Fentanyl to problem, który nie dotyczy już tylko USA. "Obawiamy się fali fentanylowej"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
Fentanyl to problem, który nie dotyczy już tylko USA. "Obawiamy się fali fentanylowej"
Fentanyl to problem, który nie dotyczy już tylko USA. "Obawiamy się fali fentanylowej"
Kinga Bimkiewicz-Szabłowska/Fakty po Południu TVN24
Fentanyl to problem, który nie dotyczy już tylko USA. "Obawiamy się fali fentanylowej"Kinga Bimkiewicz-Szabłowska/Fakty po Południu TVN24

Sąd aresztował mężczyznę znanego jako "Duch Żuromina", podejrzanego o handel narkotykami, w tym fentanylem. Bliscy nastolatek zmarłych po zażyciu fentanylu alarmują, że w Polsce nikt nie kontroluje wydawania recept na opioidy, a to ma tragiczne skutki.

Sąd w Mławie aresztował na trzy miesiące Jarosława D., dilera o pseudonimie "Duch Żuromina". Chodzi o śledztwo dotyczące nielegalnego obrotu fentanylem. Na tym etapie obejmuje ono w sumie sześć osób.

- Skala użytkowników opioidów w Polsce jest jedną z najmniejszych w Europie - zapewnia wiceminister zdrowia Marek Kos. Problem jednak jest.

- Czy sobie radzimy? Chyba nie do końca, skoro tak długo zajęło służbom zatrzymanie osoby, o której wszyscy de facto mówili, że jest dilerem odpowiedzialnym za wprowadzenie fentanylu, opioidu na rynek - zwraca uwagę Sławomir Ćwik, poseł Trzeciej Drogi.

ZOBACZ TEŻ: "Duch" z Żuromina aresztowany. Śledztwo w sprawie nielegalnego obrotu fentanylem

Fentanyl i inne opioidy są problemem, który nie dotyczy już tylko Stanów Zjednoczonych. - Obawiamy się fali fentanylowej w Europie - przyznaje Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych administracji.

Policja zatrzymała 16-latka, który miał w plecaku leki z fentanylem
Policja zatrzymała 16-latka, który miał w plecaku leki z fentanylemRenata Kijowska/Fakty TVN

"Około stu razy mocniejszy od morfiny"

Opioidy - jak fentanyl - to leki istotne w leczeniu silnego bólu. Są niezastąpione w opiece nad pacjentami onkologicznymi czy paliatywnymi. Jednak stosowane bez kontroli lekarza, są śmiertelnie niebezpieczne. - Bardzo szybko działa, bardzo szybko uzależnia, już od pierwszej dawki możemy być uzależnieni - wyjaśnia dr inż. Jakub Duszczyk, toksykolog i biegły sądowy. Fentanyl to już nie tylko problem Żuromina. W Poznaniu zmarły dwie nastolatki, które przedawkowały opioidy. Rodzice uważają, że do śmierci ich dzieci przyczynił się patologiczny system, w którym wystawia się recepty.

Reporterzy programu "Uwaga!" TVN sprawdzili, jak łatwo można zdobyć lek. Z ich śledztwa wynika, że można pominąć przesłanie dokumentacji medycznej. Jak pokazywali w materiale, reporterka programu bez problemu otrzymała receptę na lek opioidowy znacznie mocniejszy od morfiny - taki, jaki zażywały zmarłe w Poznaniu nastolatki.

ZOBACZ TEŻ: Nastolatki przedawkowały opioidy. "Nie kontroluje się wydawanych recept"

Fentanyl jest jednym z najsilniejszych leków uśmierzających ból znanych w medycynie. - Jest około stu razy mocniejszy od morfiny i około dziesięciu tysięcy razy mocniejszy od paracetamolu - zwraca uwagę dr inż. Jakub Duszczyk.

Zatrzymanie "żuromińskiego ducha", który jest podejrzewany o handel fentanylem
Zatrzymanie "żuromińskiego ducha", który jest podejrzewany o handel fentanylem TVN24

Trzy ministerstwa mają połączyć siły

Na czwartkowym posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia przedstawiono dane pokazujące rosnącą rolę wystawiania recept za pośrednictwem platform internetowych. - Moje zdanie jest takie, że w receptomatach nie powinno być nigdy recept na leki, z których można wytwarzać narkotyki - uważa minister Tomasz Siemoniak.

Ministra zdrowia Izabela Leszczyna w ciągu następnych dni ma przedstawić nowe rozwiązania legislacyjne w tej sprawie. Problemem mogą być jednak substancje pochodzące spoza systemu. - Mamy co najmniej trzy opioidy, które pojawiają się w sposób niekontrolowany, to jest prawdopodobnie po prostu zaśmiecanie rynku i to jest poza tym oficjalnym trybem, obiegiem - wskazuje Marcelina Zawisza, posłanka Lewicy i członkini komisji zdrowia.

Resort zdrowia przyznaje, że wraz z organami ściagania nie mają kontroli nad nielegalnym obrotem fentanylem.

- Główną sprawą to jest czarny rynek i to jest sprawa nie tyle komisji zdrowia, bo my tu czarnego rynku nie opanujemy - wskazał na posiedzeniu komisji zdrowia Bolesław Piecha, poseł Prawa i Sprawiedliwości, członek wspomnianej komisji.

- Kwestia dotycząca dostępności tych leków nielegalnie w sieci to jest największy problem, szczególnie jeśli chodzi o młodych ludzi, bo oni tam po prostu spędzają swoje życie - zaznaczył Grzegorz Napieralski, poseł Koalicji Obywatelskiej, członek komisji zdrowia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lekarka miała handlować receptami na opioidy, w tym fentanyl

Członkowie komisji zdrowia chcą w tej sprawie współpracy trzech ministerstw: zdrowia, spraw wewnętrznych i administracji oraz sprawiedliwości - aby kompleksowo zająć się tematem, zanim zrujnuje życie kolejnych młodych ludzi.

Autorka/Autor:Kinga Bimkiewicz-Szabłowska

Źródło: Fakty po Południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fakty "TVN"