Orlen obniża ceny paliw przed wyborami. Wcześniej nie chciał tego robić

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Orlen obniża ceny paliw przed wyborami. Wcześniej nie chciał tego robić
Orlen obniża ceny paliw przed wyborami. Wcześniej nie chciał tego robić
Tomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24
Orlen obniża ceny paliw przed wyborami. Wcześniej nie chciał tego robićTomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24

Minister Jacek Sasin zapewnia w imieniu Orlenu, że benzyny na stacjach nie będzie brakować. To po apelu ze strony spółki, by nie tankować na zapas. Kierowcy i eksperci przecierają oczy ze zdumienia. Choć dolar wciąż pnie się w górę, a ceny ropy są najwyższe od niemal roku - paliwo w Polsce jest tanie jak barszcz.

Kierowcy się cieszą, a ekonomiści zastanawiają nad sensem wykonywania zawodu. To nie błąd - odpowiada Orlen, zapraszając do tankowania - byle z umiarem. "Niezmiennie zapraszamy wszystkich kierowców na stacje Orlen, gdzie tak jak do tej pory mogą zatankować paliwo po atrakcyjnej cenie. Jednocześnie apelujemy o niekupowanie paliwa na zapas" - przekazuje PKN Orlen. Choć ropa na giełdach drożeje, a złotówka traci na wartości - to paliwa mamy wyraźnie tańsze niż nawet najbliżsi sąsiedzi.

ZOBACZ WIĘCEJ: Orlen pochwalił się dużym przelewem do budżetu państwa

Ceny paliw wymykają się twardym rynkowym regułom, od kiedy odpowiada za nie prezes Daniel Obajtek. Warto jednak zauważyć, że obecne decyzje prezesa Orlenu stoją w sprzeczności z tym, co jeszcze mówił jakiś czas temu, gdy zapewniał, że nie może obniżyć ceny paliwa, bo "za dwa tygodnie go nie będzie". Właśnie tak Daniel Obajtek tłumaczył, dlaczego przed Nowym Rokiem paliwo było drogie - chociaż taniały ropa, dolar i paliwa na stacjach benzynowych w sąsiednich krajach. - Nie możemy wprowadzić sztucznych regulacji cen, bo byłaby to gospodarka regulowana. Węgrzy to wprowadzili. Wprowadzili sztuczną cenę i w związku z tym zabrakło im paliwa tak naprawdę. Ich gospodarka stanęła - wyjaśniał w kwietniu Daniel Obajtek.

Daniel Obajtek o cenach na stacjach Orlenu
Daniel Obajtek o cenach na stacjach OrlenuRadio Zet

Żonglowanie cenami

Słowa o tym, że paliwa na stacjach Orlenu mogłoby zabraknąć, potwierdził również w marcu główny ekonomista Orlenu Adam Czyżewski. Dodał też, że państwowy gigant to nie fundacja charytatywna. Skoro można sprzedać drożej - to trzeba. - Jeżeli na rynku ceny kształtują się tak, że generują duże zyski, to sprzedawanie towaru po niższych cenach jest działaniem na szkodę spółki - przekonywał w marcu Czyżewski. Kiedy w styczniu wrócił wyższy VAT, ceny na stacjach ani drgnęły. Przez kilka miesięcy Polacy mieli więc płacić za paliwo więcej dla własnego dobra. - Mielibyśmy w okresie przedświątecznym chaos na naszych stacjach. Mielibyśmy nieprzewidywalną panikę - ostrzegał w styczniu Daniel Obajtek.

ZOBACZ WIĘCEJ: reportaż o karierze Daniela Obajtka w TVN24 GO

Rządzący przekonywali, że zamiast docenić stabilność dostaw paliwa na stacje, opozycja jedynie krytykowała jego ceny. - Prezes Obajtek jest niejako szejkiem w oddzielnym kalifacie w Polsce - stwierdziła w styczniu posłanka Hanna Gill-Piątek, Koalicja Obywatelska. - Jarosław Kaczyński da pewnie komendę w październiku "Daniel, ceny obniżaj" i Daniel to zrobi - oceniał w maju Tomasz Trela z Nowej Lewicy. Teraz za każdy litr paliwa Polacy płacą mniej niż Czesi, Słowacy czy Węgrzy, nawet o dwa złote, choć wciąż mamy wrzesień. Ekonomiści pytają zatem, kiedy miną wspominane przez prezesa Orlenu "dwa tygodnie", gdy zabraknie paliwa. - Jeżeli duża firma może wpływać na cenę i obniżać ją, to w każdym momencie może ją również zawyżać - zauważa Rafał Mundry, ekonomista. Mniej więcej za dwa tygodnie zaplanowane są w Polsce wybory.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Pojawia się nadzieja dla osób korzystających z respiratora, które mogłyby bez bez niego żyć, ale wydaje im się, że to niemożliwe. Pani Zofia też tak myślała, ale się zawzięła, a jej życie wygląda już zupełnie inaczej. Podobnie jest w przypadku pani Danuty. To wszystko dzięki pomocy lekarzy, rehabilitantów i psychoterapeutów.

Panie Zofia i Danuta cieszą się z życia bez respiratora. To wszystko dzięki pomocy lekarzy i rehabilitacji

Panie Zofia i Danuta cieszą się z życia bez respiratora. To wszystko dzięki pomocy lekarzy i rehabilitacji

Źródło:
Fakty TVN

Kampania nabiera tempa, chociaż jeszcze nieoficjalnie. Najnowszy sondaż prezydencki pokazuje, że niezdecydowanych wyborców jest aż ponad 15 procent i wśród tych niezdecydowanych jest sporo rozczarowanych kobiet.

Sondaż prezydencki: coraz więcej kobiet w grupie niezdecydowanych wyborców. "To jest żółta kartka"

Sondaż prezydencki: coraz więcej kobiet w grupie niezdecydowanych wyborców. "To jest żółta kartka"

Źródło:
Fakty TVN

W Los Angeles wciąż szaleją pożary. Ci, których domy nie spłonęły, pomagają tym, którzy zostali bez niczego. W akcjach pomocy biorą udział Polacy, organizują zbiórki i przekazują dary.

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta i szef Instytutu Pamięci Narodowej, spotkał się na Jasnej Górze z kibicami. Były kontrowersyjne okrzyki, teraz są krytyczne komentarze. Sam Nawrocki problemu nie widzi.

Okrzyki kibiców na spotkaniu z kandydatem PiS. "To jest namawianie do zabójstwa tak naprawdę"

Okrzyki kibiców na spotkaniu z kandydatem PiS. "To jest namawianie do zabójstwa tak naprawdę"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Polska jest bezpieczna - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Warszawie Mark Brzezinski. Wspominał, że kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, w pewnym momencie było w Polsce 13,5 tysiąca żołnierzy amerykańskich. Jak powiedział, "Rosjanie trzymają się z dala od Polski". - To jest olbrzymi sukces - ocenił.

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Źródło:
TVN24

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki powiedział, że "dziś nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze - ani w Unii Europejskiej, ani w NATO". W "Faktach po Faktach" Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej ocenił, że "pomyliły mu się wektory", a ta wypowiedź oznacza, że jest "bliżej Kremla, a nie walczącej z Kremlem Ukrainy". - Widać ewidentnie, że Karol Nawrocki skręca w prawo. Po co on to robi? Tylko po to, żeby w drugiej turze wyborów zgarnąć wyborców Konfederacji - mówiła z kolei Magdalena Sroka (PSL, Trzecia Droga).

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

"Panu Nawrockiemu pomyliły się wektory"

Źródło:
TVN24

Już za tydzień Donald Trump ponownie zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. W tym świetle niebywale istotne są wszystkie wypowiedzi jednego z jego najbliższych stronników. Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, tym razem obiera za cel nie konkretne europejska państwa, ale cały kontynent. 

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To, jak bardzo wielowymiarowa jest sprawa odpowiedzialności za sytuację w Strefie Gazy, pokazuje historia Amal, architekt, która w dniu napadu Hamasu na Izrael urodziła swojego drugiego syna. Kobieta w najtrudniejszym momencie, gdy rozpętała się wojna, została sama z dwójką małych dzieci. Drugi rok stara się ocalić je przed śmiercią głodową lub w bombardowaniu. Historia, którą nam opowiedziała, mocno odbiega od oficjalnej narracji Izraela o tym, że w ramach walki z Hamasem nie atakuje cywilów.

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Urodziła syna w dniu ataku Hamasu na Izrael. "Obudził mnie huk eksplozji"

Źródło:
jzb/dln