Co zmieniła tragedia w Koszalinie? "Polskie escape roomy wyznaczają trendy w zakresie bezpieczeństwa i jakości"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Co zmieniła tragedia w Koszalinie? "Polskie escape roomy wyznaczają trendy w zakresie bezpieczeństwa i jakości"
Co zmieniła tragedia w Koszalinie? "Polskie escape roomy wyznaczają trendy w zakresie bezpieczeństwa i jakości"
Marta Kolbus/Fakty po Południu TVN24
Co zmieniła tragedia w Koszalinie? "Polskie escape roomy wyznaczają trendy w zakresie bezpieczeństwa i jakości"Marta Kolbus/Fakty po Południu TVN24

Ta tragedia wstrząsnęła całą Polską. Pięć nastolatek zginęło w czasie pożaru w koszalińskim escape roomie. Do zdarzenia doszło na początku 2019 roku. W drugiej połowie listopada w tej sprawie zapadł wyrok. Na dwa lata pozbawienia wolności zostali skazani organizator i pracownik pokoju zagadek. Na rok w zawieszeniu - matka i babcia, które pomagały w biznesie. Kara jest rażąco niska - twierdzą rodzice zmarłych dziewczynek i zapowiadają apelację. Czy i jakie wnioski zostały wyciągnięte z tej tragedii w ciągu ostatnich pięciu lat?

Escape room to gra zespołowa na czas. Wszyscy uczestnicy w jednym pomieszczeniu spędzają nawet półtorej godziny.

- Polska branża escape roomów jest chyba najlepiej skontrolowaną branżą rozrywkową w kraju. Mało tego, polskie escape roomy wyznaczają trendy w zakresie bezpieczeństwa i jakości - mówi Sebastian Piepióra ze Stowarzyszenia Właścicieli Escape Roomów, właściciel escape roomu w Gdańsku.

Zasady bezpieczeństwa zostały wprowadzone w 2019 roku po tragicznym pożarze w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastolatek. Julia, Karolina, Wiktoria, Małgorzata i Amelia świętowały urodziny jednej z nich. Były w pokoju "Mrok", kiedy w sąsiednim pomieszczeniu pojawił się ogień wywołany awarią gazowego grzejnika. Znalazły się w pułapce, bo w drzwiach nie było klamki, a jedyne okno było zabite płytą i zakratowane. Pracownik wyszedł, a kiedy wrócił, było już za późno na ratunek. Dziewczyny zmarły w wyniku zatrucia czadem.

ZOBACZ TEŻ: Śmierć pięciu nastolatek w escape roomie. Śledztwo rodziców i wyrok sądu. "Żenująco niski" W drugiej połowie listopada w tej sprawie zapadł wyrok. Na dwa lata pozbawienia wolności zostali skazani organizator i pracownik pokoju zagadek. Na rok w zawieszeniu matka i babcia, które pomagały w biznesie Miłoszowi S.

- Rażąco niska kara. Powtórzę jeszcze raz: rażąco. Nieadekwatna do stopnia winy - ocenia pełnomocniczka rodziców nastolatek, adwokat Grażyna Psiuch. Dlatego rodzice zmarłych dziewczynek będą składać apelacje.

- Chciałabym, żeby żaden rodzic, dla którego dziecko jest wartością największą, a tak było dla nas, już nigdy nie musiał przeżywać tego co my - mówi Anna Barabas, matka Karoliny.

 W całej Polsce ruszyły kontrole. "Nieprawidłowości były liczne"

Zdaniem Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Właścicieli Escape Roomów po tej tragedii wszyscy wyciągnęli wnioski.

- Budynek, czy mieszkalny, handlowy, usługowy, rozrywkowy czy np. magazynowy, musi spełniać szereg przepisów bezpieczeństwa, zarówno budowlanych, jak i przeciwpożarowych - wskazuje st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.

- Do 2019 roku nie istniały żadne przepisy, które by regulowały taką specyficzną działalność, jaką są escape roomy. Mało tego, zdarzało się, że straż nawet odmawiała kontroli - wskazuje Sebastian Piepióra.

Po tym, co się wydarzyło, w całej Polsce ruszyły kontrole takich obiektów. Ponad 60 escape roomów strażacy kazali zamknąć. Prawie połowa nie spełniała wymogów i stanowiła potencjalne zagrożenie dla ich uczestników.

- Te nieprawidłowości były liczne, praktycznie w każdym escape roomie znaleziono niedociągnięcia związane z ewakuacją lub z instalacjami - przekazuje Karol Kierzkowski.

Co się zmieniło?

Teraz w takich obiektach rozrywki przede wszystkim musi być jasno i czytelnie wyznaczona droga ewakuacji.

- Właściciele, zarządca obiektu mają obowiązek przeprowadzania ewakuacji przed rozpoczęciem działalności, a także co dwa lata - informuje Karol Kierzkowski.

Pokoje są monitorowane. Nad bezpieczeństwem gry cały czas czuwa pracownik obsługi, który nie może opuścić swojego stanowiska pracy, dopóki w środku ktoś jest. - Po to są kamery, żebyśmy widzieli, co w tych pokojach się dzieje, jak sobie radzi grupa, żeby im nie tylko podpowiadać, ale też sprawdzić, czy wszystko w tych pokojach jest okej i czy uczestnicy też nie łamią regulaminu - wskazuje Karolina Stawiszyńska z Tkalni Zagadek w Łodzi.

"Rażąco niska kara" w procesie w sprawie pożaru w escape roomie
"Rażąco niska kara" w procesie w sprawie pożaru w escape roomieJan Błaszkowski/Fakty TVN

Z regulaminem każdy uczestnik musi zapoznać się przed wejściem. Obowiązkowo. Dzieci wchodzą tylko pod opieką dorosłych.

- Uczestnik, który źle się poczuje lub po prostu chce zakończyć grę, on w każdej chwili, nawet bez informowania obsługi o tym, może opuścić ten pokój, otwierając drzwi, naciskając klamkę - wskazuje Karolina Stawiszyńska.

- Po zmianie przepisów część pokojów jest na stałe otwarte. Można po prostu wyjść naciskając klamkę - dodaje Sebastian Piepióra.

"Świadomość właścicieli tego typu obiektów znacznie wzrosła"

W szczecińskim escape roomie trzeba nacisnąć przycisk, żeby znaleźć się na zewnątrz. Dodatkowo z uczestnikami jest cały czas kontakt.

- Zdarzały się sytuacje, że komuś było za gorąco, zbyt zimno czy ktoś potrzebował natychmiast z toalety, zawsze wtedy jest możliwość zawołania nas przez krótkofalówkę - mówi Joanna Fijałkowska z Escape Roomu w Szczecinie.

CZYTAJ TAKŻE: Koszalin. W pożarze escape roomu zginęło pięć 15-latek, ruszył proces. Oskarżony: to moja osobista Golgota To, czy właściciele przestrzegają przepisów, kontroluje straż pożarna. - Raz na jakiś czas mamy kontrole takie sprawdzające, czy nadal te wymogi, które powinniśmy spełniać, spełniamy - wskazuje Joanna Fijałkowska.

- Są to zdecydowanie bezpieczne teraz miejsca, ale wiąże się to z tym, że świadomość właścicieli tego typu obiektów znacznie wzrosła - podsumowuje Karol Kierzkowski.

Pokoje zagadek to coraz bardziej popularna forma rozrywki. W Polsce jest ich ponad pół tysiąca.

- W Polsce są organizowane mistrzostwa świata w escape roomach - zauważa Sebastian Piepióra.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski obiecuje kobietom, że on - inaczej niż Karol Nawrocki - podpisze ustawę liberalizującą dostęp do aborcji, jeśli zostanie prezydentem. Karol Nawrocki mówi "nie" nawet powrotowi do tzw. kompromisu aborcyjnego. Kandydat Koalicji Obywatelskiej twierdzi, że nie skręca ani w prawo, ani w lewo, lecz że dla niego "najważniejszy jest środek i najważniejszy jest zdrowy rozsądek".

Kontrast w poglądach Trzaskowskiego i Nawrockiego dotyczących aborcji jest bardzo wyraźny

Kontrast w poglądach Trzaskowskiego i Nawrockiego dotyczących aborcji jest bardzo wyraźny

Źródło:
Fakty TVN

Już 26 stycznia odbędzie się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Znowu będziemy mogli w świątecznej atmosferze, pełnej radości i solidarności, a często i zabawy - co pokażemy w TVN - pomóc dzieciom chorym na raka i na choroby krwi.

Wielka mobilizacja przed 33. Finałem WOŚP. Tysiące ludzi ściga się na pomysły, jak wspomóc zbiórkę

Wielka mobilizacja przed 33. Finałem WOŚP. Tysiące ludzi ściga się na pomysły, jak wspomóc zbiórkę

Źródło:
Fakty TVN

Wojewódzki Szpital Psychiatryczny w Gdańsku przygotował cykl filmów edukacyjnych, które poruszają kluczowe kwestie zdrowia psychicznego młodych ludzi. W materiałach znajdują się praktyczne informacje dla nauczycieli, rodziców, ale też uczniów. Szpital podzielił się tymi nagraniami z pomorskimi szkołami z nadzieją, że pomogą zrozumieć i wspierać młode osoby w kryzysie zdrowia psychicznego.

Dzieci nie poradzą sobie z depresją bez wsparcia. Gdański szpital edukuje, jak rozpoznać, że go potrzebują

Dzieci nie poradzą sobie z depresją bez wsparcia. Gdański szpital edukuje, jak rozpoznać, że go potrzebują

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nadal nie wiadomo, co z subwencją dla Prawa i Sprawiedliwości. Wszyscy członkowie PKW pracują nad odpowiedzią dla ministra finansów, który poprosił o interpretację ostatniej uchwały. Już wiadomo, że odpowiedzi będą niejednomyślne.

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Nad odpowiedzią dla ministra finansów pracują wszyscy członkowie PKW. "Atmosfera jest średnia"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

To jest coś niesamowitego, jakie ogromne wsparcie od was otrzymaliśmy. Tak przeogromne, kiedy jest ten czas słów, które ranią, bardzo ranią - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W programie mówił między innymi o niedawnych groźbach wobec prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz oraz zbliżających się 33. Finału WOŚP.

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Owsiak: przeżywamy te rzeczy w sposób nieprawdopodobny

Źródło:
TVN24

Są politycy, są ludzie, którzy wykorzystują podżeganie do nienawiści do zdobywania władzy, a potem utrzymywania jej do podziału Polaków - zauważyła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Magdalena Adamowicz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej. W programie odniosła się m.in. do rocznicy śmierci swojego męża Pawła Adamowicza, jak i niedawnych gróźb wobec szefa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka oraz prezydentki Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Adamowicz: Paweł nie był jedyną ofiarą wojny polsko-polskiej

Źródło:
TVN24

Nadzieja, ale też strach i niepewność towarzyszą rodzinom zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy. Bliscy osób uprowadzonych przez Hamas wierzą, że zawieszenie broni wejdzie w życie i ich koszmar się skończy. W pierwszej fazie terroryści mają uwolnić 33 osoby. Według "The Times of Israel" wśród nich może znajdować się dwoje dzieci - bracia Kfir i Ariel, którzy zostali porwani z kibucu Nir Oz.

Dwóch małych chłopców może zostać uwolnionych przez Hamas, o ile wciąż żyją. "To jak jazda kolejką górską"

Dwóch małych chłopców może zostać uwolnionych przez Hamas, o ile wciąż żyją. "To jak jazda kolejką górską"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Oczy całego świata przez najbliższe dni zwrócone będą na Waszyngton, gdzie w poniedziałek w samo południe, czyli o godzinie 18 w Polsce, Donald Trump zostanie zaprzysiężony na 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Zazwyczaj ta uroczystość jest wyłącznie dla Amerykanów, a obce państwa reprezentują ambasadorzy. Donald Trump uwielbia łamać schematy, zatem zaprosił na inaugurację wybranych zagranicznych polityków. Według portalu "Politico" to lista nazwisk stworzona według bardzo konkretnego klucza. Jest na niej też były premier Polski, Mateusz Morawiecki.

Donald Trump zrywa z tradycją i zaprasza na swoją drugą inaugurację wybranych polityków z zagranicy

Donald Trump zrywa z tradycją i zaprasza na swoją drugą inaugurację wybranych polityków z zagranicy

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Inauguracja nowego prezydenta to w Waszyngtonie zawsze ważny dzień - ten najbliższy poniedziałek ma być szczególnie wyjątkowy. Już porównuje się ten dzień z inauguracją drugiej kadencji Ronalda Reagana, bo w 1985 roku też było wyjątkowo zimno. Według prognoz w poniedziałek 20 stycznia w Waszyngtonie będzie wiało, a temperatura odczuwalna wyniesie nawet -20 stopni Celsjusza. Donald Trump zdecydował, że jego druga inauguracja zostanie przeniesiona do budynku Kapitolu.

W dniu inauguracji Donalda Trumpa w Waszyngtonie ma być bardzo zimno. Uroczystość zostanie przeniesiona

W dniu inauguracji Donalda Trumpa w Waszyngtonie ma być bardzo zimno. Uroczystość zostanie przeniesiona

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS