawie sto orzeczeń wydanych w składach z udziałem tak zwanych sędziów dublerów, czyli powołanych na już zajęte stanowiska. - W znacznej mierze były orzeczeniami korzystnymi dla osób z niepełnosprawnościami, dla osób ubezpieczonych, dla podatników i dla wielu różnych obywateli - mówi Marcin Wiącek.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent skierował ustawy dotyczące Trybunału Konstytucyjnego do kontroli TK

Jak mało kiedy z Rzecznikiem Praw Obywatelskich zgadzają się posłowie Zjednoczonej Prawicy. - Ona próbuje obejść konstytucję. Ustawa zakłada, że ustawą Sejm uchyla wyroki Trybunału Konstytucyjnego - komentuje poseł Suwerennej Polski Sebastian Kaleta.

- Jest to dobra decyzja, alternatywą było tylko weto - ocenia poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki. - To jest zamach tak naprawdę na instytucję, jedną z najważniejszych w państwie - wtóruje mu poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik.

Koalicja rządząca odpowiada. - Chodzi tutaj o orzeczenia, które dotknięte są wadą nieważności w zakresie tym, że uczestniczyły w składach osoby, które nie powinny zasiadać w Trybunale Konstytucyjnym - mówi Sławomir Ćwik, poseł Polski 2050.

Co ustawy zakładają?

Ustawy przyjęte ostatecznie przez Sejm w połowie września miały wprowadzić nowy wybór sędziów większością trzech piątych głosów, co ma sprawić, żeby musiał być to wybór ponadpartyjny. Inny przepis reguluje, że kandydatami na sędziów TK nie mogą być osoby, które w ciągu ostatnich czterech lat były członkami partii, posłami lub senatorami.

- Te ostatnie cztery lata przed wyborem nie można być członkiem żadnej partii. To są bardzo ważne przepisy, jeśli chodzi o niezależność tych osób później pełniących urząd - mówi prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego.

O nieważności orzeczeń wydanych przez tak zwanych dublerów mówi Ustawa - przepisy wprowadzające Ustawę o Trybunale Konstytucyjnym. Ale prezydent wysłał do Trybunału obie ustawy, także tę, która właśnie wprowadza nowy wybór sędziów.

Trwają prace nad budżetem na przyszły rok. Czy Sejm obetnie finansowanie TK i neo-KRS?
Trwają prace nad budżetem na przyszły rok. Czy Sejm obetnie finansowanie TK i neo-KRS?Katarzyna Kolenda-Zaleska/Fakty TVN

- Dodatkowo w tej ustawie była jawność oświadczeń majątkowych, żeby Krystyna Pawłowicz ich nie ukrywała - tak jak jest od lat - i najważniejsze: odcięcie polityków od Trybunału Konstytucyjnego - zauważa senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Kwiatkowski.

To wszystko prezydent odesłał do TK. Dzisiaj Trybunał Konstytucyjny nie jest uznawany przez cały szereg unijnych instytucji. W marcu Sejm wydał uchwałę, w której stwierdził, że sędziowie dublerzy nie są sędziami, a funkcję prezesa TK sprawuje osoba nieuprawniona.

Jeszcze niecały rok kadencji Andrzeja Dudy

- Uważam, że pan prezydent nie skorzystał z szansy, żeby wreszcie rozwiązać - a ręka została mu przez parlament w tej sprawie podana - ten dramatyczny kryzys, który wokół Trybunału Konstytucyjnego narósł - komentuje marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

ZOBACZ TEŻ: Prezydent jedzie do Ramstein. Premier ma pilną prośbę do ministrów

To już przecież kolejna ważna ustawa, którą prezydent odesłał do Trybunału Konstytucyjnego. Przypomnijmy, że wylądowała tam choćby ustawa, która miała odpolitycznić Krajową Radę Sądownictwa. Tym razem TK będzie decydował sam o sobie.

- Prezydent ustawy, które mają naprawiać sytuację w Trybunale Julii Przyłębskiej, kieruje gdzie? Do Trybunału. Ręce opadają - podsumowuje Krzysztof Kwiatkowski.

- Poczekamy do samego końca, do końca prezydentury, ale ja jestem zwolennikiem, żebyśmy my robili swoje - mamy projekt ustawy, przegłosujmy go w Sejmie, niech przejdzie przez Senat i idzie do prezydenta, żeby nikt nam nie zarzucał, że myśmy nic nie zrobili. Myśmy zrobili. Zablokował to prezydent - mówi poseł Nowej Lewicy Tomasz Trela.

Do końca kadencji Andrzeja Dudy zostało niemal 10 miesięcy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Będą konsultacje i ekspertyzy, ale nikt nie ukrywa, że ścieżka legislacyjna będzie możliwie szybka, a intencja jest oczywista - zaostrzenie kar za nielegalną sprzedaż alkoholu, zmiany przepisów, tak by zmniejszyć jego dostępność czy możliwość reklamowania. Prace już ruszyły.

Zaostrzenie przepisów dotyczących sprzedaży alkoholu. "Po tym, co się wydarzyło, mamy większą liczbę sojuszników"

Zaostrzenie przepisów dotyczących sprzedaży alkoholu. "Po tym, co się wydarzyło, mamy większą liczbę sojuszników"

Źródło:
Fakty TVN

- Ukraińscy jeńcy są rozstrzeliwani, a przeciwnicy Putina są w Rosji więzieni w nieludzkich warunkach i torturowani. System więzienny niewiele zmienił się od czasów Stalina - mówi opozycjonista Ilia Jaszyn. Niedawno został wymieniony na szpiegów i morderców na usługach rosyjskich służb.

System więzienny jak za czasów Stalina. "To było dla mnie szokującym odkryciem"

System więzienny jak za czasów Stalina. "To było dla mnie szokującym odkryciem"

Źródło:
Fakty TVN

Jest lepiej, jeśli chodzi o świadomość społeczną, że nie można milczeć, ale wciąż jest źle, jeśli chodzi o skalę zjawiska przemocy domowej. Dlatego wystartowała kampania "Krzyki w czterech ścianach" i powstało hasło "Nie czekaj, przerwij przemoc". To jest wezwanie adresowane zarówno do ofiar, jak i świadków. Bo obojętność może kosztować nawet czyjeś życie.

Ruszają z kampanią "Krzyki w czterech ścianach". "Wykonanie telefonu może uchronić kogoś przed tragedią"

Ruszają z kampanią "Krzyki w czterech ścianach". "Wykonanie telefonu może uchronić kogoś przed tragedią"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jarosław Kaczyński ostrzega przed tym, co sam chciał zrobić. To on skończył III Rzeczpospolitą w takim rozumieniu, że właściwie podważył działanie konstytucji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezesa PiS, w której ten mówił o potrzebie uchwalenia nowej konstytucji i o "systemie, który nie będzie tak łatwy do podważenia".

"Diabelska przewrotność" Kaczyńskiego. "Podważył działanie konstytucji"

"Diabelska przewrotność" Kaczyńskiego. "Podważył działanie konstytucji"

Źródło:
TVN24

Jeżeli Marcin Romanowski nie stawi się w prokuraturze, to oznaczałoby, że nie chce współpracować z wymiarem sprawiedliwości. Wtedy prokuratura będzie musiała ponowić ten wniosek aż do skutku - tak o działaniach wobec byłego wiceministra sprawiedliwości mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Adam Bodnar. Wskazał też, "co może dać podstawę do ponownego zatrzymania" polityka Suwerennej Polski.

Bodnar o tym, co "może dać podstawę do ponownego zatrzymania" Romanowskiego

Bodnar o tym, co "może dać podstawę do ponownego zatrzymania" Romanowskiego

Źródło:
TVN24