"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Policjant z Mrągowa uratował życie trzymiesięcznemu dziecku. "Czuję wielką satysfakcję, że uratowałem życie małego człowieka"
Policjant z Mrągowa uratował życie trzymiesięcznemu dziecku. "Czuję wielką satysfakcję, że uratowałem życie małego człowieka"
Fakty po Południu TVN24
Policjant z Mrągowa uratował życie trzymiesięcznemu dziecku. "Czuję wielką satysfakcję, że uratowałem życie małego człowieka"Fakty po Południu TVN24

Historia z Olsztyna powinna przypomnieć nam, jak ważna jest umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Wszystko działo się w restauracji. W pewnym momencie kobieta zaalarmowała, że jej dziecko się dusi. Niemowlę zadławiło się. Traciło oddech. Z pomocą ruszył funkcjonariusz z Mrągowa.

Policjant uratował życie kilkumiesięcznej dławiącej się dziewczynce, bo wiedział, co robić i przede wszystkim działał szybko. Funkcjonariusz był akurat na szkoleniu i w trakcie przerwy na obiad w restauracji usłyszał wołanie o pomoc.

- Gdy byłem w lokalu, usłyszałem krzyk przerażonej kobiety: "ona się dusi". Gdy to usłyszałem, wiedziałem, że muszę zainterweniować. Od razu podszedłem do tych osób, była to kobieta i mężczyzna. Trzymali na rękach małe dziecko, które się zadławiło. Próbowali mu udzielić pomocy, lecz bezskutecznie. Wiedziałem, że muszę działać szybko i zdecydowanie. Przejąłem dziecko od tych osób, zacząłem udzielać pierwszej pomocy. Kiedy wziąłem niemowlę na ręce, miało problem z oddychaniem, zrobiło się blade. W trakcie gdy udzielałem mu pomocy, straciło przytomność. Pomimo tego nie traciłem nadziei, robiłem wszystko, aby przywrócić mu prawidłowy oddech. Po chwili to się stało. Dziecko zaczęło oddychać - opisał policjant operacyjny z Mrągowa.

- Czuję wielką satysfakcję, że uratowałem życie małego człowieka - podsumował.

Zdarza się, że to w naszych rękach jest czyjeś życie

Policja chwali zachowanie kolegi i zwraca uwagę na to, jak istotne w ich pracy są szkolenia z udzielania pierwszej pomocy.

- To pokazuje, jak ważne jest wyszkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Nie mówię tutaj tylko o policjantach, ale ogólnie o nas wszystkich. Natomiast jeśli chodzi o funkcjonariuszy policji, to już na etapie tego szkolenia podstawowego, już w pierwszym kontakcie z policyjnym mundurem, w szkołach policji, to właśnie to wyszkolenie z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej jest niezwykle ważne. Są to umiejętności, które są zdobywane przez cały czas trwania takiego szkolenia. Potem są utrwalane i aktualizowane w toku służby - opisał podkom. Tomasz Markowski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.

CZYTAJ TAKŻE: Świadkowie wypadków częściej mają opory przed udzielaniem pierwszej pomocy kobietom. Dlaczego?

Ratownik medyczny, który skomentował sytuację z Olsztyna, stwierdził, że wszystkie kroki były prawidłowe i dzięki temu dziecko dzisiaj żyje i ma się dobrze.

- Tutaj są jak najwyższe noty. Brak zwłoki czasowej, działanie podjęto nisko, czyli dziecko nie było na dużej wysokości. Widać było, że policjant przystąpił od razu do manewrów udrażniania dróg oddechowych, bez zastanowienia, bo tu nie ma czasu - powiedział Krzysztof Jurołajć ze stacji pogotowia ratunkowego w Olsztynie.

Ratownicy zwracają nam uwagę, żebyśmy przypomnieli sobie bądź nauczyli się tych podstawowych działań, które powinniśmy podjąć w takich sytuacjach, bo - niestety - nie zawsze karetka pogotowia zdąży dojechać na czas i to w naszych rękach może znaleźć się czyjeś życie.

Autorka/Autor:Marta Ulatowska-Jesse

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Policja Warmińsko Mazurska

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy zdarzyło się, że Sejm musi ustalać, czy posłowi ściganemu listem gończym należy wypłacać na konto wynagrodzenie. I wychodzi na to, że na razie tak. Jeżeli chodzi o miejsce, do którego mógł uciec Marcin Romanowski, to ustalono, że raczej nie do ośrodka Opus Dei, bo organizacja oficjalnie oświadczyła, że go nie ukrywa.

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Źródło:
Fakty TVN

Po trzech miesiącach od powodzi na południu Polski najważniejsze jest, by pomóc ludziom odbudować ich domy i przygotować się na nadejście, może najtrudniejszej w tych warunkach, zimy ich życia. Ale już teraz trzeba też wskazać te miejsca, gdzie kolejna taka katastrofa właściwie jest nieuchronna i budowa czegokolwiek byłaby zbyt ryzykowna.

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

W niektórych miejscach podtopienia i powodzie są pewne. Politycy rozmawiają o "czerwonych strefach"

Źródło:
Fakty TVN

Bezradność i frustracja mieszkańców wsi pod Poznaniem. Mówią, że w powietrzu nad posesjami latają kule, a hałas nie pozwala na normalne życie. Chodzi o strzelnicę. Według jej właściciela wszystko jest zgodnie z przepisami, a za zagubione kule mogą odpowiadać myśliwi.

W Skrzynkach pod Poznaniem pan Bóg kule nosi. Ale skąd? Konflikt między mieszkańcami a lokalną strzelnicą

W Skrzynkach pod Poznaniem pan Bóg kule nosi. Ale skąd? Konflikt między mieszkańcami a lokalną strzelnicą

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ważą się losy ministra nauki Dariusza Wieczorka (Lewica), który miał ujawnić dane sygnalistki rektorowi Uniwersytetu Szczecińskiego. Wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przyznała, że sytuacja utrudnia prekampanię Magdaleny Biejat. - To jest dla niej bardzo trudne, mamy tego świadomość. Im szybciej zostanie podjęta konkretna decyzja, tym lepiej - mówiła posłanka. Dodała, że według niej Wieczorek "powinien oddać się do dyspozycji premiera". Senator Krzysztof Kwiatkowski (KO) zaznaczył, że "Lewica ponosi odpowiedzialność za tego ministra".

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Źródło:
TVN24

- Jest mi smutno, że doprowadziliśmy nasze państwo do takiej sytuacji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar. Odniósł się do sprawy byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który jest poszukiwany listem gończym.

Bodnar o liście gończym za Romanowskim: jest mi smutno

Bodnar o liście gończym za Romanowskim: jest mi smutno

Źródło:
TVN24

Jest autorką najkrótszej i najtrafniejszej diagnozy rosyjskiego stylu negocjacji: żądaj niemożliwego, nie ustępuj na krok, a na Zachodzie zawsze znajdą się tacy, którzy pójdą na ustępstwa. Kaja Kallas to nowa wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw polityki zagranicznej. Z punktu widzenia wschodniej flanki nie mogliśmy trafić lepiej. Kallas była premierem Estonii, jak jej ojciec, który był też pierwszym estońskim komisarzem unijnym, a jej dziadek dowodził estońskim wojskiem w walce z sowietami i trafił do niewoli. Jej głos brzmi więc wiarygodnie, ale by nie zabrzmiał fałszywie, Kallas będzie musiała reprezentować też interesy południa Europy.

Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Symbol nowego sposobu myślenia w Europie. Co wyróżnia Kaję Kallas na tle jej poprzedników?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jest ulubieńcem prawicy i pupilkiem przyszłej amerykańskiej administracji. Był pierwszym zagranicznym gościem, który odwiedził Donalda Trumpa po wygranej w wyborach, a za wzór stawia go Elon Musk. Javier Milei rządzi Argentyną już rok. W tym czasie wprowadził swój radykalny program gospodarczy. Obciął wydatki rządowe, inwestycje publiczne i dotacje dla instytucji państwowych. Wielu Argentyńczyków straciło pracę, ale inflacja, która rok temu wynosiła 25 procent miesiąc do miesiąca, wyhamowała do 3 procent mdm.

Prezydent Argentyny cieszy się popularnością w kraju i za granicą. "Lewicowe ideologie napotykają opór"

Prezydent Argentyny cieszy się popularnością w kraju i za granicą. "Lewicowe ideologie napotykają opór"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS