Poluzowanie obostrzeń oznacza, że będzie można korzystać z miejsc w hotelach, pensjonatach i ośrodkach. Jednak oznacza również, że ośrodki wypoczynkowe będą musiały się w odpowiedni sposób przygotować na przybywających gości.
NFZ prowadzi całodobową infolinię (800 190 590) udzielającą informacji o postępowaniu w sytuacji podejrzenia zakażenia koronawirusem.
Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl
Właściciele ośrodków wypoczynkowych twierdzą, że od poniedziałku morza turystów nad Bałtykiem nie będzie. Większość osób, która dzwoni, jest zainteresowana rezerwowaniem terminów na lipiec czy sierpień, bo twierdzi, że wtedy po prostu będzie bezpieczniej.
Właściciele ośrodków, pensjonatów i hoteli, którzy chcą ruszyć, muszą sporo zainwestować w środki ochrony dla pracowników i środki dezynfekujące dla gości. Należy także pamiętać, że w stołówkach również trzeba będzie zachowywać bezpieczną odległość. To też będzie oznaczało, że posiłki będą wydawane przez dłuższy czas.
W zapomnienie będzie musiał odejść szwedzki bufet. Udający się do hotelu goście będą musieli pamiętać, żeby brać ze sobą suszarki, bo te hotelowe będą niedostępne.
Szansa dla branży turystycznej
- Suszarek na terenie ośrodka my akurat w pokojach nie posiadamy. To było takie wyposażenie, które nasi wczasowicze brali zazwyczaj ze sobą. Natomiast myślę, że kwestia szwedzkiego bufetu tak jakby nie robi nam tutaj dużego znaczenia, bo równie fantastyczne śniadanko czy kolację bądź obiad możemy przygotować dla naszych wczasowiczów w formie porcji, które dostaną bezpośrednio dla siebie na stolik. Więc myślę, że z tym również sobie poradzimy i nie będzie tu jakiegoś problemu - mówi Magdalena Wiśniewska, właścicielka Ośrodka Wczasowego "Mieszko" w Rewalu.
- Na pewno będziemy tutaj kładli ogromny nacisk na to, żeby wszelkie nasze miejsca noclegowe zabezpieczyć właśnie w chemię odpowiednią do tego, aby można dezynfekować wszelkie miejsca, w których będą się znajdować wczasowicze począwszy od domków, skończywszy na obiekcie kuchni. Będziemy dbali o to, aby nasi wczasowicze byli odpowiednio zabezpieczeni - dodaje.
Według badań branży turystycznej w tym momencie 8 na 10 Polaków planuje urlop. Większość z nich oczywiście planuje go w Polsce.
Jeśli tak się stanie, to branża turystyczna, wsparta dopłatami dla pracowników oraz subwencjami ze strony rządu, będzie miała szansę przetrwać kryzys.
Autor: Sebastian Napieraj / Źródło: Fakty po południu
Źródło zdjęcia głównego: tvn24