NIK zajęła się sprawą NCBR. "Możliwość popełnienia czynów karalnych w obszarze, oczywiście, korupcji"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
NIK zajął się sprawą NCBR. "Możliwość popełnienia czynów karalnych w obszarze oczywiście korupcji"
NIK zajął się sprawą NCBR. "Możliwość popełnienia czynów karalnych w obszarze oczywiście korupcji"
Tomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24
NIK zajął się sprawą NCBR. "Możliwość popełnienia czynów karalnych w obszarze oczywiście korupcji"Tomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24

Po kontroli NIK-u w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju będzie wniosek do prokuratury. Chodzi o podejrzenie korupcji i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. O nieprawidłowościach Najwyższa Izba Kontroli zamierza powiadomić także Komisję Europejską. Będzie też specjalna kontrola Izby we wszystkich instytucjach, które zajmują się rozdzielaniem środków z Unii Europejskiej.

Konferencja w sprawie ustaleń kontroli NIK-u w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju rozpoczęła się od monologu pracownika rządowej telewizji. Pracownik TVP nie był zainteresowany wynikami kontroli, tylko ich dyskredytacją. Bo - jak mówią sami kontrolerzy - ich ustalenia w sprawie instytucji, która dysponuje dziesiątkami miliardów złotych, są co najmniej alarmujące. - Ocena materiału pod kątem karno-prawnym wskazuje na możliwość popełnienia czynów karalnych w obszarze, oczywiście, korupcji - przekazuje Janusz Pawelczyk, dyrektor delegatury NIK w Białymstoku.

To również wpływanie na wyniki konkursów na dofinansowania, zmiana ich kryteriów, naciski na komisje, próby wymuszenia dotacji dla firm powiązanych z politykami władzy. Wprost mieli mówić o tym pracownicy Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Kontrolerzy cytowali fragmenty ich zeznań. - Sponsor życzył sobie realizacji swoich projektów. Takim polem realizacji miał być NCBR Investment Fund. Tam na pewno miały być realizowane dwa projekty Bielana - takie zeznanie przytoczył Pawelczyk.

Dyrektorów departamentów w NCBR mieli zastąpić pełnomocnicy wskazani z klucza politycznego, z zarobkami sięgającymi do 30 tysięcy złotych miesięcznie, a kiedy przeprowadzono formalny konkurs na nowego szefa tej instytucji, to warianty były takie, jak wyjaśnia Janusz Pawelczyk - że jak Paweł Kuch nie wygra konkursu, to mają nie rozstrzygać konkursu, a Paweł Kuch ma być nadal pełniącym obowiązki dyrektora.

NCBR, respiratory, wizy. Kampania wyborcza naznaczona jest PiS-owskimi aferami
NCBR, respiratory, wizy. Kampania wyborcza naznaczona jest PiS-owskimi aferamiPaweł Płuska/Fakty TVN

Miliardy złotych

Te informacje pracownicy Narodowego Centrum Badań i Rozwoju przekazali pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań, ale na tym nie koniec. - Mamy też informację, gdzie u producentów, u beneficjentów, pojawiają się ludzie, którzy oferują tak zwane parasole ochronne - dodaje Pawelczyk. Parasole ochronne, czyli obietnicę pozytywnego rozpatrzenia wniosku w zamian za łapówkę. Zdarzali się też przedsiębiorcy, dla których wniosek o dofinansowanie był początkiem końca ich pomysłów.

- Pomysły na innowację były sprzedawane zagranicznym podmiotom i realizowane za granicą kosztem polskich przedsiębiorców - przekonuje Michał Szczerba, Koalicja Obywatelska. Jak potwierdziły ustalenia Najwyższej Izby Kontroli - to wszystko to był tylko wstęp do próby sięgnięcia po środki z programu "Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki" z budżetem niemal ośmiu miliardów euro. - I kolejny cytat "dyrektor z ministerstwa obiecała również wesprzeć wybór Pawła Kucha na dyrektora NCBR w sytuacji, gdy on poprze zmiany, które ona chciała wprowadzić w FENG-u (Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki - przyp. red.)". To są te zmiany, które dotyczą kryteriów przyznawania 36 miliardów złotych - zaznacza Janusz Pawelczyk.

Dotacje z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju
Dotacje z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju

Pytania do Bielana

To wszystko działo się mimo zapewnień europosła PiS-u Adama Bielana, który przekonywał, że nie pełnił żadnych formalnych i nieformalnych funkcji w NCBR. Nazwisko prezesa Partii Republikańskiej padło w zeznaniach pracowników wielokrotnie. Sam europoseł, pytany o korespondencję, do której dotarli reporterzy "Czarno na białym", a z której wynikało, że wpływał na działalność NCBR-u, odpowiadał, że nie pamięta o żadnych tego rodzaju wiadomościach. Nadzór nad Narodowym Centrum Badań i Rozwoju partii Adama Bielana wprost wpisano do umowy koalicyjnej, która niemal w całości sprowadzała się do podziału i obsady stanowisk. - Bielan i pan Żalek są, powiedzmy, średniej klasy aktorkami w tym całym spektaklu. Natomiast reżyserem tego całego przedstawienia jest tak naprawdę Jarosław Kaczyński - zaznacza Hanna Gill-Piątek, Koalicja Obywatelska.

Podobnego zdania są też respondenci sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24, z których 33 procent uważa, że politycy Zjednoczonej Prawicy kierują się dobrem państwa, a 60 procent uważa, że przede wszystkim interesem własnej partii. - Tej partii dajemy NCBR, gigantyczne miliardy i radźcie sobie, chłopaki, jak chcecie, dzielcie, jak chcecie. Ktoś dostaje inny fundusz, jak minister Ziobro dostał Fundusz Sprawiedliwości i dzieli po uważaniu - zauważa Krzysztof Śmiszek z Nowej Lewicy.

ZOBACZ SONDAŻ DLA "FAKTÓW" TVN I TVN24

Sam Zbigniew Ziobro, zapytany o postępy w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, dopiero po chwili przypomniał sobie, że "śledztwo trwa", a prokuratorzy "zbierają materiał dowodowy". - Korupcja zdarza się w każdym państwie. W Niemczech też. Może pani poczytać sobie w prasie o ujawnionych aferach korupcyjnych. Różnica między krajami cywilizowanymi a tymi, które są daleko od standardów cywilizacji zachodniej, jest taka, że w państwach cywilizowanych organa ścigania działają - zaznacza Zbigniew Ziobro. Przypomnijmy - mówi to prokurator generalny, którego podwładni mają sprawdzać nieprawidłowości w instytucji nadzorowanej przez polityków, z którymi ten prokurator występuje na wiecach wyborczych.

Autorka/Autor:Tomasz Pupiec

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

20 lat Polski w Unii Europejskiej to widoczne gołym okiem korzyści, dotacje, inwestycje i przemiany. Polska zyskała także na bezpieczeństwie. Choć nie wszystko wszystkim się podoba, zwłaszcza politykom sceptycznym wobec wielu unijnych idei, to zdecydowana większość Polaków cały czas popiera naszą obecność we Wspólnocie. 

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Polska świętuje 20 lat w Unii Europejskiej. "To był i jest bardzo dobry czas dla Polski"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Myśmy w 1981 roku oczywiście marzyli o wolnej Polsce, nic więcej. Chociaż było oczywiste, że dla środowiska "Solidarności" najważniejsze jest uczestniczenie, takie czynne, cywilizacyjne w strukturach Zachodu - mówił w "Faktach po Faktach" Jerzy Buzek, były premier, eurodeputowany PO, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego w 20. rocznicę akcesji Polski do Unii Europejskiej.

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Jerzy Buzek: myślałem, że nic bardziej honorowego już mnie nie spotka

Źródło:
TVN24

Prezydent stara się skupić na sobie uwagę, zaistnieć w jakiś sposób w debacie - tak o postawie Andrzeja Dudy w stosunku do rządu mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. Została też zapytana o to, czy w przyszłorocznych wyborach prezydenckich Lewica wystawi kobietę jako kandydatkę. Powiedziała też kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie.

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Prezydent "chce zaistnieć". Dziemianowicz-Bąk: poważna głowa państwa nie musi się dopominać o uwagę

Źródło:
TVN24

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS