Kolejne letnie igrzyska olimpijskie - w 2028 roku - mają odbyć się w Los Angeles. Miasto już teraz inwestuje w transport publiczny. Stawia też na istniejącą infrastrukturę - zamiast budować wioskę olimpijską wykorzysta akademiki Uniwersytetu Kalifornijskiego. Organizatorzy zakładają też ambitnie niski budżet.
Flaga olimpijska jest już w Los Angeles. Przywiozła ją burmistrz miasta, prosto z Paryża. Karen Bass nie ukrywa, że ogromne wrażenie zrobiło na niej to, jak stolica Francji poradziła sobie z organizacją igrzysk. - Między naszymi miastami rozwinęła się przyjaźń. Wiele musimy się nauczyć od Paryża. Jedną z najbardziej ekscytujących rzeczy było to, że igrzyska w Paryżu były dla wszystkich. Teraz, kiedy wylądowałam i zobaczyłam tych wszystkich witających nas mieszkańców Los Angeles, doszło od mnie, że to wszystko już się zaczęło - mówiła burmistrz Bass.
Letnie igrzyska olimpijskie odbędą się w Los Angeles na przełomie lipca i sierpnia 2028 roku. Organizatorzy mówią, że LA to jedno z najważniejszych miejsc dla światowej kultury i igrzyska mają to odzwierciedlać.
Projekt LA 2028 promują znane postacie i to nie tylko ze świata sportu - między innymi piosenkarka Billie Eilish czy wokalista Red Hot Chilli Peppers Anthony Kiedis. - Tak jak wielu ludzi myśli, że Los Angeles jest nieprzyjazne, tak ja myślę, że jest całkiem przyjazne. Potrafi ci pomóc - mówi Billie Eilish. - W Los Angeles najbardziej kocham ocean, góry, palmy. Kocham to, że ludzie przyjeżdżają tu i próbują zmienić swoje życie. Los Angeles ciągle ma swojego ducha - przyznaje Anthony Kiedis.
Los Angeles planuje igrzyska bez samochodów
Ambicją władz Los Angeles jest zorganizowanie igrzysk bez samochodów - sportowcy i kibice mają w zamyśle poruszać się tylko transportem publicznym. Dla jednego z najbardziej zakorkowanych miast świata to ogromne wyzwanie.
- Pracujemy nad stworzeniem nowych miejsc pracy poprzez rozbudowę naszego systemu transportu publicznego. Chcemy igrzysk bez samochodów. W przypadku Los Angeles to prawdziwy wyczyn, bo zawsze kochaliśmy nasze auta, ale chcemy stworzyć bardziej zielone Los Angeles - zapewnia Karen Bass.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: IO: Paryż miał uczyć się na błędach poprzedników. "To nie są igrzyska, jakie nam obiecano"
Władze miasta planują między innymi pożyczyć na czas igrzysk 3 tysiące autobusów z innych amerykańskich miast. Los Angeles liczy niespełna 4 miliony mieszkańców, ale aglomerację, tak zwane wielkie Los Angeles, zamieszkuje 18 milionów osób. Podobnie jak w Paryżu - wielkim problemem dla organizatorów igrzysk i władz miasta jest kryzys bezdomności. - Muszą popracować nad bezpieczeństwem w metrze. Musimy czuć się w nim komfortowo. Muszą poprawić czystość miasta i sytuację bezdomnych - trzeba zapewnić im dach nad głową, tak by można było bezpiecznie chodzić po mieście - wylicza Charity Manley, mieszkanka Los Angeles.
W 2028 roku na igrzyskach pojawią się nowe dyscypliny: squash, lacrosse i krykiet. Zniknie breakdance, który w Paryżu debiutował.
Budżet igrzysk w Los Angeles ma być stosunkowo mały
Budżet imprezy ma wynieść niespełna 7 miliardów dolarów. Przy skali przedsięwzięcia to dość optymistyczna kwota - wskazuje na to choćby doświadczenie Paryża, który pierwotny budżet igrzysk przekroczył o ponad 100 procent. - Wiemy na pewno, ile igrzyska kosztowały. To jest kwota mniej więcej 10 miliardów euro. Tak żeby nadać temu jakieś porównanie - są to podobno najtańsze igrzyska od czasu igrzysk w Atlancie - zwraca uwagę Tadeusz Kolasiński z Instytutu Nauk Politycznych w Paryżu.
Podobnie jak w Paryżu, w Los Angeles większość infrastruktury już istnieje, potrzebna będzie jedynie jej renowacja. Na słynnym stadionie Memorial odbędzie się już trzecia w jego historii ceremonia otwarcia igrzysk. Los Angeles organizowało je już w 1932 roku i w 1984. 40 lat temu imprezę zepsuł bojkot państw ówczesnego bloku komunistycznego, przez który na igrzyska nie poleciała między innymi reprezentacja Polski.
Wśród zagrożeń dla igrzysk w 2028 roku wymieniane są między innymi często nawiedzające Kalifornię trzęsienia ziemi. Ostatnie nadeszło w poniedziałek. Osiągnęło magnitudę 4,4.
Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/CAROLINE BLUMBERG