Rusza rozbiórka słynnej na całą Polskę willi na dachu. "Scenariusz był piękny"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Rusza rozbiórka słynnej na całą Polskę willi na dachu. "Scenariusz był piękny"
Rusza rozbiórka słynnej na całą Polskę willi na dachu. "Scenariusz był piękny"
Michalina Czepita/Fakty po Południu TVN24
Rusza rozbiórka słynnej na całą Polskę willi na dachu. "Scenariusz był piękny"Michalina Czepita/Fakty po Południu TVN24

W milionach złotych liczone są koszty rozbiórki "willi na dachu" w Jastrzębiu-Zdroju. Potworek budowlany rozrastał się na jednym z bloków od połowy lat 90. i z każdym rokiem coraz bardziej straszył. Wreszcie - po długim czasie i ponad 120 godzinach rozpraw sądowych - jest decyzja, że willę należy rozebrać, bo - po pierwsze - jest samowolą budowlaną, a po drugie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców bloku, na którym powstała.

Miało być z rozmachem i światowo, ale ostatecznie budynek na budynku w Jastrzębiu-Zdroju spowodował sporo szkód. Budowa nigdy nie została dokończona.

- Ci lokatorzy bardzo cierpieli. Zalewało ich, spięcia prądu po ścianie. Mieli kłopoty i narzekali - mówi pan Stanisław, jeden z mieszkańców Jastrzębia-Zdroju.

Teraz konstrukcja jest już demontowana. Ale prace - a właściwie ich pierwszy etap - dopiero ruszyły i potrwają do końca roku. Będą kosztować niemal trzy miliony złotych. Zapłaci za nie spółdzielnia.

- To się w ogóle nie powinno zdarzyć - komentuje inny mieszkaniec Jastrzęnia-Zdroju o samym fakcie wybudowania budynku. - Futurystyczne dziwadło - ocenia inna mieszkanka.

To "futurystyczne dziwadło" - jak mówi jedna z mieszkanek - swoje początki ma jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku. Miał tutaj powstać niewielki zakład przemysłowy. Położono nawet fundamenty, ale inwestycje przerwano. Po latach prace wznowiono i zaczęto budować, ale już obiekt mieszkalny.

Willa na dachu bloku w Jastrzębiu-ZdrojuMałgorzata Goślińska

Groziła katastrofa budowlana

- Sam budynek skalda się z kilku segmentów i każdy segment należy traktować jako osobny budynek i tak też na początku ten obiekt funkcjonował - mówi doktor habilitowany inżynier Krzysztof Gromysz z Politechniki Śląskiej.

Później obiekt zaczęto rozbudowywać. Trzykondygnacyjna nadbudowa jest tam od 30 lat. - Nie wyobrażam sobie, żeby na bloku wybudować następną jakąś budowlę - komentuje jedna z mieszkanek Jastrzębia-Zdroju.

- Scenariusz był piękny. Miały powstać przeszklone lokale, lądowisko z helikopterem, wielkie akwarium z rekinami, no niestety bardzo szybko okazało się, że z rzeczywistością to niewiele ma wspólnego - mówi Arkadiusz Gromotka, prezes Górniczej Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego.

Mimo że cała ta konstrukcja wygląda jakby była jednym wielkim budynkiem, to tworzą ją oddzielne segmenty. 

- Każdy segment powinien pracować niezależnie i ta część nadbudowana łączy te wszystkie segmenty. To z technicznego punktu widzenia jest to bardzo duży błąd, wada, która dyskwalifikuje obiekt - mówi Krzysztof Gromysz.

Willa na dachu bloku w Jastrzębiu-ZdrojuRafał Górczyński/ TVN24

Segmenty budynku przesuwają się niezależnie

Poza tym budynek znajduje się na terenie górniczym, więc podziemna eksploatacja kopalń wpływa na zniekształcenia terenu, przez co segmenty budynku przesuwają się niezależnie.

- Na segmencie A były ciągłe zalania mieszkań, więc już to było zagrożeniem, bo instalacja elektryczna i tak dalej. Natomiast segmenty B, C, D, zgodnie z ekspertyzą Politechniki Śląskiej, są nieprawidłowo posadowione. W ten sposób nie może to zostać, bo dalsze obciążanie tej nadbudowy groziłoby katastrofą budowlaną - mówi prezes Górniczej Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego Arkadiusz Gromotka.

Dlatego mieszkańcy najbardziej zagrożonego segmentu musieli opuścić swoje mieszkania. Spółdzielnia dla części z nich przygotowała lokalne zastępcze. 

CZYTAJ TAKŻE: Inwestor eksmitowany, słynną willę na dachu bloku można rozebrać. Byliśmy z kamerą w środku

Willa na dachu od lat nie może zostać zburzona. "Może powinna zostać zachowana"
Willa na dachu od lat nie może zostać zburzona. "Może powinna zostać zachowana"Maciej Mazur/Fakty TVN

Jak mówi profesor Krzysztof Gromysz z Politechniki Śląskiej, takie budynki z wielkich płyt są popularnym rozwiązaniem, jest jednak jedno "ale". - Trzeba spełniać szereg wymagań technicznych, no i postępować zgodnie z wiedzą budowlaną i zdrowym rozsądkiem, a w przypadku tej inwestycji wydaje się, że go zabrakło - komentuje Krzysztof Gromysz.

Podobnego zdania jest sąd, który uznał, że ta niedokończona willa na dachu jest samowolą budowlaną i zagraża bezpieczeństwu. Dlatego decyzja o rozbiórce raczej cieszy mieszkańców.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Chorzy z cukrzycą są nawet trzy razy bardziej podatni na depresję - wynika z badań lekarzy. Nie chodzi tylko o ogólne samopoczucie i świadomość nieuleczalności choroby. Także o tak zwaną burzę chemiczną - nieustające wahania i podwyższone poziomy cukru i insuliny.

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Cukrzycy trzy razy częściej chorują na depresję. Lekarze tłumaczą dlaczego

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Cały świat patrzy w tej sprawie na przykład Australii, bo wpływ mediów społecznościowych na rozwój młodego człowieka jest ewidentny, ale nadal pozostaje nie do końca zbadany. Australijski parlament będzie rozpatrywał pionierski projekt prawa, zabraniającego dzieciom poniżej 16. roku życia logowania się na portale społecznościowe. Za egzekwowanie zakazu odpowiedzialne będą same platformy społecznościowe, które będą musiały liczyć się z wysokimi karami, jeżeli nie wprowadzą właściwych procedur, utrudniających korzystanie z ich produktów małoletnim.

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Australia decyduje w sprawie nowatorskiego prawa. "Bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne młodych ludzi muszą być dla nas priorytetem"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu i jego byłego ministra obrony Joawa Galanta. Trybunał chce ich sądzić między innymi za używanie głodu jako broni w walce z Hamasem. Izrael po tym, jak rozpoczął operację odwetową, zamknął Palestyńczyków w Strefie Gazy i utrudniał dostęp do pomocy humanitarnej. Oddzielny nakaz aresztowania został wydany za przywódcą Hamasu Mohammedem Deifą. Ściganych za zbrodnie przeciwko ludzkości miało być w sumie trzech architektów zamachu z 7 pazdziernika, ale dwóch już nie żyje. Komentarz władz Izraela jest krótki: nakaz aresztowania to antysemityzm.

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Nakaz aresztowania premiera Izraela. "Decyzja nie jest polityczna"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS