Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują
Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakują
Zuzanna Bieńkowska/Fakty po Południu TVN24
Uczniowie szkół w Poznaniu oddali głos w prawyborach prezydenckich. Wyniki zaskakująZuzanna Bieńkowska/Fakty po Południu TVN24

Zaskakująco duża frekwencja i zaskakujące wyniki prawyborów prezydenckich w szkołach ponadpodstawowych w Poznaniu. Na pierwszy miejscu znalazł się Rafał Trzaskowski, a tuż za nim - Adrian Zandberg. Karol Nawrocki daleko z tyłu, poza podium.

To była lekcja demokracji dla uczniów poznańskich szkół ponadpodstawowych. Młodzi oddali głosy w 35 szkołach - dla części z nich była to próba generalna przed wyborami 18 maja, pozostali będą musieli jeszcze kilka lat poczekać.

- Wzięło w nich udział 27 tysięcy uczniów, tyle kart do głosowania do nas spłynęło. Około 50 procent uczniów zadeklarowało, że weźmie udział w wyborach 18 maja - informuje Szymon Pepłoński, przewodniczący Młodzieżowej Rady Miasta Poznań.

ZOBACZ TEŻ: Grupa, "o której często się w kampanii zapomina"

Jest to nie pierwsza tego typu akcja w Poznaniu, ale do tej pory szkoły organizowały to na własną rękę, tym razem w organizacji wzięło udział zarówno miasto jak i uczelnia.

- Nasi pracownicy wydziału w większości szkół w ciągu tygodnia odbyli takie godzinne prelekcje poświęcone wyborom prezydenckim. Ci ludzie trochę podyskutowali, zastanowili się nad kandydatami. Także myślę, że dzięki temu to głosowanie było bardziej świadome, a nie tylko takim elementem przypadku, głosowaniem na nazwisko, które znam z mediów społecznościowych - komentuje dr hab. Szymon Ossowski, politolog z Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Poznań. Prawybory prezydenckie w szkołach
Poznań. Prawybory prezydenckie w szkołachTVN24

Wyniki mogą zaskoczyć

Uczniowie z entuzjazmem, ale i z pełną powagą, podeszli do zadania. - To pierwsze wybory, w których jestem taki świadomy i mogę słuchać tego, co mają do powiedzenia kandydaci - mówi jeden z uczniów. - Ja już mam jakiś taki swój pogląd i wiem, na kogo będę głosował - dodaje kolejny uczeń. - Kierowałem się tym, by wybrać kandydata, który w największym stopniu odpowiada gdzież tam moim przekonaniom - wtóruje mu kolejny.

Wśród pełnoletnich uczestników liderem został Rafał Trzaskowski, który uzyskał poparcie na poziomie 31 procent, co zaskoczeniem nie jest, ale już drugi na podium jest Adrian Zandberg, na którego zagłosowało 18 procent pełnoletnich uczniów.

wykres

Trzecie miejsce utrzymał Sławomir Mentzen z 13 procentami głosów. Na czwartym miejscu znalazł się Krzysztof Stanowski z 9-procentowym poparciem.

Na kolejnych miejscach mamy Szymona Hołownię, Joannę Senyszyn, Magdalenę Biejat i Grzegorza Brauna, który uzyskał cztery procent głosów. Być może największym zaskoczeniem jest Karol Nawrocki, którego poparcie zjechało do poziomu niecałych 3 procent głosów.

Podobnie głosowali niepełnoletni jeszcze uczniowie - różnice nie przekraczały tu dwóch punktów procentowych.

O czym mówią nam te wyniki?

- Dowiadujemy się jak głosuje Poznań, także częściowo się potwierdza, że z Poznaniu Platforma ma bardzo silne miejsce. Te wybory też pokazały - tu akurat nie było zaskoczenia - bardzo słabą pozycję PiS-u i jego kandydata - komentuje Szymon Ossowski.

ZOBACZ TEŻ: Sensacyjny skład drugiej tury. Katastrofalny wynik Nawrockiego w prawyborach

Politycy prawicy mają jednoznaczną opinię o 30-procentowej różnicy poparcia między kandydatem swoim a Platformy Obywatelskiej.

- Młodzi ludzie mają w głowie jeszcze wiele fantazji i trochę rzeczywiście fantastycznych wyobrażeń. Wyrasta się z takiego etapu rozwoju - mówi Paweł Szrot, poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Moim zdaniem trzeba następnym razem zrobić prawybory w jednym z głównych bloków Jagodna, wtedy Rafał Trzaskowski będzie miał 100 procent poparcia, a wszyscy inni będą mieli minus 20 - komentuje Marcin Przydacz, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Młodzi chcą wolności, młodzi chcą bezpieczeństwa, młodzi chcą również polityków, którzy rozumieją współczesność, wyzwania klimatyczne. Nawrocki jest nową wersją Kaczyńskiego - komentuje eurodeputowany Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba.

- Moim zdaniem tu się skumulowały dwie rzeczy - z jednej strony, że to jest Poznań, a z drugiej, że ogólnopolskie badania też pokazują, że PiS i jego kandydaci stracili młodych ludzi - wskazuje Szymon Ossowski.

Stan gry w szczycie kampanii przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Nowy sondaż
Stan gry w szczycie kampanii przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Nowy sondażFakty TVN

Awans Zandberga zaskoczeniem

Wyniki przedstawicieli PiS-u i Platformy to nie jedyna ciekawa cecha tych wyborów. Zaskakuje też szybki awans Adriana Zandberga na drugie miejsce.

- My się z tego bardzo cieszymy. Wierzymy, że osoby młode bardzo zwracają uwagę na kryteria, którymi jest trzymanie się prawdy, trzymanie się wiedzy naukowej, oferowanie rozwiązań, które możemy spotkać w innych wysoko rozwiniętych krajach - komentuje Marta Stożek, posłanka partii Razem.

Zandberg o "licytacji" wyborczej
Zandberg o "licytacji" wyborczej TVN24

- Zawsze młodzi ludzie byli bardziej radykalni, odważni. To się potwierdziło tym drugim i trzecim miejscem. Młodzi ludzi chcą wolności, czy to jest wolność Zandberga, czy to jest wolność Mentzena - Mentzen nie chce państwa, a Zandberg chce dużo państwa i dużo wolności indywidualnej - wskazuje Szymon Ossowski.

Trudno jest więc wyciągać miaordajne wnioski i przekładać je na wybory ogólnopolskie, ale jako nauka demokracji inicjatywa Młodzieżowej Rady Miasta z pewnością osiągnęła swój cel.

- To jest nasz obowiązek obywatelski i myślę, że każda pełnoletnia osoba powinna wziąć udział - mówi jeden z uczniów poznańskiej szkoły ponadpodstawowej. - Trzeba jednak partycypować w rządzie. Trzeba mieć wpływ na to, jak wygląda nasze społeczeństwo - dodaje kolejny uczeń.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policyjna interwencja w centrum Warszawy. Pacjent siedzi na fotelu dentystycznym, a do jego szczęki zbliża się mężczyzna z narzędziami stomatologicznymi w rękach. Nie jest to dentysta, ale oszust. Prosto z gabinetu trafił do prokuratury. Takich medycznych oszustów jest całe mnóstwo.

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, kosztem zdrowia i życia zarabiają duże pieniądze

Nie mają wykształcenia ani uprawnień. Podszywają się pod lekarzy, kosztem zdrowia i życia zarabiają duże pieniądze

Źródło:
Fakty TVN

Dobra informacja jest taka, że polskie wilki będą bezpieczne, bo chroni je prawo krajowe. Jednak na poziomie unijnym zostały przyjęte przepisy, które są kolejnym krokiem do odstrzału wilków w Europie. Ich status ochronny został obniżony - w trakcie polskiej prezydencji i bez polskiego sprzeciwu.

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Unia Europejska obniżyła status ochronny wilków. Polskie władze twierdzą, że u nas nic się nie zmienia

Źródło:
FAKTY TVN

Ponad 17 tysięcy zarzutów postawiła prokuratura 46 domniemanym członkom mafii śmieciowej. Służby rozbiły grupę zajmującą się przestępstwami skarbowymi, wyłudzeniami podatków i przewożeniem niebezpiecznych odpadów. Sąd zdecydował o aresztowaniu 13 spośród zatrzymanych.

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Mafia śmieciowa rozbita. 46 osób usłyszało ponad 17 tysięcy zarzutów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Grzegorz Braun przyzwyczaił do takich skandali, do obrzydliwych działań, do agresji - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, odnosząc się do obecności europosła w szpitalu w Oleśnicy. Ocenił, że interweniujący tam policjanci "zachowali się właściwie".

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Siemoniak: Braun nie wszedł do baru, tylko do szpitala. Jego zachowanie było obrzydliwe

Źródło:
TVN24

- My się nie po to zbroimy, aby komukolwiek zagrażać, tylko po to, aby nikt nie ważył się podnieść ręki na nas - powiedział w "Faktach po Faktach" generał Mieczysław Bieniek. Wyjaśniał też, dlaczego Rosjanie nie przystąpią od razu do kolejnego konfliktu.

Generał Bieniek o Rosji: oni zdają sobie z tego sprawę

Generał Bieniek o Rosji: oni zdają sobie z tego sprawę

Źródło:
TVN24

Europosłowie, którzy lecą na Węgry, muszą liczyć się z ryzykiem inwigilacji - to oficjalna instrukcja dla delegacji po tym, gdy do podobnych incydentów, a nawet prób werbowania unijnych urzędników przez obcy wywiad, dochodziło już w ubiegłych latach. Europosłowie z Polski brali udział w ostatnich dniach w takiej delegacji w Budapeszcie i potwierdzają - są specjalne procedury. Misja miała oceniać stan praworządności na Węgrzech.

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS