Ustawa łańcuchowa ma poprawić los zwierząt. Uczestnicy wysłuchania publicznego mieli szereg uwag

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Tzw. ustawa łańcuchowa ma poprawić los zwierząt. Uczestnicy wysłuchania publicznego mieli szereg uwag
Tzw. ustawa łańcuchowa ma poprawić los zwierząt. Uczestnicy wysłuchania publicznego mieli szereg uwag
Michalina Czepita/Fakty po Południu TVN24
Ustawa łańcuchowa miałaby poprawić los zwierząt. W Sejmie wypunktowano szereg błędów w projekcieMichalina Czepita/Fakty po Południu TVN24

Pod zakazem stosowania uwięzi, za zwiększeniem kar za znęcanie się nad zwierzętami i w celu walki z pseudohodowlami zebrano ponad pół miliona podpisów. Choć dla wielu kierunek proponowanych zapisów jest dobry, to sporo gorzkich uwag padło pod adresem projektu podczas publicznego wysłuchania w Sejmie.

W czwartek w Sejmie odbyło się wysłuchanie publiczne obywatelskiego projektu ustawy "Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt". - Zwierzęta otrzymały w sejmie X kadencji pewną rangę - przyznała Katarzyna Śliwa-Łowicz z Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Mondo Cane. - Ustawa o ochronie zwierząt w obecnym kształcie jest archaiczna - wskazywał Paweł Gebert z Fundacji Psia Krew.

- Świadomość społeczna jest coraz większa, coraz więcej osób reaguje na krzywdę zwierząt, bo po prostu ją dostrzega - ocenia Anna Zielińska z Fundacji Viva!.

CZYTAJ TEŻ: "To nie może być na zasadzie, że zwierzę to fajny prezent"

Projekt zakłada między innymi zakaz stosowania łańcuchów i uwięzi, ograniczenie działania pseudohodowli, zmiany w sposobie prowadzenia schronisk i zwiększanie kar za znęcanie się nad zwierzętami. - Ale też zakaz używania fajerwerków hukowych, czy też mamy jeszcze zakaz na przykład żebrania ze zwierzętami. To są bardzo ważne postulaty - wymienia Anna Zielińska.

- Są to zmiany, które już dawno powinny zostać przyjęte w polskim prawie. Są to zmiany podstawowe, cywilizacyjne i niezbędne - uważa Antoni Łukasiak ze Stowarzyszenia Animal Support. 

Aplikacja Animal Helper ma pomóc ratować zwierzęta
Aplikacja Animal Helper ma pomóc ratować zwierzętaDominika Ziółkowska/Fakty TVN

W projekcie jest mowa także o chipowaniu zwierząt czy kastracji tych nieprzeznaczonych do hodowli. 

- Element, który wywołuje pewne emocje i tutaj się nie zgadzamy, to jest obowiązek kastracji, czyli jest to forma walki z bezdomnością, ale my uważamy, że to nie powinien być powszechny obowiązek, tylko powszechna dostępność. A to jest różnica, bo nie możemy nakazać właścicielowi dokonanie takiego zabiegu jako obowiązek, ponieważ to jest kwestia indywidualna - mówi Jacek Czerniak, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. 

Długie posiedzenie komisji, szereg uwag do projektu

Posiedzenie komisji trwało niemal 7 godzin. Głos zabrało ponad 160 osób. O projekcie padły też gorzkie słowa.

- Ten projekt wymaga gruntownej przebudowy - powiedział przedstawiciel Związku Hodowców Psów Rasowych. - Uważamy, że trzeba dookreślić kryteria, kto to jest upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej - wskazywał Piotr Kłosiński z Polskiego Porozumienia Kynologicznego.

ZOBACZ TEŻ: Nogi związane smyczą, foliowy worek na głowie. 30-latek odpowie za zabicie psa

Przytaczano też konkretne zapisy. - Artykuł 9 ustęp 3 - dozwolone wyłącznie tymczasowe trzymanie zwierzęcia domowego na uwięzi podczas spaceru lub transportu zwierzęcia. Co w przypadku klienta oczekującego ze zwierzakiem w gabinecie weterynaryjnym w poczekalni? Ten zwierzak nie może być puszczony wolno, bo takich zwierząt tam jest zazwyczaj więcej - zwracał uwagę Bartłomiej Gorzkowski z Fundacji Epicrates. 

- Mówi się tutaj o pozostawianiu zwierzęcia domowego w zamknięciu, izolacji lub samotności w warunkach lub przez okres skutkujący cierpieniem zwierzęcia. Jest to zapis bardzo mocno niedoprecyzowany. Nigdzie nie wspomina się, o jakim okresie jest tutaj mowa - podkreślał inny uczestnik debaty.

Analizowane i dyskutowane będą także inne projekty. Najważniejsze, żeby na wprowadzonych zmianach skorzystały zwierzęta. 

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro w piątek miał zostać doprowadzony przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Policjanci nie zastali go w jego domu, ale w prawicowej stacji TV Republika, gdzie udzielał wywiadu. Zatrzymaniu towarzyszył jednak chaos, a pracę funkcjonariuszy utrudniali pracownicy stacji. Zaczepiali także reportera TVN Sebastiana Napieraja, który relacjonował wydarzenie.

Pracownicy TV Republika zachowywali się jak służba bezpieczeństwa PiS-u i Zbigniewa Ziobry

Pracownicy TV Republika zachowywali się jak służba bezpieczeństwa PiS-u i Zbigniewa Ziobry

Źródło:
Fakty TVN

NASA ogłosiła przełomowe wyniki badań, które wiążą się z pochodzeniem życia. Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor bloga "Z głową w gwiazdach", przyznaje, że wynik badań "to jest dowód, a przynajmniej poszlaka świadcząca o tym, że życie na Ziemi mogło zostać zbudowane z cząsteczek, które przybyły do nas z kosmosu".

Naukowcy zbadali próbki pobrane z asteroidy Bennu. Znaleźli 14 aminokwasów białkowych

Naukowcy zbadali próbki pobrane z asteroidy Bennu. Znaleźli 14 aminokwasów białkowych

Źródło:
Fakty TVN

Polska chce stawiać na wiatr. W perspektywie 15 lat mielibyśmy pozyskiwać 18 gigawatów mocy z energii wiatrowej, a premier obiecuje: energia w Polsce będzie w związku z tym tańsza. PGE zawarła umowę z duńską firmą Orsted na budowę wielkiej morskiej farmy wiatrowej Baltica 2.

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Na Bałtyku powstanie ogromna farma wiatrakowa. "To jest coś, co przekracza dotychczasowe miary i wyobrażenia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To na pewno wywoła głęboką dyskusję i może zmienić procedury i zwyczaje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 kapitan Oskar Maliszewski, komentując katastrofę lotniczą w Waszyngtonie. Były dyrektor LPR profesor Robert Gałązkowski ocenił, że choć służby zawsze najpierw ruszają do akcji ratowniczej, to okoliczności wypadku "nie dawały zbyt wielkich szans na przeżycie pasażerów".

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

"Najsłabszym ogniwem w lotnictwie jest człowiek. Trudno powiedzieć jednoznacznie, który człowiek zawiódł"

Źródło:
TVN24

- Stać go, niech za te apartamenty zapłaci i przestańmy się tym wreszcie zajmować - powiedziała w środę w "Faktach po Faktach" kandydatka Nowej Lewicy w wyborach prezydenckich Magdalena Biejat. Wicemarszałkini Senatu odniosła się w ten sposób do sprawy korzystania przez Karola Nawrockiego z apartamentu w muzealnym kompleksie hotelowym, gdy był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej. Biejat zwróciła się też z apelem do Rafała Trzaskowskiego w związku z jego propozycją niewypłacania 800 plus obywatelom Ukrainy, którzy nie pracują i nie płacą podatków w Polsce.

Biejat z "poradą gratis" dla Nawrockiego

Biejat z "poradą gratis" dla Nawrockiego

Źródło:
TVN24

Kolejni izraelscy zakładnicy wracają do domu. Nie jest to jednak powrót, o jakim marzyli oni czy ich najbliżsi. Jedna z uwolnionych żołnierek dotarła do konwoju Czerwonego Krzyża otoczona przez uzbrojonych i zamaskowanych terrorystów. Do końca drżała o swoje życie. Premier Benjamin Netanjahu zaapelował do tych, którzy pośredniczyli w rozmowach z Hamasem, by przy kolejnych wymianach do takich scen nie doszło. 

Otaczali ją uzbrojeni i zamaskowani terroryści. Tak przebiegało uwolnienie izraelskiej żołnierki

Otaczali ją uzbrojeni i zamaskowani terroryści. Tak przebiegało uwolnienie izraelskiej żołnierki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Totalitarne pranie mózgów Koreańczyków z Północy w połączeniu z rosyjskim lekceważeniem życia - to skutkuje ich ogromnymi stratami w rosyjskim obwodzie kurskim. Ukraińcy, którzy od miesięcy prowadzą działania na małym fragmencie rosyjskiego terytorium, muszą odpierać kolejne szturmy żołnierzy Kima - rzadko udaje się schwytać jeńców żywcem. Chociaż Koreańczycy nie za dobrze radzą sobie z atakami dronów i mają braki w podstawowym wyposażeniu, to nawet ukraińscy żołnierze sił specjalnych muszą przyznać, że są fizycznie sprawni i potrafią całkiem dobrze strzelać.

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

"Młodzi i odporni", ale zindoktrynowani przez reżim. Żołnierze Kima "przygotowani tylko na realia lat 80."

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS