Policyjna akcja udowodniła, że piesi często na drodze łamią przepisy i nie zachowują ostrożności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Policyjna akcja udowodniła, że piesi często na drodze łamią przepisy i nie zachowują ostrożności
Policyjna akcja udowodniła, że piesi często na drodze łamią przepisy i nie zachowują ostrożności
Katarzyna Czupryńska- Chabros/Fakty po Południu TVN24
Policyjna akcja udowodniła, że piesi często nie zachowują odpowiedniej ostrożności na przejściachKatarzyna Czupryńska- Chabros/Fakty po Południu TVN24

Piesi są często ofiarami wypadków na drodze nie tylko przez nieuwagę czy lekceważenie przepisów przez kierowców. Policyjna akcja "Bezpieczny pieszy" udowodniła, że sami też nie zachowują odpowiedniej ostrożności.

Kolejna odsłona akcji "Bezpieczny pieszy" udowodniła, że często piesi nie są bezpieczni z własnej winy. - Niestety, najczęściej ze względu na pośpiech, nie zwracają uwagi na przepisy - mówi aspirant Krzysztof Bratz z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

Nagrania wykroczeń, które opublikowała policja, zarejestrowane zostały przez monitoring pod koniec października na skrzyżowaniu w Bydgoszczy, ale piesi popełniali je tego dnia w całym mieście i okolicach w sumie 78 razy.

- Policjanci najczęściej odnotowywali wykroczenia w związku właśnie z przechodzeniem przez jezdnię w miejscu niewyznaczonym, jak również niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej, chodzenie nieprawidłową stroną drogi czy też brak elementów odblaskowych - wymienia asp. Krzysztof Bratz.

Nieostrożni piesi na drodze

Z punktu widzenia kierowców to, co robią niezmotoryzowani uczestnicy ruchu, wygląda tak: - Staną przy przejściu dla pieszych i zaczynają dyskutować, i nie wiadomo, czy ten człowiek pójdzie, czy on się cofnie, i to są takie przypadki, że nie wiadomo, jak się zachować wtedy - mówi pan Tadeusz.

- Wpatrzeni w telefony nie patrzymy na to, co się dzieje dookoła i na to przejście dla pieszych wchodzimy, żyjąc praktycznie w świecie wirtualnym - zwraca uwagę Roman Nowak, dyrektor Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Gdańsku. - Nie zwracają uwagi na nic, mają prawo przechodzić, przechodzą, nie patrzą w prawo, w lewo, tylko sobie idą. Ludzie dostali prawo, tak, powiedziano im, że mogą sobie wchodzić i sobie wchodzą - uważa pan Grzegorz, taksówkarz.

ZOBACZ TEŻ: Norweski patent na testach w łódzkiej policji. Sprawdziliśmy, jak działa "odblask w spreju"

Eksperci przypominają, że obok praw są też obowiązki, z których wypełniania zielone światło nie zwalnia. - Naszym obowiązkiem jako pieszych jest upewnić się, co się dzieje wokół tego przejścia dla pieszych, czy nadjeżdża pojazd, w jakiej jest odległości, z jaką jedzie prędkością i czy rzeczywiście kierowca nas widzi - wskazuje Roman Nowak.

Dachowanie samochodu na drodze ekspresowej S8 koło Piotrkowa Trybunalskiego
Dachowanie samochodu na drodze ekspresowej S8 koło Piotrkowa TrybunalskiegoPiotrkowski24.pl

"Piesi są rzadziej kontrolowani i też przyzwyczaili się do tego"

Niebezpiecznych zachowań nie brakuje. Na jednym z nagrań policji widać, jak kobieta, która widziała gotowe do startu samochody, przebiegła na czerwonym świetle przez pasy.

- Słuchawki w uszach, nie interesuje ich nic, przejeżdżają tak samo przez przejścia dla pieszych, nie schodzą z rowerów - ocenia postawę rowerzystów pan Grzegorz. - Jak dwa metry przed tobą przejeżdża, że ktoś ci śmignie rowerem, to to nie jest fajnie - mówi pan Robert. - Teraz idzie zima, ślisko, bardzo trudno będzie wyhamować przed takim człowiekiem - zauważa pan Wacław, taksówkarz.

Pieszy to tak zwany niechroniony uczestnik ruchu drogowego. - Nie chroni go karoseria samochodu czy inne elementy, które rzeczywiście przy pierwszym kontakcie czy zderzeniu są w stanie w jakiś sposób go uchronić - mówi asp. Krzysztof Bratz.

- Piesi są rzadziej kontrolowani i też przyzwyczaili się do tego, że raczej te restrykcje dotyczą kierujących, w związku z czym piesi mogą mieć też taką tendencję, żeby też nie do końca myśleć o odpowiedzialności, która może ich spotkać - zwraca uwagę dr Ewa Odachowska-Rogalska, psycholog transportu z Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie.

Troje nastolatków potrąconych na pasach w Ustce
Troje nastolatków potrąconych na pasach w UstceMariusz Jasłowski

Policyjne statystyki

W ubiegłym roku kierowcy w Polsce najeżdżali na pieszych prawie 4800 razy, najczęściej z winy prowadzących pojazdy, ale ponad tysiąc razy do wypadków doszło z winy pieszych, przez co życie straciło 206 osób, a 820 zostało rannych.

- Niektórzy piesi mają taką tendencję do dawania zbyt dużej wiary odnośnie tego, że kierowcy będą się stosowali zawsze do przepisów obowiązujących - wskazuje dr Ewa Odachowska-Rogalska.

Z kolei kierowcy, zanim otrzymają prawo jazdy i wyjadą na ulicę, uczą się, jak uniknąć tragicznych konsekwencji spotkania z pieszymi łamiącymi przepisy. - Instruktor zwraca uwagę na to, żeby oczy były szeroko otwarte, a kierujący pojazdem był przygotowany do hamowania, a nawet i zatrzymania pojazdu - zapewnia Roman Nowak.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy

Pozostałe wiadomości

Co to znaczy, że Julia Przyłębska rezygnuje z funkcji? Dla bacznych obserwatorów to oczywisty ruch, bo w ten sposób uzyska wpływ na wybór nowego prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Jej kadencja kończy się 9 grudnia - co warto z niej zapamiętać oprócz tego, że była towarzyskim odkryciem Jarosława Kaczyńskiego?

Julia Przyłębska zrezygnowała z funkcji prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Eksperci tłumaczą, dlaczego to zrobiła

Julia Przyłębska zrezygnowała z funkcji prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Eksperci tłumaczą, dlaczego to zrobiła

Źródło:
Fakty TVN

- Ja nie jestem za karą śmierci, ale chciałabym, żeby on przeżył to, co przeżyła moja córka - tak mówi matka Anastazji, 27-letniej Polki, zgwałconej i zamordowanej na greckiej wyspie Kos. Anastazja pracowała tam w hotelu. Oskarżonemu o jej zabójstwo grozi dożywocie.

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Źródło:
Fakty TVN

Aż 78 procent Polek odczuwa lęk przed nieznajomym mężczyzną. Niemal co druga kobieta doświadczyła molestowania werbalnego, a co trzecia - fizycznego. To statystyki z badania przeprowadzonego przez Fundację SEXED.pl. Okazuje się, że wiele osób, w szczególności kobiety, zmaga się z permanentnym poczuciem zagrożenia. Fundacja, w odpowiedzi na te wstrząsające dane, rusza z nową kampanią promującą antyprzemocową linię pomocy - 720 720 020.

"Nie spodziewałyśmy się, że jest tak duża skala przemocy seksualnej". SEXED.pl rusza z nową kampanią

"Nie spodziewałyśmy się, że jest tak duża skala przemocy seksualnej". SEXED.pl rusza z nową kampanią

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Są młodzi, zdolni i pracowici. Na szczęście także zauważeni i docenieni. Polska drużyna uczniów szkół ponadpodstawowych wygrała prestiżowe Matematyczne Zawody Państw Bałtyckich "Baltic Way". W zwycięskiej ekipie są między innymi dwaj reprezentanci z Gdyni - Jakub Pieczonka i Krzysztof Karwik.

Drużyna polskich uczniów wygrała Matematyczne Zawody Państw Bałtyckich "Baltic Way"

Drużyna polskich uczniów wygrała Matematyczne Zawody Państw Bałtyckich "Baltic Way"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To było dosyć żenujące widowisko, no, ale chyba w sumie nie ma żadnych innych argumentów na obronę immunitetu Zbigniewa Ziobry, jak odwracanie kota ogonem - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic z klubu Lewicy o przebiegu posiedzenia sejmowej komisji regulaminowej w sprawie Ziobry. Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że ziobryści "wykonali plan", który mieli na to posiedzenie.

"Dosyć żenujące widowisko", "plan został wykonany"

"Dosyć żenujące widowisko", "plan został wykonany"

Źródło:
TVN24

- To jest bardzo smutna i niefortunna sytuacja. Wszystkie formalności zostały dopełnione, wszyscy dokładnie wiedzieli, co się dzieje i była zgoda. Następnie została podjęta taka politykierska decyzja - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej (Polska 2050). Odniosła się do decyzji przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, który wycofał zgodę na wynajęcie historycznej Sali BHP Szymonowi Hołowni. 

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Źródło:
TVN24

Wszystko wskazuje na to, że 4 grudnia premier Francji Michel Barnier najprawdopodobniej przegra głosowanie w parlamencie i w sprawie budżetu, i w sprawie wotum nieufności. Nikt nie chce podpisać się pod cięciami, które zaproponował rząd. A Francja musi ciąć wydatki, bo już w tej chwili jest jednym z najbardziej zadłużonych krajów Europy. Jeśli prezydentowi nie uda się znaleźć nowego premiera - sam może przejąć kompetencje szefa rządu.

Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron może być zmuszony do przejęcia obowiązków premiera

Kryzys polityczny we Francji. Emmanuel Macron może być zmuszony do przejęcia obowiązków premiera

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Otwiera się nowy front walk na Bliskim Wschodzie. Potencjalnie bardzo zapalny, bo sytuację w rozbitej wojną Syrii cementowały do tej pory wpływy Rosji i Iranu. To dzięki ich pomocy przez lata u władzy utrzymywał się dyktator Baszar al-Asad. Ale w weekend rebelianci zaatakowali znienacka siły rządowe, zajęli Aleppo i część prowincji Hama. Czy to szczęśliwy scenariusz dla Syryjczyków?

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gruzini nie chcą oddać marzenia o Unii Europejskiej, nawet za cenę rewolucji. Piąty dzień na ulice Tbilisi i innych miast wylewają się tysiące ludzi, a rządząca partia zasłania się mundurowymi. Brutalne starcia przypominają protesty po wyborach na Białorusi. Ale w Gruzji żywe jest inne porównanie. I protestujący, i władza odwołują się do dekady historii Ukrainy - Gruzini mówią o Majdanie, a rząd straszy rosyjską agresją.

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS