Strzelanina w autobusie w USA. Kierowca odpowiedział ogniem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Zaczęło się dość spokojnie. Pasażer podszedł do kierowcy autobusu i poprosił o zatrzymanie pojazdu. Kierowca odmówił. Rozmowa zamieniła się w kłótnię. Chwilę później pasażer zrobił krok do tyłu i wyjął broń. Kierowca to samo zrobił ze swoją. Padły strzały, obaj zostali ranni.

Od przedstawicieli transportu publicznego w Charlotte wiadomo, że na dwie minuty przed użyciem broni w autobusie doszło do kłótni między kierowcą a pasażerem. Pasażer żądał od kierowcy zatrzymania pojazdu. Ten odmówił. Tłumaczył, że zatrzyma się na najbliższym przystanku. Wtedy pasażer wyciągnął broń. Na to kierowca autobusu zareagował, wyciągając swoją broń. Następnie padły strzały.

Kierowca zatrzymał pojazd i zaczął iść w stronę napastnika. W kabinie było jeszcze dwóch pasażerów. Oni nie doznali obrażeń. Chcieli się wydostać. Jeden z nich uciekł na tył pojazdu. Kierowca z bronią przemieszczał się w głąb autobusu. Pasażer kulił się, a następnie opuścił autobus. W wyniku wymiany ognia obaj zostali ranni. Kierowca w ramię, napastnik w korpus. Obaj w stanie stabilnym trafili do szpitala. - Rozumiem potrzebę do samoobrony. Ale uważam też, że tego incydentu można było uniknąć - stwierdził Brent Cagle z zarządu transportu publicznego w Charlotte.

Konsekwencje

Policja postawiła napastnikowi szereg zarzutów. Wobec kierowcy nie wyciągnięto na razie konsekwencji. Zgodnie ze stanowiskiem zarządu komunikacji miejskiej, kierowca nie zastosował się do firmowej dyrektywy dotyczącej protokołu deeskalacji. Zgodnie z przepisami kierowca powinien w tej sytuacji zatrzymać pojazd i wypuścić pasażera.

Kierowcę zatrudniła firma zewnętrzna. Jej regulamin nie zezwala na posiadanie broni, wobec czego został on zwolniony. Adwokat kierowcy powiedział, że jego klient był zawodowym kierowcą od 19 lat. Posiadanie broni ma być wyrazem tego, jak kierowcy postrzegają ryzyko wykonywania zawodu. - Każdy, kto doświadcza w pracy niebezpiecznych incydentów, szuka sposobu na to, jak się skutecznie bronić, aby móc bezpiecznie wrócić do domu - tłumaczy Ken Harris, prawnik kierowcy.

Zarząd firmy komunikacyjnej tłumaczy, że kierowca ma trzy wyjścia w podobnej sytuacji: wezwać pomoc przez radio lub skorzystać z dwóch ukrytych w pojeździe cichych alarmów. Kierowca nie skorzystał z tych możliwości.

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy w polskiej Olimpiadzie Matematycznej wygrała dziewczyna: 17-letnia Magdalena Pudełko z V Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie. Oprócz niej pierwszą nagrodę odebrał również Mateusz Wawrzyniak, który uzyskał tę samą liczbę punktów.

Sukces Magdaleny Pudełko. Pierwszy raz dziewczyna wygrała Olimpiadę Matematyczną

Sukces Magdaleny Pudełko. Pierwszy raz dziewczyna wygrała Olimpiadę Matematyczną

Źródło:
Fakty TVN

Kiedy mówimy o transplantacjach, to zazwyczaj wyobrażamy sobie samą operacje - ten niezwykły moment, kiedy ograny jednej osoby dają szansę na życie komuś innemu. Jednak zanim dojdzie do operacji, to musi się jeszcze wiele wydarzyć. Trzeba wykonać setki telefonów i podjąć dziesiątki trudnych decyzji.

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Źródło:
Fakty TVN

Nie można powiedzieć, że kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi wraca z przytupem. Raczej leniwie się rozkręca. Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się za mniej niż cztery tygodnie. Mobilizacja powinna być pełna. Tylko część kandydatów wróciła na kampanijne szlaki.

Kampania wyborcza wraca po świątecznej przerwie, chociaż niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają

Kampania wyborcza wraca po świątecznej przerwie, chociaż niektórzy kandydaci jeszcze odpoczywają

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Gwałtowne zjawiska pogodowe są symptomem kryzysu klimatycznego. Piątkowa ulewa trwała 20 minut, ale była tak mocna, że mały strumyk siał spustoszenie. To nie była zwykła burza. Mieszkańcy w podkarpackim Pawłosiowie dalej sprzątają i liczą straty. Obfite opady deszczu spowodowały, że wylał tam niewielki potok.

Ulewa trwała 20 minut. Zalanych zostało około 150 budynków. Wciąż trwa sprzątanie w Pawłosiowie

Ulewa trwała 20 minut. Zalanych zostało około 150 budynków. Wciąż trwa sprzątanie w Pawłosiowie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Apele papieża Franciszka o znalezienie rozwiązania konfliktu w Ukrainie, o zaprzestanie walk, są dzisiaj realizowane - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były szef MSZ Jacek Czaputowicz. Jego zdaniem, teraz "inaczej oceniamy" słowa papieża, "niż wtedy, kiedy byłyby wypowiedziane".

"Z perspektywy docenimy też te kontrowersyjne słowa" papieża

"Z perspektywy docenimy też te kontrowersyjne słowa" papieża

Źródło:
TVN24

Mówiono, że on zobowiązał się zaprowadzić porządek w Kościele. On się za to zabrał - powiedział w "Faktach po Faktach" ksiądz Adam Boniecki, wspominając papieża Franciszka. Według księdza nikt przed zmarłym ojcem świętym "nie zamachnął się tak stanowczo" na zło w Kościele.

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Źródło:
TVN24

Europosłowie, którzy lecą na Węgry, muszą liczyć się z ryzykiem inwigilacji - to oficjalna instrukcja dla delegacji po tym, gdy do podobnych incydentów, a nawet prób werbowania unijnych urzędników przez obcy wywiad, dochodziło już w ubiegłych latach. Europosłowie z Polski brali udział w ostatnich dniach w takiej delegacji w Budapeszcie i potwierdzają - są specjalne procedury. Misja miała oceniać stan praworządności na Węgrzech.

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS