Polska 2050 i PSL potwierdzają wspólny start w wyborach. "Jedziemy do przodu wspólną drogą"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Polska 2050 i PSL potwierdzają wspólny start w wyborach. "Jedziemy do przodu wspólną drogą"
Polska 2050 i PSL potwierdzają wspólny start w wyborach. "Jedziemy do przodu wspólną drogą"
Martyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24
Polska 2050 i PSL potwierdzają wspólny start w wyborach. "Jedziemy do przodu wspólną drogą"Martyna Olkowicz/Fakty po Południu TVN24

Trzecia Droga idzie razem na wybory jako koalicja. O wyborczych scenariuszach przed południem najpierw dyskutowała Rada Naczelna PSL, a po południu Rada Krajowa Polski 2050. Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia potwierdzają wspólny start.

Ostateczna decyzja o tym, czy na jednej wyborczej liście znajdą się i PSL i Polska 2050, zapadła dopiero w sobotę. - Polska 2050 i Polskie Stronnictwo Ludowe pójdą do tych wyborów razem - zapowiedział Szymon Hołownia, lider Polski 2050. - Przyrzekamy, obiecujemy, jedziemy do przodu wspólną drogą, jedziemy do przodu Trzecią Drogą - dodał Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL-u. Umowa koalicyjna staje się faktem. Polska 2050 i PSL wystartują w wyborach jako komitet koalicyjny. Wystawią po 460 kandydatów i będą mieli dwóch szefów sztabów. Obaj liderzy nie wahali się mówić, że kryzys w Trzeciej Drodze był. Zapewniają oni jednak, że wyszli z niego silniejsi. - Czasem w takich kryzysach rodzą się i odradzają się siły. Tak się stało w tym przypadku - przekazał Kosiniak-Kamysz.

W kryzysie chodziło przede wszystkim o to, kto znajdzie się, a może bardziej kto nie znajdzie na listach Trzeciej Drogi. - Nie znajdą się na listach Trzeciej Drogi ci, którzy mogliby stanowić zagrożenie dla naszego zwycięstwa. Którzy mogliby, o których nie wiemy, czy nie poszliby na koniec z PiS-em - mówił Szymon Hołownia.

Zgorzelski: na opozycji nie ma wrogów i wszyscy musimy rozmawiać
Zgorzelski: na opozycji nie ma wrogów i wszyscy musimy rozmawiaćTVN24

Przyczyny sporu

Osią sporu między PSL-em i Polską 2050 była Agrounia, którą PSL chciał zaprosić do Trzeciej Drogi. Ale ten pomysł spotkał się z twardym sprzeciwem koalicjanta. - Na Trzeciej Drodze Kołodziejczaka nie będzie. Nie będzie Kołodziejczaka i nie będzie Agrounii. Kropka. Jeżeli w jakimś sojuszu będzie Kołodziejczak, to mnie w tym sojuszu nie będzie - poinformował 2 sierpnia Szymon Hołownia. Mówiło się też o starcie byłego posła Konfederacji Artura Dziambora. Tu Szymon Hołownia także powiedział "nie". - Nie jest bezpieczną rzeczą na dwa miesiące przed wyborami wprowadzanie do Sejmu kolejnych Kukizów, kolejnych Mejzów - podkreślał Hołownia.

Ludowcy nie mieli właściwie innego wyjścia jak zrezygnować z planów współpracy z Michałem Kołodziejczakiem. Tym bardziej, że i wśród posłów Koalicji Polskiej nie było jedności, czy sojusz PSL-u z Agrounią na pewno się powiedzie. - Pan Kołodziejczak jest postacią kontrowersyjną również dla mnie - przyznaje Krzysztof Paszyk, poseł PSL-u. - Przecież oni (Agrounia - przyp. red.) także przychodzili do Szymona Hołowni, przychodzili do nas. Gdyby mieli spójną koncepcję, jak z nami poprowadzić kampanię, pewnie nie byłoby kłopotu. Na dzisiaj nie ma mowy o Agrounii - dodaje Dariusz Klimczak, poseł PSL-u.

Jan Perkowski, przewodniczący Samoobrony, wręczył Michałowi Kołodziejczykowi charakterystyczny biało-czerwony krawat. Stało się to z okazji początku współpracy Samoobrony z Agrounią. Sam Michał Kołodziejczak zapewnił, że "czas Samoobrony powraca".

Sytuacja z sobotniego ranka pokazywała, że Michał Kołodziejczak już wtedy wiedział, że na sojusz z PSL-em nie ma szans. Prezes Agrounii przedstawił list do Ludowców ostrzegający przed współpracą z Szymonem Hołownią. - Ludowcy z PSL-u muszą sobie odpowiedzieć, czy są gotowi odbudować silny ruch ludowy, czy są gotowi tylko współpracować ze środowiskami bezideowymi, które mają na celu dostać się do Sejmu, dostać się do żłoba - alarmował Michał Kołodziejczak, prezes Agrounii.

Decyzję o wspólnym starcie PSL i Polska 2050 podejmowały osobno. - Dobre rozwiązanie wykuwa się czasami w trudnościach - podkreślił Krzysztof Paszyk.

Kosiniak-Kamysz o kampanii wyborczej: bramka dla nas jest pod górę, mniejsza i trudniej trafić
Kosiniak-Kamysz o kampanii wyborczej: bramka dla nas jest pod górę, mniejsza i trudniej trafićTVN24

8-procentowy cel

Warto pamiętać, że już raz ludowcy i Polska 2050 ogłaszali decyzję o wspólnym starcie. Było to ponad trzy miesiące temu. Później nastąpiły miesiące spotkań i ciepłych słów. W końcu zaprezentowano też nazwę komitetu wyborczego, czyli "Trzecia Droga".

Dla PiS-u na pewno większym zagrożeniem jest Trzecia Droga idąca razem, bowiem ludowcy i Polska 2050 zapowiadają, że będą walczyli o głosy rozczarowanych wyborców PiS-u. - Jak my zajmiemy trzecie miejsce, to macie jedną gwarancję, szanowni państwo: PiS traci władzę, nie ma koalicji PiS-u z Konfederacją, rządy demokratyczne, rządy prawa, rządy praworządności - zapowiada Kosiniak Kamysz.

Co na to pozostałe partie opozycyjne? - Życzymy spokoju, mądrości, bo jest to nasza wspólna walka. Walka o odsunięcie PiS-u od władzy, a później o zbudowanie wspólnie demokratycznego rządu - komentuje wspólny start PSL i partii Hołowni Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, posłanka Nowej Lewicy.

Partia rządząca tradycyjnie zapewnia, że opozycją się nie zajmuje. - Ne obawiamy się tego sojuszu. Szczerze mówiąc jakoś nie zajmujemy, nie emocjonujemy się zbytnio tym, co dzieje się po tej opozycyjnej stronie. Tymi kłótniami, przepychankami, które tam się dzieją - zapewnia Jacek Sasin, wiceminister aktywów państwowych z PiS.

Oba ugrupowania wystartują jako koalicyjny komitet wyborczy. Jednak to na starcie daje im mniejsze szanse, bo muszą przekroczyć 8-procentowy próg wyborczy. Gdyby startowali jako jeden komitet - wystarczyłoby im 5 procent. Patrząc na ostatnie sondaże - ryzyko znalezienia się poza Sejmem jest spore. Zgodnie z sondażem przeprowadzonym w połowie lipca przez Kantar Public - Trzecia Droga może liczyć na zaledwie 5 procent głosów. - Oba te ugrupowania walczą w tej chwili o przetrwanie. Jest decyzją racjonalną (wspólny start - przyp. red.). Jeżeli wytrwają w tym zamiarze, to raczej sądzę, że jest spora szansa, że przekroczą próg koalicyjny - ocenia doktor Jacek Sokołowski, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Liderzy Trzeciej Drogi zapewniają, że w chwili, gdy prezydent ogłosi datę wyborów, zarejestrują swój komitet wyborczy i lada chwila poznamy nazwiska kandydatów.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu

Pozostałe wiadomości

Juraj Cintula, który w środę strzelał do premiera Słowacji, został przesłuchany przez prokuraturę. Decyzją sądu trafił już do aresztu tymczasowego. Jak się okazuje, napastnik miał kontakty z prorosyjską grupą paramilitarną Słowaccy Rekruci. Ekipa "Faktów" TVN dotarła do niepublikowanych wcześniej nagrań ze spotkań grupy, na których widać napastnika.

Juraj Cintula i jego powiązania z prorosyjską, paramilitarną organizacją. "Był tam najważniejszym mówcą"

Juraj Cintula i jego powiązania z prorosyjską, paramilitarną organizacją. "Był tam najważniejszym mówcą"

Źródło:
Fakty TVN

W trakcie kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości pękają wieloletnie więzy lojalności. Są za to spory, podgryzanie, podstawianie nogi, a także karząca ręka prezesa. Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członka partii Krzysztofa Jurgiela, krytykowanego przed laty ministra rolnictwa. O co poszło? W tej politycznej grze na Podlasiu padają nazwiska Sasin i Wąsik.

Jurgiel zawieszony za utracony sejmik? "Fakty" TVN: bardziej prawdopodobna jest inna wersja

Jurgiel zawieszony za utracony sejmik? "Fakty" TVN: bardziej prawdopodobna jest inna wersja

Źródło:
Fakty TVN

Nowa ustawa pomocowa dla Ukraińców od 1 lipca likwiduje dopłaty w wysokości 40 złotych dziennie dla osób i instytucji, które goszczą naszych wschodnich sąsiadów. Ustawa ma też przedłużyć legalny pobyt osób uciekających przed wojną aż do końca września 2025 roku i uzależnić wypłatę świadczenia 800 plus od tego, czy dzieci faktycznie chodzą do szkoły.

Nowe zasady pomocy dla obywateli Ukrainy. Nie będzie już dopłaty 40 złotych na dobę za osobę

Nowe zasady pomocy dla obywateli Ukrainy. Nie będzie już dopłaty 40 złotych na dobę za osobę

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Od 1 lipca najstarsze samochody, które emitują do atmosfery najwięcej zanieczyszczeń, miały mieć zakaz wjazdu do Krakowa. Jednak nowy prezydent miasta, Aleksander Miszalski, zapowiedział, że decyzja zostanie przełożona w czasie, bo miasto nie jest jeszcze przygotowane na takie rozwiązanie. Mają zostać przeprowadzone nowe, szerokie konsultacje wśród mieszkańców.

Aleksander Miszalski opóźnia wprowadzenie Strefy Czystego Transportu

Aleksander Miszalski opóźnia wprowadzenie Strefy Czystego Transportu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Do tych wszystkich, którzy podejmowali decyzje w sprawie poczty, mam po prostu czysty, ludzki żal. Nie musieliśmy dochodzić do tego miejsca, w którym dzisiaj jesteśmy - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz. Przyznał, że według niego spółka "przespała wzrost kilku usług, nie tylko rynku kurierskiego". Mówił także o pomyśle przedszkola na poczcie.

Nowy prezes Poczty Polskiej: mam czysty, ludzki żal

Nowy prezes Poczty Polskiej: mam czysty, ludzki żal

Źródło:
TVN24

Myślę, że on (krzyż - red.) nikomu nie przeszkadza, jest w wielu miejscach, jest w polskim parlamencie i niepotrzebna jest ta dyskusja i ten język, który dzisiaj tak naprawdę powoduje, że znowu daliśmy paliwo PiS - mówiła Magdalena Sroka (Trzecia Droga, PSL) o dyskusji na temat decyzji warszawskiego ratusza o neutralności religijnej. - Żyjemy w świeckim państwie i trochę dziwi mnie to, że są takie kontrowersje i oburzenie - mówiła z kolei Monika Rosa (Nowoczesna, Koalicja Obywatelska).

Ratusz w Warszawie bez krzyży. "Nagle się okaże, że nigdy nie ma czasu na świeckie państwo"

Ratusz w Warszawie bez krzyży. "Nagle się okaże, że nigdy nie ma czasu na świeckie państwo"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące wybory prezydenckie w USA są ważne nie tylko dla Ameryki, ale i dla całego świata - powiedziała w rozmowie z Michałem Sznajderem Valerie Jarrett, która przez 8 lat pełniła funkcję starszej doradczyni prezydenta USA Baracka Obamy. - To prawdopodobnie najważniejsze wybory naszego życia i stawka rośnie - dodała dyrektor generalna Fundacji Obamy.

Valerie Jarrett: nadchodzące wybory prezydenckie to krytyczny moment dla naszego kraju

Valerie Jarrett: nadchodzące wybory prezydenckie to krytyczny moment dla naszego kraju

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS