Rosjanie w Serbii czują się jak w domu. "Utworzyli tu swoje mikrospołeczeństwo"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Rosjanie w Serbii czują się jak w domu. "Utworzyli tu swoje mikrospołeczeństwo"
Rosjanie w Serbii czują się jak w domu. "Utworzyli tu swoje mikrospołeczeństwo"
Justyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Rosjanie w Serbii czują się jak w domu. "Utworzyli tu swoje mikrospołeczeństwo"Justyna Zuber/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Z jednej strony Serbia podpisuje z Putinem umowy, a z drugiej kupuje od Francji myśliwce i jest państwem kandydującym do Unii Europejskiej. To celowo niejednoznaczna polityka, natomiast serbskie społeczeństwo czuje większą sympatię do Rosji i Chin niż do zachodnich demokracji.

Tam czują się jak w domu. Rozwijają talenty, bogacą się, realizują. - Życie tu okazało się dla mnie dość łatwe, bo jestem jednym z niewielu zawodowych łyżwiarzy w kraju. Już po pierwszym dniu pracy na lodowisku ludzie podchodzili do mnie i prosili, żebym trenował ich dzieci - mówi Wadim Morus, Rosjanin mieszkający w Belgradzie.

Większość Serbów uważa Rosję za kraj sojuszniczy

Dla młodych Rosjan, którzy po ataku Rosji na Ukrainę w 2022 roku wyjechali z ojczyzny, trudno o lepsze miejsce na mapie Europy. Belgrad i serbskie społeczeństwo przywitało ich bez uprzedzeń, z otwartymi ramionami.

- Rosjanie stworzyli sobie tu namiastkę ojczyzny. Gdy idzie się na spacer do centrum, zawsze spotka się jakiegoś Rosjanina. Utworzyli tu swoje mikrospołeczeństwo. Mają własne restauracje, miejsca spotkań - mówi Mishell Dia, psycholożka.

Według badań opinii publicznej większość Serbów uważa Rosję za kraj sojuszniczy nawet teraz. Na przełomie lutego i marca tego roku wykonano sondaż na zlecenie amerykańskiej organizacji działającej na rzecz demokracji i wolności na świecie. Na pytanie o największego sojusznika Belgradu aż 46 procent badanych wskazało Rosję.

Sondaż przeprowadzony w lutym i marcu 2024 roku.
Serbowie zostali zapytani o największego sojusznikaSondaż przeprowadzony w lutym i marcu 2024 roku.International Republican Institution

- Przez kilka miesięcy po wybuchu wojny mieszkaliśmy w Albanii, a w połowie lipca dotarliśmy do Serbii. Poczuliśmy się tu bardzo spokojnie i bezpiecznie, i uznaliśmy, że to miejsce jest doskonałe i powinniśmy tu zostać - opowiada Aleksandra Maszkanowa.

Obecność Rosjan pobudza gospodarkę. Szacuje się, że w pierwszych 15 miesiącach po inwazji z lutego 2022 roku na Ukrainę na pobyt czasowy w Serbii zarejestrowało się 30 tysięcy osób z rosyjskim paszportem. Większość zamieszkała w niespełna dwumilionowym Belgradzie.

- Dzisiejsi rosyjscy imigranci to głównie eksperci w wąskich dziedzinach, takich jak technologie informacyjne. W pewnym sensie mogą podnieść PKB tego państwa, bo wytwarzają określoną wartość, płacą podatki, ale kulturowo ich wkład nie będzie znaczący - ocenia politolog Aleksandar Djokić.

Sama Serbia od lat balansuje pomiędzy Zachodem a Wschodem. Kraj od 2012 roku ma status kandydata do Unii Europejskiej. Chociaż Belgrad potępił agresję Rosji, to odmówił nałożenia na nią sankcji. Po pierwsze Serbia może liczyć na poparcie Kremla w kwestii nieuznawania niepodległości Kosowa. Po drugie uzależniona jest od rosyjskiego gazu i nie zamierza z niego rezygnować. Umowa na dostawę surowca kończy się w marcu przyszłego roku, ale ma być przedłużona. Umowa omawiana była na początku września we Władywostoku osobiście pomiędzy wicepremierem Serbii a Władimirem Putinem.

- Wiadomo, że Rosja odgrywa dla Serbii znaczącą rolę w zapewnieniu surowców energetycznych i robi to prawidłowo, na wysokim poziomie, w terminie i na bardzo dobrych warunkach dla Serbii - powiedział prezydent Putin.

Macron o długoterminowym sojuszu Francji z Serbią

Ledwie kilka dni wcześniej do Serbii przybył Emmanuel Macron. Populistyczny prezydent Aleksandar Vucić podpisał z nim umowę na zakup 12 myśliwców Rafale. Wydawało się, że to wyraz chęci dystansowania się od Moskwy.

- Serbia wybrała myśliwce Rafale i jest jasne, że ta decyzja oznacza długoterminowy sojusz między naszymi dwoma krajami w ramach silniejszej i bardziej suwerennej Europy - mówił prezydent Francji.

CZYTAJ TAKŻE: Polskie oczy na Amerykę. Co mówiono o naszym kraju w czasie debaty Harris-Trump

Chwilę po tym wydarzeniu entuzjazm opadł. Widoków na większą integrację Serbii z Zachodem w najbliższych latach po prostu nie ma.

- Nie wierzę, że Serbia będzie częścią Unii Europejskiej w 2028 roku. Są kwestie, które nas różnią. Niekiedy nasze interesy są rozbieżne z interesami Unii Europejskiej - powiedział prezydent Vucić.

Serbskie władze, w tym rządząca krajem konserwatywna Serbska Partia Postępowa, uważają, że taka polityka grania na dwa zupełnie różne fronty umacnia pozycję kraju na arenie międzynarodowej i podbija jego zdolności negocjacyjne. Rosja ma z kolei szansę pokazać, że jej wpływy na Bałkanach pozostają ogromne.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Reuters

Pozostałe wiadomości

Eksperci alarmują, że w ciągu ostatnich 50 lat średnia liczebność monitorowanych populacji dzikich gatunków zmniejszyła się o 73 procent. Dlatego według nich dla naszej przyszłości kluczowe będzie najbliższe pięć lat.

Liczebność obserwowanych dzikich zwierząt spadła o 73 procent w ciągu 50 lat. "Liczba dramatyczna"

Liczebność obserwowanych dzikich zwierząt spadła o 73 procent w ciągu 50 lat. "Liczba dramatyczna"

Źródło:
Fakty TVN

W Polsce średnio na raka piersi umiera codziennie piętnaście kobiet. Amazonki pokazują, że życie można uratować dzięki profilaktyce. Ważne jest USG, ale ważne jest też badanie się samemu, bo zmiany można wymacać - u kobiet w piersiach, a u mężczyzn w jądrach.

W odważnej sesji zachęcają do badania piersi. "Pokazują, że kobieta z blizną wcale nie traci kobiecości"

W odważnej sesji zachęcają do badania piersi. "Pokazują, że kobieta z blizną wcale nie traci kobiecości"

Źródło:
Fakty TVN

Inteligentne lodówki, kuchenki czy odkurzacze to już nasza codzienność. Jednak takie nowoczesne urządzenia, które łączą się z siecią, mogą okazać się problemem. Hakerzy coraz częściej wkradają się na urządzenia i mogą nie tylko zmieniać temperaturę piekarnika podczas przygotowania posiłku, ale także uzyskać dostęp do wielu danych, którymi nie chcemy się dzielić.

Inteligentne gadżety na celowniku hakerów. "Furtka do danych, do naszej sieci domowej"

Inteligentne gadżety na celowniku hakerów. "Furtka do danych, do naszej sieci domowej"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nie ma końca walka z piratami drogowymi. Kujawsko-pomorska grupa SPEED w ciągu ostatnich 9 miesięcy zatrzymała 441 praw jazdy, w tym 288 za przekroczenie dozwolonej prędkości. To właśnie nadmierna prędkość jest główną przyczyną wypadków drogowych. Na polskich drogach ginie codziennie średnio 8 osób.

Zabezpieczanie samochodu, "symboliczne więzienie". Pomysły ekspertów na walkę z piratami drogowymi

Zabezpieczanie samochodu, "symboliczne więzienie". Pomysły ekspertów na walkę z piratami drogowymi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Bardzo zasmucił mnie pan premier. To, co powiedział o zawieszeniu prawa do azylu, było zdumiewające - powiedziała w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 dr Hanna Machińska, prawniczka, była zastępczyni RPO. Zaapelowała do premiera Donalda Tuska, by przeprowadził szerokie konsultacje z aktywistami i organizacjami pozarządowymi. - My mamy ogromne doświadczenie w tym zakresie - dodała. - Mówiąc te słowa, Tusk był doskonale świadom, że słucha go dzisiaj nie tylko Polska - stwierdził europoseł Janusz Lewandowski. Według niego wypowiedź szefa rządu była skierowana "przede wszystkim do Łukaszenki".

"Ścigamy się w radykalizmie z PiS-em". Komentarze po zapowiedzi premiera

"Ścigamy się w radykalizmie z PiS-em". Komentarze po zapowiedzi premiera

Źródło:
TVN24

- Warto, by resort dyplomacji znalazł właściwy język do tego, by porozumieć się z panem prezydentem w sprawie mianowania ambasadorów - powiedział w piątek w "Faktach po Faktach" szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. Jak podkreślił, wniosek, który szef MSZ składa na ręce prezydenta w tej sprawie "zakłada, że w roli petenta wnioskujący zwraca się do organu, który podejmuje decyzję". - Trzeba to uszanować - dodał.

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Minister w roli "petenta". Co szef BBN uważa o sporze na linii prezydent-MSZ

Źródło:
TVN24

Kierowcy, przedsiębiorcy i politycy na całym świecie nerwowo spoglądają w stronę Bliskiego Wschodu. Od tego, jak Izrael zdecyduje się zaatakować Iran, zależeć będzie cena ropy na rynkach, a w konsekwencji kondycja gospodarki. Jeśli odwet Izraela będzie silny, wciągnie w wojnę cały region, który odpowiada za jedną trzecią światowej produkcji surowca. 

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Nie milkną pytania o możliwą skalę odwetu. "Wszyscy myślą o tym, jaki ruch wykona teraz Izrael"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS