Robert "Killer" Jeł zginął tragicznie. Bycie pilotem było spełnieniem jego marzeń

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Robert "Killer" Jeł zginął tragicznie. Bycie pilotem było spełnieniem jego marzeń
Robert "Killer" Jeł zginął tragicznie. Bycie pilotem było spełnieniem jego marzeń
Artur Molęda/Fakty po Południu TVN24
Robert "Killer" Jeł zginął tragicznie. Bycie pilotem było spełnieniem jego marzeńArtur Molęda/Fakty po Południu TVN24

Był doświadczonym pilotem, wylatał ponad 2000 godzin. W piątek 12 lipca major Robert Jeł zginął tragicznie w Kosakowie podczas wykonywania lotu treningowego samolotem M-346 Bielik. Przyczyny tragedii są wyjaśniane. Niespełna dwa tygodnie temu z majorem rozmawiał nasz reporter Artur Molęda.

CZYTAJ WIĘCEJ: Odszedł na "wieczną wartę". Robert "Killer" Jeł zginął w wypadku samolotu

Artur Molęda: Co jest najtrudniejsze w nauce latania na samolotach odrzutowych?

Robert Jeł: Tak naprawdę to jest szybkość. Samolot jest bardzo szybki i multitasking jest na tym samolocie, czyli musi wykonywać wiele zadań w tym samym czasie przy deficycie tego czasu.

AM: Pan marzył o lataniu F-16?

RJ: Może nie F-16, ale marzyłem kiedyś, żeby być na MiG-u-29, aczkolwiek moja ścieżka potoczyła się zupełnie inaczej. Na pewno chciałem pilotować samolotem odrzutowym, wysokomanewrowym, więc myślę, że to mi się spełniło.

AM: A idealny pilot to jaki? Jakie cechy trzeba mieć, żeby zostać pilotem?

RJ: Umiejętność szybkiego podejmowania decyzji, na pewno być trochę indywidualistą, ale również umieć pracować w zespole.

AM: Szkolicie cały czas. Co chwilę wypuszczacie nowych pilotów. Czy jak później się spotykacie, to wspominacie czasy ze szkoły w Dęblinie?

RJ: Tak naprawdę zawsze mnie cieszy to, jak widzę człowieka, którego wypuściłem na samoloty F-16 i świetnie sobie daje radę, i mamy też dobrą opinię o takim człowieku.

CZYTAJ TAKŻE: Na bielikach szkolą się najlepsi z najlepszych, przyszli piloci F-16. Co ich wyróżnia?

Na bielikach szkolą się najlepsi z najlepszych, przyszli piloci F-16. Co ich wyróżnia?
Na bielikach szkolą się najlepsi z najlepszych, przyszli piloci F-16. Co ich wyróżnia?Artur Molęda/Fakty TVN

AM: Jak to było u pana? Dlaczego chciał pan latać?

RJ: Było to moim wielkim marzeniem z dzieciństwa, oczywiście. Byłem dość drobną osobą w wieku przedszkolnym czy w szkole podstawowej, więc raczej to były marzenia poza moim zasięgiem - tak myślałem wtedy. Aczkolwiek w pewnym momencie spróbowałem i się spełniło.

Bycie pilotem to nie tylko sława, sława i jakaś estyma, ponieważ nie jest dużo pilotów wojskowych w Polsce. Dla mnie osobiście bycie pilotem to jest spełnienie moich marzeń. To jest bycie w gronie tych najlepszych wyselekcjonowanych. To mi sprawia taką radość wewnętrzną.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Coraz częstsze są przypadki hipotermii nie w górach, ale w mieście i nie podczas spaceru na mrozie, ale podczas spania we własnym, zimnym domu. Najczęściej dotyka to starsze osoby. Policjanci ostatnio pomogli pani Eugenii - rozpali jej w piecu i nanieśli opału.

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Nie w górach, a we własnym domu. "Hipotermia miejska" najczęściej dotyka osoby starsze

Źródło:
Fakty TVN

W minionym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tysiące osób w Polsce. W 2023 nie było nawet tysiąca zachorowań. To oznacza 35-krotny wzrost liczby chorych. Lekarze mówią o epidemii krztuśca, ale dodają, że łatwo się przed tym ochronić - wystarczy się zaszczepić.

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

Źródło:
Fakty TVN

Poznańscy okuliści przywracają ludziom wzrok w Afryce od 2018 roku. Kilka dni temu wrócili z Bagandou w Republice Środkowoafrykańskiej. W ramach misji z zaplanowanych 50 zabiegów udało się im przeprowadzić aż 63 operacje oraz 500 konsultacji. Dla miejscowych to była jedyna taka szansa na profesjonalne leczenie.

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Polscy lekarze pomagają w miejscu "zapomnianym przez dzisiejszy świat". "Czary tutaj mają się bardzo dobrze"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli do wyboru jest możliwość uczestnictwa w ceremonii zaprzysiężenia, a po drugiej stronie realna możliwość wizyty Donalda Trumpa na zaproszenie prezydenta RP w przyszłości, to zdecydowanie warto skupić się na tej drugiej - powiedział w "Faktach po Faktach" szef BBN Jacek Siewiera. Odniósł się w ten sposób do braku zaproszenia dla prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska na ceremonię inauguracji prezydentury Trumpa. 

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Szef BBN: marny ze mnie dyplomata, ale wiem coś innego

Źródło:
TVN24

- Wydawało się, że gdzieś są granice, których nie można przekroczyć, a okazuje się, że nie, że kandydat PiS-u może te granice przekroczyć - oceniła wydarzenia na Jasnej Górze posłanka Monika Rosa (KO). - Złe jest to, że w tę pielgrzymkę tak mocno zaangażowali się ojcowie paulini - komentował Piotr Zgorzelski (PSL). Tematem rozmowy w "Faktach po Faktach" była również sprawa ekshumacji polskich ofiar na Wołyniu.

"Wydawało się, że gdzieś są granice, których nie można przekroczyć"

"Wydawało się, że gdzieś są granice, których nie można przekroczyć"

Źródło:
TVN24

Prezydent Korei Południowej został aresztowany i doprowadzony na przesłuchanie przed komisję ds. korupcji. Tym razem policja zmobilizowała odpowiednio większe siły i obrońcy prezydenta dali za wygraną. Przeciw prezydentowi toczy się procedura impeachmentu po tym, jak w grudniu wprowadził nieoczekiwanie stan wojenny w kraju.

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

"Historyczna chwila" w Korei Południowej. Kilka tysięcy funkcjonariuszy w akcji, w końcu aresztowali prezydenta

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Klapsy zamiast braw - mówi premier Słowacji, komentując incydent w słowackim pałacu prezydenckim. Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki. Wytłumaczył się potem w mediach, że jest przeciwny antyukraińskiej i antyunijnej polityce słowackich liderów politycznych. Prezydent się nie obraził, co innego premier. Robert Fico, który stawia na zbliżenie z Rosją, skomentował, że student powinien za brak szacunku dostać nauczkę.

Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki 

Słowacki student odebrał od prezydenta nagrodę, ale odmówił podania mu ręki 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Księżna Kate w ostatnich miesiącach mierzyła się z nowotworem. Część z tego trudnego czasu rozgrywała się w londyńskim szpitalu, gdzie poddawana była chemioterapii i walczyła o zdrowie. Teraz wróciła tam z kamerami, żeby podziękować bohaterom jej historii, czyli lekarzom i służbom medycznym. Czy wróciła zdrowa? "To ulga wiedzieć, że się jest w remisji" - napisała księżna.

Księżna Kate o swojej chorobie: to ulga, że ​​teraz jestem w remisji

Księżna Kate o swojej chorobie: to ulga, że ​​teraz jestem w remisji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS