Zeszłej zimy Rosjanie pozbawiali Ukraińców ciepła i prądu. Teraz Ukraina deklaruje większą gotowość

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Zeszłoroczna zima była dla Ukraińców ogromnym wyzwaniem. Mieszkańcy mierzyli się z regularnymi przerwami w dostawach prądu, wody i ogrzewania. Rosjanie, atakując ukraińską infrastrukturę krytyczną, próbowali osłabić ducha narodu. Tym razem Ukraińscy, przewidując, że ataki się powtórzą, będą lepiej przygotowani.

Nikt w Ukrainie nie ma wątpliwości - to może być kolejna trudna zima. Przedsiębiorstwa w całym kraju przygotowują się na powtórkę z ubiegłego roku i potencjalne ataki Rosji na infrastrukturę krytyczną. - Jesteśmy narodem, który łatwo potrafi dostosować się do sytuacji. Przetrwaliśmy rok temu, dlatego teraz też sobie poradzimy. Kiedy pytam moich pracowników, czy się boją, odpowiadają, że nie. Wiemy, czego możemy się spodziewać - mówi Natalia Szadryna, właścicielka piekarni.

Piekarnia Szadryny dostarcza pieczywo Ukraińcom żyjącym na zniszczonych terenach. Jej właścicielka ma nadzieję, że dzięki nowemu generatorowi prądu w najbliższych miesiącach piekarnia będzie w stanie działać bez przerwy. - Zorganizowaliśmy zbiórkę, udało nam się nawet zebrać potrzebną kwotę. Skontaktowali się z nami dobrzy ludzie z Europy i powiedzieli, żebyśmy nie wydawali tych pieniędzy, że przekażą nam generator. Jego moc jest większa, niż oczekiwaliśmy - opowiada kobieta.

Przeciętny Ukrainiec mieszkający z dala od linii frontu bez prądu spędził około 35 dni. Powszechne były problemy z dostępem do wody i ogrzewania. Latem Ukraińcy próbowali naprawić uszkodzone linie energetyczne, ale zabrakło czasu i pieniędzy, żeby Ukraina w pełni mogła przygotować się na spadek temperatur.

- Naprawiliśmy dużą część tego, co uległo zniszczeniu. Mamy kilka bloków energetycznych, które nie będą gotowe przed zimą, ponieważ zostały bardzo poważnie uszkodzone. Zajmiemy się nimi dopiero w przyszłym roku - informuje Dmytro Sacharuk, dyrektor wykonawczy operatora energetycznego DTEK.

Uchodźcy z Ukrainy dziękują Polkom i Polakom. "Bez Was nie byłoby nas"
Uchodźcy z Ukrainy dziękują Polkom i Polakom. "Bez Was nie byłoby nas"Partnership Hub

Specjalne punkty w Kijowie

Według jednego z ukraińskich dostawców energii, ubiegłej zimy Rosjanie wystrzelili ponad 1200 rakiet i dronów w kierunku tamtejszych elektrowni. Władze nie podają dokładnych danych dotyczących ataków na infrastrukturę krytyczną twierdząc, że są to informacje wrażliwe, ale Kijowska Szkoła Ekonomiczna szkody szacuje na blisko 9 miliardów dolarów.

- Spodziewamy się kolejnej trudnej zimny. Staramy się przygotować najlepiej jak się da. Ubiegły rok był dla nas trudnym doświadczeniem i chcemy być przygotowani na każdy scenariusz - podkreśla Maksym Dotsenko z Czerwonego Krzyża. - Priorytetem tej zimy są ciepłe ubrania. W Kijowe mamy ponad 30 punktów, które zajmują się ich dystrybucją. Pomagamy też dostarczać generatory - przekazuje Igor Prokopenko z Czerwonego Krzyża.

Pod koniec lata sprzedaż generatorów poszła w górę. Ukraińcy zaopatrzyli się też w świece, baterie i latarki. W Kijowie powstają punkty, w których w przypadku blackoutów mieszkańcy będą mogli się ogrzać czy naładować telefon. - Planujemy otwarcie około pół tysiąca takich punktów w całym mieście. Stworzymy też mapę firm, które podobne punkty mają w swoich placówkach - informuje Ołeh Stowołos z Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

Tej zimy Rosja może ponownie próbować sparaliżować ukraińską sieć energetyczną. - W tym roku nie tylko będziemy się bronić, ale także reagować - oświadczył w zeszłym tygodniu prezydent Ukrainy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Niemal codziennie dowiadujemy się o kolejnych atakach na medyków - w karetkach czy na SOR-ach. Ofiarami agresji padają ratownicy medyczni, lekarze, pielęgniarki i położne, które apelują do ministry zdrowia o zmiany. Pojawiła się między innymi propozycja "odmowy realizacji czynności ratujących zdrowie i życie w przypadku zagrożenia zdrowia i życia medyków".

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

"Tu ratujemy życie, a tu nam odbierają życie". Medycy chcą mieć prawo do odmowy podjęcia czynności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nowe, darmowe miejsca parkingowe dla szczecińskich radnych. Mieli sześć miejsc, a teraz mają osiem dodatkowych kosztem klientów urzędu, czyli suwerena, który radnych wybrał. Słowo "skandal" jest odmieniane przez wszystkie przypadki.

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Więcej miejsc parkingowych dla radnych przed magistratem w Szczecinie. Mieszkańcy są oburzeni

Na pokładzie śmigłowca LPR-u nie było żadnego pacjenta - byli pilot, lekarz i ratownik. Podczas startu pilot nie zauważył linii średniego napięcia i gwałtownym manewrem ominął ją dosłownie w ostatniej chwili. Na nagraniach widać, jak blisko było do katastrofy.

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Helikopter LPR o mało co się nie rozbił. "Pilot w ostatniej chwili zauważył druty"

Źródło:
Fakty TVN

Podejrzany o zabójstwo 16-letniej Mai nie przyznaje się do winy. Nie zgadza się też na uproszczoną ekstradycję z Grecji. Sprawa zbrodni w Mławie wciąż kryje wiele tajemnic. Odpowiedzi na część pytań ma przynieść sekcja zwłok nastolatki. Jej bliscy stawiają zarzuty policji. Twierdzą, że sprawę zaginięcia Mai zlekceważono. Policja odpiera zarzuty i zwraca uwagę, że podejrzany o zabójstwo 17-latek został szybko wykryty i odnaleziony.

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

16-letnia Maja w przeszłości uciekała z domu. Rodzina ma pretensje do policji, że nie potraktowała sprawy poważnie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Palenie blach", które odbyło się w Gdyni, to symboliczny początek budowy fregaty dla Marynarki Wojennej RP w ramach programu Miecznik. Ochrona Bałtyku przed Rosjanami to dla bezpieczeństwa zadanie kluczowe i bardzo trudne.

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Rozpoczęła się budowa fregaty Burza dla Marynarki Wojennej. Program Miecznik wchodzi w nową fazę

Źródło:
Fakty TVN

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Były wiceprezydent USA za pierwszej kadencji Donalda Trumpa wychodzi z cienia, by przyjąć prestiżowe odznaczenie i zabrać głos. Mike Pence cztery lata temu nie uległ presji tłumu szturmującego Kapitol, który potem w gniewie skandował, by go powiesić. Dziś Pencr recenzuje politykę nowej administracji.

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Mike Pence krytykuje Donalda Trumpa: nałożenie ceł na sojuszników jest szkodliwe

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS