W Paryżu rozpoczęła się debata o klimacie. "Musimy działać wspólnie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Paryżu liderzy polityki i biznesu rozmawiają o klimatycznej sprawiedliwości, a raczej jej braku. W stolicy Francji postulowano, by do walki ze skutkami kryzysu klimatycznego dołożyły się globalne koncerny, zwłaszcza te najbardziej toksyczne dla środowiska.

W Paryżu rozpoczął się szczyt na rzecz nowego globalnego paktu finansowego. Zainicjowany przez Emmanuela Macrona szczyt łączy tematy klimatyczne i gospodarcze. Uczestnicy zastanawiają się, jak zwiększyć pomoc dla najuboższych państw, które jednocześnie najbardziej cierpią z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych. Jednak zanim obrady się rozpoczęły, minutą ciszy uczczono pamięć ofiar katastrofy klimatycznej.

- Szanowni goście. Proszę o uczczenie minutą ciszy ludzi, którzy na całym świecie cierpią głód, muszą uciekać ze swoich domów, nie mogą chodzić do szkoły, są zmuszani do małżeństwa. Ludzi, których pozbawia się ich dziedzictwa kulturowego i historii. Wszystkich tych, którzy bezradni i pozbawieni pomocy umierają na skutek katastrofy klimatycznej - zakomunikowała Vanessa Nakate, aktywistka klimatyczna.

Do Paryża przyjechało kilkudziesięciu prezydentów i premierów, przedstawiciele Unii Europejskiej, Banku Światowego, ONZ oraz aktywiści z organizacji pozarządowych, ekologicznych i charytatywnych. Zabrakło najważniejszych politycznych graczy - takich jak przywódcy Stanów Zjednoczonych, Chin czy Indii. Główny przekaz płynący z sali obrad i z kuluarów był taki, że do walki z katastrofą klimatyczną muszą się włączyć prywatne firmy, globalne korporacje - współodpowiedzialne za jej wywołanie. - Jeśli ma się nam udać, jeśli chcemy zwalczyć ubóstwo i katastrofę klimatyczną, jeśli chcemy odbudować bioróżnorodność, to nie zrobimy tego, korzystając wyłącznie z publicznych pieniędzy. Musimy działać wspólnie. Potrzebujemy dużo więcej od sektora prywatnego. Potrzebujemy więcej środków z niezależnych źródeł, które przekażemy dokładnie na te działania - stwierdził Emmanuel Macron.

Nie ma wątpliwości, że katastrofa klimatyczna nasila nierówności społeczne. Kraje bogate są lepiej zabezpieczone i przygotowane na na przykład ekstremalne zjawiska pogodowe. Kraje biedne, głównie w Afryce i w Azji Środkowo-Wschodniej, nie mają środków, by pomóc poszkodowanym czy odbudować infrastrukturę. - Nie chcemy, żeby prywatne firmy zbankrutowały. Chcemy po prostu, żeby wszyscy ponosili równy ciężar, a w przyszłości, żeby wszyscy mogli korzystać z pozytywnych efektów. Korzystanie wyłącznie z rządowych środków się wyczerpało. Do stołu muszą też zasiąść ogólnoświatowe korporacje, których budżety często przewyższają budżety poszczególnych państw - uważa Mia Mottley, premier Barbadosu.

Vanuatu i inne wyspy Oceanii mierzą się z kryzysem klimatycznym
Vanuatu i inne wyspy Oceanii mierzą się z kryzysem klimatycznymReuters Archive

Wymierne koszty

Koszty katastrofy klimatycznej mają kilka wymiarów. To malejąca bioróżnorodność, to ginące gatunki zwierząt i roślin. Ale to też koszty czysto finansowe, które co roku wynoszą setki miliardów dolarów. Z danych cytowanych przez AFP wynika, że jeśli ocieplanie się klimatu nie zostanie wyhamowane, to do 2050 roku Europa Wschodnia straci 3 procent PKB. Najwięcej straci Afryka - 4,7 procent PKB. Dlatego w Paryżu padły propozycje, żeby do zwalczania zmian klimatu zaczęli się obowiązkowo dorzucać najwięksi truciciele, czyli sektor paliw kopalnych oraz rolnictwo i przemysł morski. - Zmuście tych, którzy zanieczyszczają środowisko, żeby za to zapłacili. Anulujcie długi Globalnego Południa. Zapewnijcie mu najlepsze finansowe wsparcie, żeby wreszcie najbiedniejsi, którzy tej katastrofy nie wywołali, nie musieli więcej za nią płacić. Jeśli chodzi o kwoty, to myślcie w trylionach, a nie w miliardach - podkreśliła Vanessa Nakate.

Na szczycie wysłuchany został apel o to, żeby spłata długu najbiedniejszych państw była zawieszana w czasie wystąpienia katastrof naturalnych. - Proponujemy zawieszenie spłaty zadłużenia po to, żeby w chwili nagłego kryzysu kraje nie musiały się martwić o raty i żeby mogły się skoncentrować na bieżącym udzielaniu pomocy. Pani premier, to dowód na to, że moja dłoń klepie was po plecach, a nie daje wam w twarz - twierdzi Ajay Banga, prezydent Banku Światowego. Dwudniowe spotkanie w Paryżu - choć raczej nie przyniesie przełomowych, globalnych decyzji - ma przygotować grunt pod kolejne rozmowy w ramach nadchodzących szczytów G20 oraz COP28.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS