Polacy od tygodni czekają na węgiel. "Boję się, żeby nie było dużego mrozu i śniegu"

Polacy od tygodni czekają na węgiel. "Boję się, żeby nie było dużego mrozu i śniegu"
Polacy od tygodni czekają na węgiel. "Boję się, żeby nie było dużego mrozu i śniegu"
Marta Warchoł | Fakty po południu TVN24
Polacy od tygodni czekają na węgiel. "Boję się, żeby nie było dużego mrozu i śniegu"Marta Warchoł | Fakty po południu TVN24

Polacy ustawiają się w kolejkach po węgiel. Wszędzie tam, gdzie jest szansa na zakup surowca w przystępnej cenie. Tworzą się listy oczekujących, ale osoby na nie wpisane nie mają żadnych gwarancji, że z węglem odjadą. Rząd zapewnia, że węgiel będzie - problem w tym, że dom ogrzać trzeba już teraz.

Ustawienie się w kolejce o świcie przed siedzibą Węglozbytu w Ostrowie Wielkopolskim wcale nie gwarantuje tego, że uda się zakupić węgiel. Trzeba na razie zapisać się na listę oczekujących.

- Jestem zapisany już po raz drugi od ponad dwóch tygodni, ale węgla (...) wyczekujemy już od początku wakacji - mówi jeden z mężczyzn, który zapisał się na listę oczekujących.

Jeżeli klienci chcą kupić węgiel krajowy, muszą poczekać. Dostępny jest już w sprzedaży w autoryzowanym sklepie Polskiej Grupy Górniczej węgiel kolumbijski, ale pojawiają się wątpliwości co do jego jakości.

Zwiększyć wydobycie miały też polskie kopalnie. Odsiewanie węgla zarządził wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

- To da pięć milionów ton węgla z polskich kopalń na rynek indywidualnych odbiorców. To jest dużo, tym niemniej może być tak, że harmonogram dostaw nie będzie współgrał za popytem - wskazuje Sasin.

Jednak wszystko wskazuje na to, że harmonogram już nie nadąża za popytem. - Opału nie mam w całości. Dokupiłam drzewo, a węgla nie mam, bo nie ma u nas - mówi pani Krystyna Szypluk, mieszkanka Chwalęcina.

Pani Krystyna mieszka w Chwalęcinie, niewielkiej miejscowości położonej w województwie warmińsko-mazurskim. Kobieta boi się nadchodzącej zimy - dach i okna w jej domu są nieszczelne.

- Kładę dywany, chodniki zimową porą, bo przy chorobie, gdzie jest słabe krążenie, nam jest stale zimno - opowiada pani Krystyna.

Co radzą politycy PiS?

Dobrymi radami posłanek klubu PiS domu ogrzać się nie da.

- Polacy są zaradni, starają się ten opał na zimę zdobyć. (...) Pamiętajmy o tym, że jeżeli dzisiaj kupimy 1-2 tony węgla, to nam wystarczy do połowy zimy, wtedy sobie dokupimy - mówi posłanka Maria Kurowska. - Staram się tłumaczyć, żeby nie kupowali od razu wszystkiego, tylko dzielili - dodaje posłanka Anna Paluch.

Zaradny powinien być rząd, i to kilka miesięcy temu - podsumowuje opozycja.

- Dobra rada dla rządu, żeby być zaradnym i solidarnym, bo rząd nie jest solidarny i robi wszystko na ostatnią chwilę - uważa Magdalena Biejat, posłanka Lewicy.

- Latem się obudzili i zaczęli biegać, skąd sprowadzić węgiel. Potem zaczęli go sprowadzać i się okazało, że jest złej jakości, i w gruncie rzeczy dzisiaj ludzie biją się o węgiel na składach - zwraca uwagę Paulina Hennig-Kloska, posłanka Koła Parlamentarnego Polska 2050.

Rządzący zapewniają, że węgiel będzie dostępny. Jak informuje wicepremier Jacek Sasin, do końca roku spółki energetyczne sprowadzą 11 milionów ton surowca.

To jednak nie uspokaja mieszkańców, którzy już muszą ogrzewać domy. - Denerwuje mnie to, że nie wiemy, na czym jesteśmy, i jak to w ogóle będzie. Boję się, żeby nie było dużego mrozu i śniegu - mówi pani Krystyna Szypluk.

Autor: Marta Warchoł / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Według danych policji i Głównego Urzędu Statystycznego, w województwach kujawsko-pomorskim, dolnośląskim i świętokrzyskim statystycznie najczęściej w 2023 roku można było spotkać na drodze kierowcę po alkoholu. To wciąż w Polsce plaga. Receptą miała być konfiskata aut, ale nowe przepisy będą poprawiane.

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Problem z pijanymi kierowcami na polskich drogach nie znika. "Wszyscy musimy się zaangażować, aby tę patologię wyeliminować"

Źródło:
Fakty TVN

Waży niespełna półtora kilograma, a jej narodziny to istny cud. Oto historia dziewczynki, której matka zginęła podczas bombardowania Strefy Gazy. Kobieta była w ciąży - z jej łona lekarzom w ostatniej chwili udało się uratować dziecko. To był 30. tydzień ciąży.

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Dziewczynka cudem się urodziła w Strefie Gazy. Jej matka była w 30. tygodniu ciąży, gdy zginęła

Źródło:
Fakty TVN

Wyborcy z Trójmiasta postawili na kobiety. Do Gdańska i Sopotu dołączyła Gdynia - miastem będzie rządzić pani prezydent, Aleksandra Kosiorek. W Zielonej Górze z kolei kończy się pewna epoka, w Radomiu bez zmian, a Jastrzębie Zdrój przejmuje Prawo i Sprawiedliwość. 

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Samorządowe rozstrzygnięcia w polskich miastach

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Profesor krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej stworzył aplikację, która ma monitorować bezpieczeństwo turystów w górach i w razie zagrożenia alarmować ratowników. Pozwoli to szybciej wysłać wsparcie i zapobiec potencjalnemu wypadkowi. To pierwsza tego typu aplikacja na świecie.

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Stworzył pierwszą na świecie aplikację do monitorowania bezpieczeństwa w górach. "Może być bardzo istotnym wsparciem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Powstał pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. To "Podróże z Albertem", które pozwalają maluchom przenieść się do świata rozszerzonej rzeczywistości. Podczas seansu młodzi widzowie mogą poczuć na sobie wzrok tygrysa albo podziwiać latające wokół nich cyfrowe motyle. Co najważniejsze, to dzieci decydują, jak potoczą się losy filmowych bohaterów.

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Pierwszy polski film interaktywny dla dzieci. "To jest eksperyment"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publiczna dyskusja w sprawie broni jądrowej w Polsce prowadzona przez prezydenta, delikatnie mówiąc, nie służy naszemu bezpieczeństwu - ocenił w "Faktach po Faktach" szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Jak dodał, "może lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po".

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Szef KPRM o słowach prezydenta: lepiej byłoby spotykać się przed takimi deklaracjami niż po nich

Źródło:
TVN24

Rosja kolejny raz próbuje wpływać na kampanię wyborczą. Tym razem na celowniku Kremla są czerwcowe wybory do europarlamentu. O hakerskich atakach i fałszywych stronach internetowych alarmują władze Francji, Belgii i Czech. Liderzy tych dwóch ostatnich państw zaapelowali do Komisji Europejskiej o przyjęcie dodatkowych sankcji na Rosję za próby wywarcia wpływu na kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. 

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Rosja próbuje ingerować w wybory do Parlamentu Europejskiego. "Jesteśmy miażdżeni propagandą"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Donald Trump w zaciętej walce o prezydenturę intensywnie zabiega o młodszych wyborców. I trzeba przyznać, że odnosi tu coraz większe sukcesy. O ile w wyborach 2020 roku spośród wyborców przed 30. rokiem życia na Joe Bidena zagłosowało prawie 60 procent, a na Trumpa - 35 procent, to teraz - według sondażu Ipsos - te proporcje wynoszą zaledwie 29 do 26 dla Bidena. Reszta nie popiera żadnego kandydata. Co więcej, rośnie liczba młodych wyborców, którzy stanowczo deklarują się jako republikanie. Czym przyciąga ich Trump?

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Donald Trump przyciąga coraz większą liczbę młodych wyborców. "Ludzie są żądni nowej tożsamości narodowej"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS