Konfederacja chce resetu konstytucyjnego. Prezydent mówi o "dobrym pomyśle"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Konfederacja chce resetu konstytucyjnego. Prezydent mówi o "dobrym pomyśle"
Konfederacja chce resetu konstytucyjnego. Prezydent mówi o "dobrym pomyśle"
Maria Bilińska/Fakty po Południu TVN24
Konfederacja chce resetu konstytucyjnego. Prezydent mówi o "dobrym pomyśle"Maria Bilińska/Fakty po Południu TVN24

Konfederacja proponuje, a prezydent jest wstępnie na "tak". Chodzi o zaproponowany przez Krzysztofa Bosaka tak zwany reset konstytucyjny, czyli wprowadzenie do ustawy zasadniczej takich poprawek, które wyzerowałyby składy najważniejszych organów sądownictwa. Czy to jedyna droga do uzdrowienia sytuacji w wymiarze sprawiedliwości?

Kiedy w sprawie mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w dwóch różnych izbach Sądu Najwyższego zapadały różne i sprzeczne decyzje, były wicemarszałek Sejmu mówił, że to nie jest problem dla polityków. - To jest problem prawników, niech to jakoś rozstrzygną - zaznaczał Ryszard Terlecki, poseł PiS.

Tymczasem prawnicy podkreślają, że na tym etapie prawniczo niewiele już da się zrobić. - Politycy zepsuli i politycy w poczuciu troski o Polskę mogą to zmienić. Prawnicy już nie rozwiążą tego sporu. Każde orzeczenie, które zostanie wydane, zawsze spotka się z kontrorzeczeniem - podkreśla Piotr Prusinowski, prezes Sądu Najwyższego kierujący pracami Izby Pracy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Konfederacja proponuje reset konstytucyjny. Prezydent: jestem gotów zgodzić się wstępnie na taką formułę

Zamieszanie wynika ze zmian w czasie ośmioletnich rządów PiS-u i Suwerennej Polski. Nowa koalicja rządząca mówi: krok po kroku przywracamy praworządność, ale nowa opozycja mówi o łamaniu prawa i chaosie. Z powodu wzajemnych oskarżeń nowych i poprzednich rządzących Konfederacja przekonuje, że trzeba tu czegoś więcej. - Brniecie dalej w ten konflikt, gdzie każdy będzie miał swoich sędziów, swoje wyroki, swoje ustawy i swoje trybunały, jedni w kraju, drudzy za granicą, to jest droga donikąd - podkreśla Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu z Konfederacji. - Ten problem trzeba rozwiązać i nie da się go rozwiązać jednostronnie. Nie ma już takiej możliwości, żeby jedna ze stron wygrała wybory i narzuciła drugiej swoje rozwiązania - dodaje Michał Wawer z Konfederacji.

Konfederacja mówi: mamy konstytucyjny kryzys, więc potrzebny jest konstytucyjny reset. - Apeluję do wszystkich sił politycznych o to, żeby usiadły do normalnej rozmowy ze sobą o tym, jak przywrócić jedność państwa - podkreśla Krzysztof Bosak. Konfederacja mówi, że ważne, żeby zacząć rozmawiać. Wtedy można dyskutować o szczegółach..

Znane są szczegóły wspomnianego resetu. Najogólniej mówiąc, miałoby chodzić o wyzerowanie składów Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego oraz Krajowej Rady Sądownictwa. Nowe składy miałyby być powołane już na nowych zasadach.

PiS na razie odpowiada, że to kiepski moment na takie dyskusje. - Nowy rząd musi wykonać krok wstecz i po prostu wycofać się z tych zmian, z tego łamania prawa, które w tej chwili jest przez nich prowadzone - zaznacza Anna Gembicka, posłanka PiS.

Władze zapowiadają zmiany w KRS i TK
Władze zapowiadają zmiany w KRS i TKTVN24

Ruch prezydenta

Prezydent w wywiadzie dla "Super Expressu" nazywa ten pomysł "dobrym i ciekawym". Mówi też, że trzeba się nad tym zastanowić. "Bardzo szanuję Krzysztofa Bosaka. Na pewno dobrym pomysłem jest to, żeby usiąść i zacząć rozmowę. Większość naszego społeczeństwa czeka na to, by sytuacja w kraju została uspokojona. Jestem gotów z panem marszałkiem Krzysztofem Bosakiem rozmawiać i zgodzić się wstępnie na pewną taką formułę, którą proponuje. Uważam, że jest to ciekawy pomysł. Uważam, że ci, którzy dzisiaj decydują na scenie politycznej, ci liderzy, powinni się dobrze zastanowić nad propozycją marszałka Bosaka" - stwierdził prezydent Andrzej Duda.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Będzie propozycja" w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Joński: to bardzo trudne, ale możliwe

- Jest (prezydent - przyp. red.) gotów rozmawiać i uważa, że Krzysztof Bosak czy Konfederacja mają rację, że warto podejść systemowo do rozwiązania tej sprawy - dodaje Marcin Mastalerek, szef Gabinetu Prezydenta RP. Andrzej Duda mówi, że ludzie czekają na uspokojenie sytuacji. Ale to Andrzej Duda podpisywał te ustawy PiS-u, które do tego zamieszania doprowadziły. Dlatego nowi rządzący mają wątpliwości. - Jak słyszę, że pan prezydent chętnie by się zgadzał na jakąś propozycję, którą zgłasza Konfederacja, to zapala mi się tysiące czerwonych świateł - przyznaje Włodzimierz Czarzasty, wicemarszałek Sejmu z Nowej Lewicy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ruszyło śledztwo w sprawie Adama Bodnara

Plan resetu konstytucyjnego, czyli rozwiązania wszystkich najważniejszych problemów właściwie za jednym zamachem, może się okazać nieidealny - mówią rządzący. - Najtrudniejsze są najprostsze rozwiązania, bo one się wydają bardzo atrakcyjne, tylko jak się człowiek wgryzie w te rozwiązania, to się okaże, że jest więcej problemów - dodaje Czarzasty.

Rozdzielenie funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości. Jest projekt ustawy
Rozdzielenie funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości. Jest projekt ustawyArleta Zalewska/Fakty TVN

Głos ludowców

Do zmian w konstytucji potrzebna jest o wiele większa większość niż do przegłosowania zwykłej ustawy. Rządząca większość w praktyce musiałaby się dogadać z opozycją. Koalicja Obywatelska utrzymuje, że w tej chwili nie ma tego w planach. - My nie mamy w swoich planach zmiany konstytucji. Uważamy, że jest wielką wartością. To nie jest tak, że coś trzeba wygumkować, coś trzeba zlikwidować. Chodzi po prostu o naprawę - podkreśla Michał Szczerba.

Oglądaj odcinek "Rozmowy Piaseckiego" z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem

Swoje dorzuca koalicjant. Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego mówi, że zmiana konstytucji to jedyne słuszne rozwiązanie. - Trzeba zmienić w niektórych obszarach konstytucję. Choćby Trybunał Konstytucyjny. Jak PiS odrzuci tę propozycję, to jego odpowiedzialność będzie jeszcze większa - zaznacza Władysław Kosiniak-Kamysz.

PSL przygotowuje własne propozycje zmian. Mamy je poznać w najbliższych dniach. Jednocześnie ludowcy już zaczynają tłumaczyć, że ze zmianami nie ma się co spieszyć i może chodzić o wypracowanie planów na dopiero kolejną kadencję Sejmu. - Dobrze ten czas wykorzystać do kolejnych wyborów, aby przygotować rozwiązania, które na przykład w Sejmie kolejnej kadencji dałyby szanse na takie zmiany - zaznacza Krzysztof Paszyk, poseł PSL-Trzeciej Drogi.

Kosiniak-Kamysz o zmianie konstytucji. "Jak PiS odrzuci  propozycję, to jego odpowiedzialność będzie jeszcze większa za to, co się dzieje"
Kosiniak-Kamysz o zmianie konstytucji. "Jak PiS odrzuci propozycję, to jego odpowiedzialność będzie jeszcze większa za to, co się dzieje"TVN24

Powściągliwość rządzących

Nieoczekiwanie premier ogłosił, że własne propozycje zmiany konstytucji przedstawi niebawem minister sprawiedliwości Adam Bodnar. - Przygotował zarówno zmiany w konstytucji, jak i w innych przepisach, które powinny dać początek procesowi odpolitycznienia systemu prawnego - zapowiedział Donald Tusk. Jak przyznał Władysław Kosiniak-Kamysz, dyskusje na ten temat w rządzie trwają. Jednak Szymon Hołownia ma wątpliwości, czy obecnie jest "moment konstytucyjny". - Każdy pomysł, który nas będzie realnie wyprowadzał z klinczu, jest dobry - dodał.

Tusk o zmianach w konstytucji i słowach prezydenta
Tusk o zmianach w konstytucji i słowach prezydentaTVN24

Przedstawicielka Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Monika Frąckowiak mówi, że z planami jakiegokolwiek resetu trzeba być bardzo ostrożnym. - Bardzo duży niepokój budzą takie słowa, że "może sobie coś zresetujmy, poustawiajmy na nowo" - podkreśla Frąckowiak. - W ramach tego, co już mamy, powinniśmy pracować. Tylko dzięki konsekwentnemu podejściu do konstytucji, z zachowaniem również standardów wynikających z prawa europejskiego, Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, jesteśmy w stanie naprawić chaos, który mamy - dodaje.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Samorząd sędziowski jest pomijany w procesie powoływania prezesów". Bodnar chce to zmienić

Na razie w resorcie sprawiedliwości są dwie propozycje: rozdzielenia funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego oraz odpolitycznienia Krajowej Rady Sądownictwa. Znów problem jest taki, że pod ustawami potrzebny jest podpis prezydenta. Rządzący nie będą w stanie bowiem odrzucić jego weta.

- Jestem otwarty na wszelkiego rodzaju negocjacje, propozycje różnych zmian w polskim wymiarze sprawiedliwości. Moje brzegowe zastrzeżenie jest tylko jedno. Ja nie pozwolę na żadną weryfikację sędziów, którzy zostali powołani w ciągu ostatnich 8,5 roku, czyli w okresie mojej prezydentury - zapowiedział Andrzej Duda.

Obecny projekt o odpolitycznieniu KRS działa tylko na przyszłość. Na razie nie mówi o weryfikacji sędziów powoływanych albo awansowanych przez Andrzeja Dudę do tej pory. Takie plany w perspektywie są. Miałyby nie dotyczyć sędziów świeżo powołanych po asesurze, a tylko tych awansowanych z udziałem nowej, upolitycznionej KRS.

Autorka/Autor:Maria Bilińska

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty po Południu TVN24

Pozostałe wiadomości

Prawo i Sprawiedliwość szło do wyborów samorządowych pod hasłem "Jesteśmy na tak. Budujmy wspólnie". Ale wyraźnie niełatwo idzie wspólne budowanie list na wybory europejskie. I na pewno nie wszyscy byli na tak, kiedy okazało się, skąd ma kandydować Maciej Wąsik. Jak burzliwe musiały być narady na Nowogrodzkiej? 

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Partie decydują o listach w wyborach do PE. Spory i zmiany w PiS, Lewica stawia na byłych premierów

Źródło:
Fakty TVN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dzisiaj Radosław Sikorski pokazał, jak powinna wyglądać nowoczesna dyplomacja - powiedział wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna, odnosząc się do wystąpienia szefa MSZ w Sejmie, który przedstawił założenia polskiej polityki zagranicznej na 2024 rok. Wiceprzewodniczący Polski 2050 Michał Kobosko ocenił, że "w istocie Polska wraca na arenę międzynarodową".

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Sikorski przedstawił założenia polityki zagranicznej. "Polska wraca na arenę międzynarodową"

Źródło:
TVN24

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Białoruś to sąsiedni kraj, a jednak inny świat. Latem 2020 roku media obiegły obrazy spokojne, ale przez to poruszające. Po sfałszowanych wyborach ludzie wyszli na ulice. Zorganizowali się tak, że nie zakłócili nawet ruchu ulicznego. Łukaszenka protesty brutalnie zdusił. Łukaszenka krytykuje Zachód i Ukrainę, odwraca pojęcia, obwinia ofiary. Białoruskie firmy dostarczają Rosji części do czołgów i pojazdów opancerzonych, a dyktator Białorusi się dziwi, że Polska się zbroi.

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Łukaszenka dziwi się Polsce: po co oni się tak zbroją? Sam jednak uzbraja rosyjską machinę wojenną

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS