Rudy Giuliani jest na skraju bankructwa. Czy oddany sojusznik Trumpa znajdzie pracę w jego administracji?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Zaproszenia do nowego rządu na razie nie dostał oddany współpracownik prezydenta Donalda Trumpa z czasów jego pierwszej kadencji - były burmistrz Nowego Jorku Rudy Giuliani. Został ukarany za pomówienia o fałszerstwa wyborcze i jest na skraju bankructwa. 

Zegarki i pierścionki Rudy'ego Giulianiego, byłego prawnika Donalda Trumpa i byłego burmistrza Nowego Jorku, wraz z apartamentem na Manhattanie i zabytkowym mercedesem, mają trafić do dwóch urzędniczek, które Giuliani pomawiał o fałszerstwa wyborcze w 2020 roku. Polityk od roku zalega z zapłaceniem im odszkodowania w wysokości niemal 150 milionów dolarów. - To, co się dzieje, jest złe i haniebne - skomentował on sam.

Współpracownicy i sympatycy Giulianiego, a także on sam, próbują zwrócić uwagę na jego rzekomo dramatyczną sytuację w związku z wyrokiem sądu. Giuliani miał do 14 listopada przekazać wskazane dobra zniesławionym kobietom pod groźbą surowych sankcji. Kilka dni temu prosili o zbiórkę pieniędzy, twierdząc, że nie ma co jeść.

Osiemdziesięciolatek jeszcze przed wyborami, siedząc w swoim zabytkowym mercedesie w Palm Beach na Florydzie, apelował o głosowanie na Donalda Trumpa. To prawdopodobnie to auto powinien był oddać poszkodowanym. 

- Dam im wszystko, co mam, ale nigdy nie zmuszą mnie, bym się poddał. I jestem bardzo szczęśliwy, że nasz kraj został wybawiony z jednego z najgorszych okresów bezprawia w swej historii - powiedział Rudy Giuliani.

Stał na czele zespołu prawnego Trumpa. Został skazany za zniesławienie urzędniczek

Prawnicy poszkodowanych urzędniczek, Ruby Freeman i Wandrei Moss, zauważyli, że były burmistrz w ostatnim czasie przenosił aktywa, otwierał nowe rachunki bankowe i stworzył nową spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. W internecie sprzedaje też kawę sygnowaną własnym nazwiskiem. Wcześniej ogłosił też upadłość.

Na pytanie, czy sądzi, że Donald Trump mógłby mu pomóc wydostać się z kłopotów finansowych, Rudy Giuliani odpowiedział: "Nie musi mi pomagać. Jedyne, co musi zrobić pan Trump, to uporządkować system prawny, a dowiecie się, kim są prawdziwi przestępcy".

ZOBACZ TEŻ: Rudy Giuliani nadal nie oddał mieszkania i kosztowności. Może mieć kolejne kłopoty

Giuliani stał na czele zespołu prawnego Donalda Trumpa. Został skazany za zniesławienie dwóch pracownic komisji wyborczej w stanie Georgia. Twierdził, że w 2020 roku manipulowały one głosami tak, by w stanie wygrał Joe Biden. Kobiety zeznały, że jego kłamliwe oskarżenia miały ogromny wpływ na ich życie i bezpieczeństwo. - Po pierwsze, nie zniesławiłem ich. Nie zniesławiłem ich. To fake news - uważa Rudy Giuliani.

7 listopada, po wyborach, Giuliani ujawnił, że kontaktował się z prezydentem elektem. - Byłem z nim w kontakcie, ale nie powiem, o czym rozmawialiśmy - powiedział. Wyraził gotowość do pracy na rzecz nowej administracji, ale nie odpowiedział na pytanie, czy otrzymał jakąś propozycję.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Reuters

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS