Zanieczyszczenie środowiska - jak wynika z najnowszych badań - odpowiada za śmierć dziewięciu milionów ludzi rocznie. Szczególnie groźne są trujące substancje w powietrzu - a najbardziej zagrożone są państwa o niskich i średnich dochodach. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.
Przez zanieczyszczenia od 2000 roku liczba przedwczesnych zgonów wzrosła o 66 procent. To ciemna strona rozwoju gospodarczego. Efekt urbanizacji i industrializacji.
- Obserwujemy wzrost liczby zgonów z powodu współczesnego zanieczyszczenia. Przez współczesne zanieczyszczenie rozumiem to, co jest spowodowane industrializacją i urbanizacją - wyjaśnia Rachael Kupka z Globalnego Sojuszu na rzecz Zdrowia i Zanieczyszczeń.
Z badań opublikowanych w "The Lancet Planetary Health" wynika, że co roku współczesne zanieczyszczenia powodują około dziewięciu milionów zgonów na całym świecie i są zdecydowanie największym środowiskowym czynnikiem ryzyka chorób i zbyt wczesnej śmierci. Większym nawet od palenia tytoniu. Za większość przypadków, bo aż niemal siedem milionów, odpowiada zła jakość powietrza, czyli drobny pyl. Niecałe dwa miliony zgonów można przypisać na przykład zanieczyszczeniom wody. - Zanieczyszczenie powietrza jest tylko przyczyną, która prowadzi na przykład do chorób płuc, do chorób chociażby układu krążenia czy innych, które są spowodowane tak na prawdę tym, że te toksyny dostają się do naszego organizmu i tam pozostają - tłumaczy Marcin Kowalczyk, kierownik zespołu klimatycznego WWF Polska.
Niebezpieczna perspektywa
Ponad 90 procent przedwczesnych zgonów dotyczy krajów szybko rozwijających się o niskim i średnim dochodzie, czyli miejsc, gdzie rośnie liczba ludzi, rośnie też zamożność i co za tym idzie - przybywa aut, fabryk, elektrowni. - Na przykład na Madagaskarze około 90 procent ludzi nadal gotuje w swoich domach na drewnie lub węglu drzewnym. Co więcej, mierzą się też z zanieczyszczeniem powietrza na zewnątrz: chemikaliami, ołowiem i innymi szkodliwymi substancjami, które powodują dodatkowe zagrożenie - przekonuje Rachael Kupka.
Raport pokrywa się z danymi z dokumentu z 2017 roku. Tendencja nie zmieniała się więc od pięciu lat co oznacza, że ludzkość nadal nie radzi sobie z zagrożeniami, które sama stworzyła.
Autor: Justyna Zuber / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS