Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance
Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance
Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24
Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balanceStefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Polacy pracują znacznie dłużej niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polska jest w europejskiej czołówce liczby przepracowanych godzin. Wyprzedzają nas tylko Grecy. Z analizy przygotowanej przez Preply na podstawie danych Eurostatu wynika, że Polacy pracują tygodniowo średnio 40,5 godziny. To o 3 godziny więcej niż średnia w Unii Europejskiej i aż o 6 godziny więcej niż średnia na świecie.

- Są to osoby z wyższym wykształceniem, które rozwijają się zawodowo, prowadzą działalności gospodarcze i pracują absolutnie dłużej niż standardowe 8 godzin dziennie, często jest to między 10-11 godzin. Drugą taką grupą zawodową są pracownicy produkcyjni, pracownicy fizyczni w wielu branżach, którzy też pracują ponad 8 godzin i tutaj głównym motywatorem są pieniądze - wskazuje Anna Sudolska z Idea HR Group.

Dla porównania, na drugim końcu zestawienia są Holendrzy, którzy pracują aż o 7 godzin mniej niż Polacy. Następni są Niemcy z wynikiem 35 godzin tygodniowo

Średnia liczba przepracowanych godzin tygodniowoEurostat

Polska od lat zajmuje ostanie miejsca w badaniach europejskich, jeśli chodzi o zachowanie równowagi między życiem zawodowym a prywatnym. - Jesteśmy krajem rozwijającym. Jako obywatele, jako społeczeństwo, jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym. Badania pokazują, że z roku na rok rośnie poziom osób, które czują się wypalone zawodowo, które mają depresję - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

ZOBACZ TEŻ: W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Polacy dopiero się uczą, jak dbać o swoje zdrowie psychiczne. Wysoka inflacja i nienadążające za nią podwyżki wynagrodzeń na pewno nie ułatwiają zachowania równowagi.

- Praca zawsze wpływa na życie, a życie na pracę. Trzeba to połączyć, ale nie ma takiego balansu, że można się odciąć - ocenia jedna z kobiet. - Mówi się dużo o work-life balance, natomiast niewiele w tym kierunku się robi realnie. Ten 5-dniowy (system pracy - przyp. red.) i 2 dni wypoczynku to jest trochę mało, jeżeli chce się pobyć z rodziną, mieć pasje i wypośrodkować pracę oraz życie osobiste - dodaje kolejna kobieta.

Majtkowski o czterodniowym tygodniu pracy
Majtkowski o czterodniowym tygodniu pracyTVN24 BiS

Więcej pracujemy, ale jesteśmy mniej wydajni

Na wypalenie zawodowe - według różnych badań - cierpi od 23 do nawet 35 procent pracujących Polaków. Jak podkreślają psycholodzy, jesteśmy narodem z dużymi aspiracjami, chcemy coraz więcej zarabiać, chcemy kupić mieszkanie, kupić samochód, dobrze zjeść, a to wszystko sporo kosztuje.

- Obowiązuje u nas taka kultura "dam radę", pewnego dramatycznego zwiększania obowiązków po to, żeby zarobić jak najwięcej, żeby mieć dużo i bezpiecznie - zaznacza dr hab. Tomasz Grzyb, psycholog z Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu.

Nie mamy zatem problemu z nadgodzinami czy kolejnymi etatami. Pytanie tylko: jakim kosztem. - Oczywiście, możemy pracować przez 12 godzin dziennie przez 6 dni w tygodniu przez jakiś czas. Kłopot tylko w tym, że ten czas to kredyt, który na własnym organizmie zaciągamy. Kredyt to jest coś, co trzeba spłacać, czasami z bardzo wysokimi odsetkami - wskazuje Grzyb. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Skracają tydzień pracy. "Pięć lub sześć lat temu to wydawało się niemożliwe"

Eksperci zwracają też uwagę na inne badania, które pokazują produktywność pracowników i tutaj nie wypadamy najlepiej.

- Jesteśmy bardziej zaangażowani w pracę zawodową, jeśli chodzi o ilość godzin spędzonych w firmie. Natomiast nie idzie to w parze z wydajnością. Na tle Unii Europejskiej nasza wydajność jest naprawdę kiepska, w związku z tym cały czas musimy pracować nad organizacją pracy, która pozwoli nam w przyszłości pracować trochę krócej - mówi Sudolska. - To, że braliśmy w pracy gigantyczne nadgodziny, będzie mało widoczne z perspektywy managerów, którzy nami zarządzają, natomiast bardzo widoczne z perspektywy dzieci, które zaniedbaliśmy - przypomina Grzyb.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W Polsce jest około 400 dzieci, które cierpią na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Niedawno pojawił się nowy amerykański lek, który wreszcie daje jakąś nadzieję, ale terapia kosztuje kilkanaście milionów złotych. Internetowe zbiórki czynią cuda, ale przecież nie zawsze się udają. W tym tygodniu ratunku dla swoich dzieci rodzice szukali w Sejmie.

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Rodzice dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a szukali ratunku w Sejmie

Źródło:
Fakty TVN

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS