Złapał 17-latkę za pośladek, ale powiedział, że to żart. Sąd: nie doszło do molestowania

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

17-letnia uczennica jednego z rzymskich liceów oskarżyła o molestowanie dozorcę, który dotknął jej pośladków, kiedy wchodziła po schodach. Relację dziewczyny potwierdziła jej przyjaciółka i sam oskarżony, ale sąd uznał, że jego zachowanie "nie było nacechowane żądzą" i "trwało między 5 a 10 sekund". Wyrok wywołał falę oburzenia, a internauci rozpoczęli akcje "Krótkie molestowanie" oraz "10 sekund" .

Dwie nastoletnie uczennice jednego z rzymskich liceów wchodziły po przerwie po schodach. Nagle jedna z nich poczuła, że ktoś złapał ją za pośladek. Odwróciła się i zobaczyła 66-letniego dozorcę. Mężczyzna włożył jej w majtki dłoń. Dziewczyna uciekła, a później złożyła zawiadomienie na policję. Po trwającym kilka miesięcy procesie sąd w Rzymie orzekł, że dotyk nie trwał dłużej niż 10 sekund, więc nie można mówić o molestowaniu.

"Było to niezdarne, pozbawione pożądania, przypadkowe działanie trwające od 5 do 10 sekund i dlatego nie stanowi przestępstwa. Tłumaczenia obrony, że mamy do czynienia z żartem są przekonujące" - czytamy w uzasadnieniu wyroku.

Sąd nie miał wątpliwości, że do zdarzenia rzeczywiście doszło. Zeznania ofiary, jej przyjaciółki i samego dozorcy są w zasadzie spójne, a mężczyzna przyznał, że złapał dziewczynę za pośladek bez jej zgody. Dziewczyna zinterpretowała to zachowanie jako napaść i molestowanie seksualne, a prokuratura zażądała dla dozorcy trzech i pół roku więzienia. Choć bezspornie doszło do niechcianego dotyku, sąd nie stanął po stronie ofiary, a napastnika.

Czytaj także: Niemal co dziesiąty student zgłasza, że doświadczył molestowania seksualnego lub je widział

Akcje protestacyjne w internecie

Wyrok oburzył uczniów, którzy od razu zorganizowali przed swoją szkołą pikietę. - W tej szkole dochodziło do wielu podobnych zdarzeń. To nie pierwszy raz, gdy uczennica jest w ten sposób traktowana. Wiele z nas to przeżyło. Dla dziewczyny te 10 sekund może być najgorszym piekłem na ziemi. Nie rozumiem, jak mogą to usprawiedliwiać - mówi jedna z protestujących licealistek.

Gdy decyzja sądu stała się głośna, zwykli Włosi, aktorzy i celebryci ruszyli w mediach społecznościowych z akcją - zaczęli pokazywać i tłumaczyć, jak długo trwa 10 sekund i że w przypadku molestowania seksualnego to wieczność.

Zobacz też: Włosi pytają: czy wiesz, ile to jest 10 sekund?

Molestowania nie można bagatelizować. W akcji protestacyjnej pod hasłami "Krótkie molestowanie" oraz "10 sekund" biorą udział nie tylko kobiety, ale i mężczyźni.

Podobnych bulwersujących spraw było we Włoszech więcej. Siedem lat temu sąd na Sycylii uniewinnił mężczyznę oskarżonego o molestowanie seksualne koleżanek z pracy, bo uznał, że napastnik jest po prostu niedojrzały emocjonalnie. W 2017 roku sąd w Turynie uniewinnił mężczyznę, który w szpitalu zgwałcił pacjentkę, bo ofiara nie krzyczała i nie prosiła o pomoc. W tym samym roku Sąd Apelacyjny w Ankonie oczyścił z zarzutów dwóch gwałcicieli. W uzasadnieniu sędzia tłumaczył, że do gwałtu dojść nie mogło, bo ofiara nie jest atrakcyjna fizycznie.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

- To nie jest żadna polityka. To opowieść o człowieku, który powinien zostać sprawiedliwie osądzony - mówi Magda N., która oskarża syna Jacka Kurskiego o molestowanie seksualne. Pierwszy raz miał ją zgwałcić, gdy miała dziewięć lat. Później kolejny raz. Sprawa trafiła do prokuratury, ale za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości została dwa razy umorzona.

Syn Jacka Kurskiego pierwszy raz miał ją zgwałcić, kiedy miała 9 lat. Postanowiła opowiedzieć o swojej traumie

Syn Jacka Kurskiego pierwszy raz miał ją zgwałcić, kiedy miała 9 lat. Postanowiła opowiedzieć o swojej traumie

Źródło:
Fakty TVN

Rząd już zdecydował, ale episkopat walczy i grozi krokami prawnym. Biskupi też powołują się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Od 1 września 2025 roku będzie jedna lekcja religii, i to na początku lub na końcu zajęć.

"Z lekcji religii korzysta coraz mniej osób". Mimo sprzeciwu Kościoła MEN wprowadza zmiany

"Z lekcji religii korzysta coraz mniej osób". Mimo sprzeciwu Kościoła MEN wprowadza zmiany

Źródło:
Fakty TVN

Krok po kroku i mozolnie idzie odbudowa po wrześniowej powodzi na Śląsku. Potrwa miesiące, jeśli nie lata. Choć wiele udało się już zrobić, to nadal część mieszkańców czeka ogrom pracy. Od czwartku mogą się starać o dofinansowanie z programu "Czyste powietrze". W dedykowanej dla powodzian puli jest 300 milionów złotych. 

Powodzianie mogą się starać o środki z programu "Czyste powietrze". Jak idzie odbudowa na Śląsku?

Powodzianie mogą się starać o środki z programu "Czyste powietrze". Jak idzie odbudowa na Śląsku?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Od niecałego tygodnia Polska ma pięćdziesiąt trzy nowe rezerwaty przyrody. Ekolodzy zmianę popierają, ale nie zgadzają się na tempo zmian, zarzucając rządowi opieszałość. Jeden z nowych rezerwatów powstał w Dolinie Rospudy. To tam niemal 20 lat temu ekolodzy i aktywiści protestowali przeciwko budowie obwodnicy Augustowa.

W całej Polsce powołano 53 nowe rezerwaty przyrody

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Prokurator Ewa Wrzosek złożyła dzisiaj rezygnację i ta rezygnacja została przyjęta przez ministra Adama Bodnara. Delegacja do Ministerstwa Sprawiedliwości została cofnięta - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Mówiła, że ta decyzja nie była spowodowana niedawną wypowiedzią Wrzosek w mediach. Uznała też za "niepokojące" słowa Wrzosek z tej rozmowy, że "to nie są czasy, żeby trzymać się ściśle litery prawa".

Wiceszefowa resortu sprawiedliwości o słowach Wrzosek: włos mi się zjeżył na głowie

Wiceszefowa resortu sprawiedliwości o słowach Wrzosek: włos mi się zjeżył na głowie

Źródło:
TVN24, OKO. press

- Jest jakaś granica, jeśli chodzi o podejmowane ryzyko - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 prof. Witold Orłowski z Akademii Finansów i Biznesu Vistula, komentując podpisaną kilka lat temu przez Orlen umowę w sprawie budowy kompleksu Olefiny III. W środę koncern przekazał, że inwestycja zostanie wstrzymana. Grażyna Piotrowska-Oliwa, była prezeska PGNiG, wyjaśniła, że wszyscy obywatele poniosą koszty podjętych wcześniej złych decyzji.

Orlen rezygnuje z wielkiej inwestycji. "Jest jakaś granica"

Orlen rezygnuje z wielkiej inwestycji. "Jest jakaś granica"

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli Donald Trump będzie chciał zadzwonić do Europy, to wykręci jej numer. Giorgia Meloni - premier Włoch - została uznana przez magazyn "Politico" najbardziej wpływowym politykiem nadchodzącego roku. Prognoza redakcji jest autorska i wskazuje listę europejskich polityków, od których zależeć będzie kierunek, w jakim podąży kontynent. Są na niej pozytywni i negatywni bohaterowie. W zestawieniu "Class of 2025" jest też aż czterech polityków z Polski.

"Politico" uznało Giorgię Meloni za najbardziej wpływową osobę w Europie w nadchodzącym roku

"Politico" uznało Giorgię Meloni za najbardziej wpływową osobę w Europie w nadchodzącym roku

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Baszara al-Asada już nie ma w Syrii, ale uwięzieni przez niego ludzie mogą zostać pogrzebani żywcem. Ich rodziny ścigają się z czasem, by dotrzeć do więzienia Sednaya - zwanego "ludzką rzeźnią" - i odnaleźć bliskich. Zamknięto tam tysiące ludzi, po wielu ślad zaginął. Walczą o każdą minutę, zanim więźniowie umrą z pragnienia lub braku powietrza.

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Asad więził przeciwników w "ludzkiej rzeźni". Syryjczycy ścigają się z czasem, by ich uratować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS