Politycy PiS ignorują pytania o majątek żony premiera. "Nie apeluję, żeby pani opublikowała swój majątek"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Politycy PiS ignorują pytania o majątek żony premiera. "Nie apeluję, żeby pani opublikowała swój majątek"
Politycy PiS ignorują pytania o majątek żony premiera. "Nie apeluję, żeby pani opublikowała swój majątek"
Tomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24
0310N235XR PUPIEC MAJATEK PREMIERATomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24

Nie milkną komentarze po ustaleniach dziennikarzy Onetu w sprawie majątku Iwony Morawieckiej. Premier Mateusz Morawiecki obiecał, że ujawni nie tylko swój majątek, ale także żony, czego nie uczynił. PiS szefa rządu broni i uważa, że zrobił wszystko, co trzeba. Rządzący albo nie dopuszczają pytań dziennikarzy w tej sprawie, albo starają się je ignorować.

O standardy transparentności, które - według polityków PiS - spełnia premier Mateusz Morawiecki, zapytaliśmy we wtorek rzecznika partii rządzącej. Rafał Bochenek, zapytany o obietnicę szefa rządu dotyczącą upublicznienia majątku jego żony, zaczął mówić o majątku lidera Platformy Obywatelskiej. - A Donald Tusk upubliczni? Donald Tusk upubliczni majątek czy nie? - pytał Rafał Bochenek, jednocześnie ignorując nasze pytanie.

Zarobki Donalda Tuska w Brukseli są jawne, a o majątku swoim oraz żony były premier, który nie pełni teraz żadnej państwowej funkcji, mówił otwarcie. Przewodniczący PO, komentując sprawę doniesień Onet.pl o majątku Morawieckich, wskazuje na jedną rzecz. - Od tego czasu, kiedy ma bezpośredni wpływ na finanse publiczne, na gospodarkę, na rozmaitego typu decyzje, utajnia swój majątek - zauważa.

Sam Jarosław Kaczyński w 2019 roku mówił, że majątek premiera, ale też i jego najbliższej rodziny powinien być jawny. Prezes PiS zapowiedział wtedy nawet ustawę o ujawnianiu majątków. Zatem w czym problem? - pytają posłowie opozycji, choć to pytanie retoryczne. Żona premiera powinna być jak żona Cezara: poza podejrzeniami - zwraca uwagę Marcin Kierwiński, poseł Platformy Obywatelskiej. - Na przeszkodzie stoi strach. Strach premiera przed ujawnieniem tego majątku - uważa Krystyna Szumilas, posłanka Koalicji Obywatelskiej.

Szczerba: premier robi wszystko, żeby ukryć swój majątek
Szczerba: premier robi wszystko, żeby ukryć swój majątekTVN24

Ustalenia dziennikarzy

Premier od lat próbuje budować swój wizerunek jako "prostego przedstawiciela ludu". Jednak niechęć małżeństwa Morawieckich przed ujawnieniem całego swojego majątku budzi też inne podejrzenia. - Problemy prawne, które miały miejsce przy pozyskiwaniu tego majątku, albo problemy moralne - wskazuje Paweł Zalewski, poseł Polski 2050.

Majątek zadeklarowany w ostatnim oświadczeniu Mateusza Morawieckiego - oszczędności, przychody, obligacje, a przed wszystkimi nieruchomości - dziennikarze Business Insider oszacowali na łączą kwotą ponad 11 milionów złotych. Choć to olbrzymia kwota, to również ułamek tego, co zarobił jako prezes polskiej filii zagranicznego banku - z raportów giełdowych wynika, że w latach 2004-2014 premier zarobił 29 milionów złotych. Ponadto, jak wynika z ustaleń dziennikarzy Onetu, działki i nieruchomości sprzedawane oraz kupowane w ostatnich latach przez Iwonę Morawiecką miały być warte nawet 120 milionów złotych.

Czytaj także: Nieruchomości żony premiera. Onet ujawnił majątek Iwony Morawieckiej

- Intercyza zawarta przez Mateusza i Iwonę Morawieckich w grudniu 2013 roku może budzić wiele znaków zapytania co do tego, czy była rzeczywista czy pozorna - zwraca uwagę Jacek Harłukowicz, dziennikarz Onet.pl.

Ponadto według ustaleń dziennikarzy, mimo dość absorbującego zajęcia, jakim jest stanie na czele rządu, Mateusz Morawiecki znalazł również czas, żeby najemców jednego w wynajmowanych lokali - formalnie lokalu żony - SMS-em ponaglać o uregulowanie czynszu.

Majątek premiera jawny tylko częściowo
Majątek premiera jawny tylko częściowoTVN24

Słowa Kaczyńskiego

Rządzący pytania dziennikarzy o ujawnienie majątku przez Iwonę Morawiecką lekceważą. - Tak samo nie ma obowiązku, żeby pani publikowała oświadczenie majątkowe. (...) Nie ma takich obowiązków i ja przecież do pani nie apeluję, żeby pani opublikowała swój majątek - komentuje Piotr Mueller, rzecznik rządu.

Obowiązku nie ma, ale też nie ma żadnej przeszkody, co udowodnili posłowie PiS-u z prezesem na czele, którzy z dumą prezentowali swoje oświadczenia majątkowe w 2001 roku, kiedy domagali się wprowadzenia ich ustawowej jawności. - Jeżeli ktoś nie chce pokazać tego, co ma, to powstaje podejrzenie, że zdobył to w sposób naganny - przekonywał wówczas Jarosław Kaczyński.

Do sprawy jawności majątku polityków i ich rodzin prezes wrócił, wygłaszając expose premiera w 2006 roku. - Jeśli chodzi o ludzi funkcjonujących w życiu publicznym, to ta zamożność musi być poddana bardzo dokładnemu sprawdzeniu, musimy wiedzieć, kto z jakich powodów jest zamożny - mówił.

Zobacz również: Tak zmieniał się majątek zdymisjonowanego wiceministra

O rozdziale majątku prezes PiS mówił też w 2006 roku na łamach "Gazety Współczesnej". "Dziś częstą praktyką jest intercyza, czyli rozdział majątku. Dzięki temu poseł deklaruje majątek skromny, a żona wręcz przeciwnie. (...) Jeśli ktoś kiedyś pracował na etacie, później nawet przez te kilkanaście lat ciągle był w parlamencie, a dziś ma duży majątek, to skąd? Wystarczy wziąć ołówek i sobie policzyć - nie ma prawa go mieć" - stwierdził Kaczyński.

Ponad dekadę później w sprawie ujawnienia majątku najbliższych członków rodziny polityków powstała nawet stosowna ustawa, ale przepisy zakwestionował prezydent i Trybunał Konstytucyjny z Julią Przyłębską na czele.

Autorka/Autor:Tomasz Pupiec

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Czym jest Unia Europejska dla osób, które urodziły się w dzień przystąpienia Polski do europejskiej wspólnoty? Wiele z nich wskazuje, że dla nich to większe perspektywy, rozwój czy też współpraca pomiędzy uniwersytetami.

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

Nie znają Polski bez Unii Europejskiej. 20-latkowie o tym, jak im się żyło przez ostatnie 20 lat

39-latka leżała w nienaturalnej pozycji na ławce w środku Lublina. Nikt z przechodniów się nią nie zainteresował, a ona umierała. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci, którzy patrolowali teren. Zaczęli reanimację i uratowali jej życie.

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Leżała na ławce bez oznak życia. Na pomoc kobiecie ruszyli policjanci. "Pierwsze cztery minuty po utracie przytomności są kluczowe"

Źródło:
Fakty TVN

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS