Bosak zapewnia, że Konfederacja nie wejdzie w koalicję z PiS-em. Terlecki: będziemy o tym myśleć po wyborach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Bosak zapewnia, że Konfederacja nie wejdzie w koalicję z PiS-em. Terlecki: będziemy o tym myśleć po wyborach
Bosak zapewnia, że Konfederacja nie wejdzie w koalicję z PiS-em. Terlecki: będziemy o tym myśleć po wyborach
Katarzyna Skalska/Fakty po Południu TVN24
Bosak zapewnia, że Konfederacja nie wejdzie w koalicję z PiS-em. Terlecki: będziemy o tym myśleć po wyborachKatarzyna Skalska/Fakty po Południu TVN24

Kto z kim po wyborach i jaką rolę w tworzeniu nowego rządu odegra Konfederacja? To pytanie, które pada coraz częściej, bo partia w sondażach wyrasta na trzecią siłę i może rozstrzygnąć, kto będzie rządził. Opozycja zarzuca PiS-owi, że już teraz hoduje sobie koalicjanta, ale Konfederacja zapewnia, że nie ma zamiaru budować koalicji z partią Jarosława Kaczyńskiego.

Na trzy miesiące przed wyborami Konfederacja zapewnia, że nie prowadzi rozmów z Prawem i Sprawiedliwością. - Nie ma i nie będzie żadnych rozmów na temat współrządzenia z PiS-em, na temat koalicji z PiS-em. My chcemy PiS odsunąć od władzy - deklaruje Krzysztof Bosak, poseł Konfederacji.

Jednocześnie partia do samodzielnych rządów też najwyraźniej nie jest gotowa. - Idziemy do wyborów po to, żeby wzmacniać reprezentację naszych wyborców w polityce parlamentarnej i po wyborach zawsze są dwie drogi: współrządzenie albo opozycja i my się żadnej z tych dróg nie boimy - podkreśla Bosak.

Pytania o powyborczą koalicję z PiS-em, a wśród opozycji wręcz pewność, że taka koalicja powstanie, to efekt przede wszystkim ujawnionego maila Michała Dworczyka, w którym ówczesny szef kancelarii premiera relacjonował swoją rozmowę z Robertem Winnickim, członkiem Konfederacji. Dworczyk w mailu miał napisać, że prosił o tonowanie ataków na PiS, co Robert Winnicki obiecał zrobić, a obaj panowie mieli umówić się na spotkanie i dłuższą rozmowę o kooperacji po wyborach.

Kaczyński pytany o ewentualną koalicję z Konfederacją
Kaczyński pytany o ewentualną koalicję z KonfederacjąTVN24

- Z maili Dworczyka wyłania się bardzo jasny obraz Konfederacji jako przyszłego koalicjanta PiS-u i jako fałszywej opozycji. To, co łączy obie partie, to jest przede wszystkim wola wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej - ocenia Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Ujawniona wiadomość byłego szefa kancelarii premiera ma pochodzić z 7 lipca 2020 roku, czyli na pięć dni przed drugą turą wyborów prezydenckich, a jej ujawnienie zbiegło się w czasie z publikacją sondażu, w którym Konfederacja osiągnęła ponad 15 procent poparcia.

- Nie jesteśmy zainteresowani żadnymi tego typu konszachtami i uważamy, że dla higieny politycznej polskiego systemu politycznego i wobec wszelkiego rodzaju nadużyć, które widzieliśmy wcześniej i które widzimy teraz, PiS powinien zostać odsunięty od władzy, a co będzie dalej, to będą decydować wyborcy - podkreśla Krzysztof Bosak.

"Mroczne widmo"- oglądaj reportaż "Czarno na białym" w TVN24 GO

PiS nie wyklucza współpracy

W nieoficjalnych rozmowach politycy Konfederacji przyznają, że przedstawiciele PiS kontaktują się z nimi i namawiają na spotkanie, a na pytania o powyborczą koalicję z Konfederacją politycy PiS nie mówią nie.

- Będziemy o tym myśleć po wyborach. W Konfederacji są osoby, które wydają się zainteresowane współpracą z nami, ale są i takie, które mówią, że w żadnym wypadku. Zobaczymy, jak to wyjdzie po niedzieli wyborczej - komentuje wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

- Najpierw idziemy do wyborów, a po wyborach będziemy się zastanawiać, jak będzie wyglądać koalicja. Dzisiaj idziemy po to, aby powalczyć, aby Prawo i Sprawiedliwość i Zjednoczona Prawica mogła trzecią kadencję sprawować władzę dla Polski, z miłości do Polski - zapewnia Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej.

Słowa minister rodziny są ważne także w kontekście głosowania nad ustawą zwiększającą ochronę dzieci przed przemocą. Przeciwko niej zagłosowali tylko posłowie Konfederacji i Wolnościowcy, którzy wcześniej byli członkami konfederacji.

Czytaj także: Sejm przyjął "ustawę Kamilka"

Kontrowersyjne pomysły

- Byłaby przede wszystkim koalicją nienawiści do konkretnych grup społecznych: kobiet, społeczności LGBT. To byłaby koalicja, która dzieliłaby Polaków na lepszych i gorszych, która wzniecałaby nienawiść, która byłaby oparta na hejcie - uważa Katarzyna Kotula, posłanka Lewicy.

Rosa: Konfederacja to nie jest partia wolnościowa, tylko własnościowa
Rosa: Konfederacja to nie jest partia wolnościowa, tylko własnościowa TVN24

Ze słów o "Piątce Konfederacji" Sławomir Mentzen się wycofał, ale pytanie o obecność Polski w Unii Europejskiej wciąż sprawia mu problem. W rozmowie w RMF FM nie był w stanie konkretnie odpowiedzieć, czy jest za wyjściem Polski z Unii Europejskiej.

Kontrowersyjne są także inne pomysły - Sławomir Metzen mówi o tym, że nie płacimy podatków, a sprawy u lekarza załatwiamy bonem za 4700 złotych. To jest taki bon, który dzisiaj nie wystarczyłby na opłacenie porodu - wskazuje Kotula.

Konfederacja ma obecnie w Sejmie 9 posłów.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Kiedy przestanie padać? Kiedy woda opadnie? Niestety, jeszcze to potrwa. Nie tylko ulewy, ale także wichury. Narzekaliśmy na upały i suszę - to już ich nie ma. Meteorolodzy mówią: obyśmy dali radę do wtorku.

"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą

"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą

Źródło:
Fakty TVN

Diagnoza raka u dziecka może się wydawać końcem świata, ale nie zawsze musi nim być. Przykładem na to jest historia czterech dzielnych dziewczyn - Ady, Anieli, Zuzi i Kingi. Rak zabrał im beztroskie dzieciństwo, ale z nim wygrały i teraz spełniają marzenia. Trzy lata temu przed kamerami opowiedziały o swojej chorobie, a teraz o tym, jak wygląda ich życie i jak radzą sobie z traumą.

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Zachorowały na raka w dzieciństwie, teraz próbują wrócić do normalności. Ada, Zuzia, Aniela i Kinga opowiedziały o swojej chorobie

Źródło:
Fakty TVN

Ogrom wody zalewającej miasta i wsie to przede wszystkim dramaty mieszańców. To historie zalanych domów i biznesów, w tym restauracji Nota Bene w Kłodzku. To ratowanie nie tylko budynków i sprzętów, ale też ratowanie życia - jak w przypadku rodziny z dziećmi, która utknęła w zalanym samochodzie. Brawurowa akcja strażaków uchroniła ją przed tragedią.

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeszcze kilka dni temu walczyliśmy z upałami i suszą, a teraz robimy wszystko, żeby uchronić się przed zalaniami, podtopieniami, a nawet powodzią. Tak silne opady zdarzały się raz na kilkadziesiąt lat - mówią klimatolodzy i dodają, że z powodu zmian klimatycznych taka pogoda może zdarzać się częściej. Z jednej strony słychać, że władze i służby wyciągnęły wnioski z poprzednich powodzi, zbudowane zostały zbiorniki retencyjne, ale z drugiej - betonujemy miasta, więc woda nie ma gdzie się podziać, stąd zagrożenie powodziami błyskawicznymi. 

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Wcześniej susza, teraz ekstremalne ulewy. Klimatolodzy: takie zjawiska będą coraz częstsze

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powódź w Polsce doprowadziła do uruchomienia w niedzielę nad ranem suchego zbiornika Racibórz Dolny, który jest w stanie przyjąć do 185 milionów metrów sześciennych wód wezbraniowych Odry. Zbiornik ma chronić przed powodzią Wrocław, Opole, Kędzierzyn-Koźle oraz mniejsze miejscowości. O bezpieczeństwie miast tego regionu mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik Komendanta Głównego PSP.

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Ten zbiornik ma ochronić przed powodzią Wrocław, Opole i Kędzierzyn-Koźle. Zaczął przejmować wodę z Odry

Źródło:
TVN24

Wzięliśmy pod uwagę te doświadczenia z poprzednich lat. Mamy zbiorniki przeciwpowodziowe, mamy zupełnie inaczej funkcjonujące zarządzanie kryzysowe i oczywiście też służby, które są przygotowane w zupełnie inny sposób - mówił w "Faktach po Faktach" wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń (PO). Uspokajał, że jego zdaniem w województwie nie dojdzie do takich podtopień, jakie miały miejsce podczas dramatycznej "powodzi tysiąclecia".

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Co czeka Kotlinę Kłodzką? "Nie wolno ani lekceważyć alarmów, ani też wpadać w panikę"

Źródło:
TVN24

Najpierw jego potencjalny zastępca obrażał niezamężne kobiety, nazywając je bezdzietnymi kociarami, teraz on sam straszy mieszkańców Ohio przed migrantami, którzy jedzą koty. Jak to się stało, że w kampanii republikanów politycy sięgają po hejt i fake newsy rodem ze skrajnie prawicowych, niszowych otchłani internetu? W grze o stawkę, jaką jest prezydentura, nic nie jest przypadkowe. To nie algorytmy podsuwają Donaldowi Trumpowi teorie spiskowe, tylko ludzie w jego otoczeniu. Jedną z tych osób jest Laura Loomer.

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Jedzenie psów i bezdzietne kociary. To ona ma podsuwać republikanom teorie spiskowe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tablet zamiast zeszytu, rysik zamiast ołówka - to się nie sprawdza. Tak twierdzą fińscy nauczyciele i odrzucają cyfrowe pomoce naukowe na lekcjach, bo rozpraszają uczniów i obniżają poziom nauczania. Fińska szkoła od lat jest wzorem. To, że pozbywa się ekranów, nie znaczy, że wraca do korzeni. Choć forma nauczania będzie znów tradycyjna, treść pozostaje supernowoczesna. Fińscy uczniowie regularnie uczęszczają choćby na zajęcia z robotyki.

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Fińska szkoła w dobie cyfrowej edukacji stawia na analogowe rozwiązania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS