Putin próbuje ocieplić swój wizerunek. Zaprosił do Moskwy dziewczynkę z Dagestanu i jej rodziców

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Władimir Putin przez lata znany był z budowania swojego wizerunku, z którym przebijał się nie tylko w mediach propagandowych, ale trafiał pod strzechy. Jednak wiele się zmieniło od agresji na Ukrainę i sfotografowanie się z dzieckiem nie zmieni tego, kim jest dla demokratycznego świata.

Władimir Putin jak najlepszy wujek i ojciec narodu zaprasza do Moskwy i oprowadza po Kremlu ośmiolatkę z Dagestanu, która bardzo chciała poznać prezydenta osobiście. - Nie mogę zbyt często wyjeżdżać z Moskwy, więc postanowiłem zaprosić cię tutaj do mnie z rodzicami - mówił do dziewczynki rosyjski przywódca i pytał, czy podoba jej się Moskwa.

W programie zwiedzania była między innymi telefoniczna rozmowa z ministrem finansów Rosji. W obecności dziewczynki, w kilka chwil, śmiejąc się i żartując, Putin załatwił dla jej rodzinnej republiki dodatkowe 5 miliardów rubli.

Właśnie w ten sposób, wykorzystując dzieci, Putin próbuje poprawić swój wizerunek. Robi to na użytek wewnętrzny, bo głaskanie po głowie i rozdawanie uścisków dłoni nie zmieni tego, kim jest dla demokratycznego świata. Jest zbrodniarzem wojennym, od marca formalnie ściganym za przymusowe przesiedlanie tysięcy ukraińskich dzieci w głąb Rosji. - Wydaliśmy nakaz aresztowania Władimira Putina oraz Marii Lwowej-Biełowej, prezydenckiej komisarz do spraw dzieci, za domniemane zbrodnie wojenne w postaci deportacji dzieci z okupowanych terytoriów ukraińskich do ​​Federacji Rosyjskiej - oświadczył prof. Piotr Hofmański, prezes Międzynarodowego Trybunału Karnego.

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze zajmuje się sądzeniem osób fizycznych oskarżonych o popełnienie zbrodni ludobójstwa, zbrodni przeciwko ludzkości czy zbrodni wojennych i właśnie ten sąd w marcu wydał nakaz aresztowania Putina. Dodatkowo krajowe postępowania przeciwko Rosjanom prowadzą ukraińscy prokuratorzy badający obecnie około 100 tysięcy doniesień dotyczących zbrodni wojennych.

Centrum ścigania zbrodni przeciwko Ukrainie

Na początku tygodnia powołano także działające przy Unii Europejskiej Międzynarodowe Centrum Ścigania Zbrodni Agresji przeciwko Ukrainie.

- Nie zamierzamy czekać do końca konfliktu. Zdecydowaliśmy się wspomóc naszych partnerów, którzy rozpoczęli śledztwa na poziomie krajowym. Scentralizujemy zebrane dotychczas dowody, a następnie po analizie przeprowadzonej przez zespół ekspertów Eurojust zidentyfikujemy potencjalne luki w materiale dowodowym. - przekazał Ladislav Hamran z europejskiej Jednostki Współpracy Sądowej Eurojust.

Celem tego nowego międzynarodowego centrum jest koordynacja postępowań prokuratorskich oraz zbieranie i inwentaryzowanie dowodów rosyjskich zbrodni. Dzięki temu, że centrum działa w Hadze i współpracuje z Międzynarodowym Trybunałem Karnym, bazy danych będą chronione między innymi przed atakami rosyjskich hakerów. Wśród śledczych działających w centrum znajdą się prokuratorzy z krajów UE, w tym dwóch prokuratorów z Polski, oraz prokuratorzy z Wielkiej Brytanii i ze Stanów Zjednoczonych.

- Trzeba zrobić wszystko, aby odpowiedzialni za tę zbrodnię między innymi przywódcy rosyjscy nie byli bezkarni. (...) Chodzi nie tylko o wojskowych, ale też o tych, którzy przygotowali tę wojnę od strony politycznej, ekonomicznej, finansowej - podkreśla prokurator krajowy Dariusz Barski.

- Wydaje się, że możliwość bliskiej współpracy z Międzynarodowym Trybunałem Karnym i wykorzystanie ekspertów, których tak wielu jest w Hadze, przyczyni się do o wiele skuteczniejszego prowadzenia tych postępowań - ocenia dr Anna Adamska-Gallant, adwokat, była sędzia, która orzekała w Kosowie w sprawach o zbrodnie wojenne.

Ukraińscy żołnierze odbili miejscowość Błahodatne
Ukraińscy żołnierze odbili miejscowość BłahodatneReuters/68th Separate Hunting Brigade 'Oleksy Dovbusha

Powstanie specjalny międzynarodowy trybunał?

Wciąż nie ma jednak sądu, który zebrane dowody miałby rozpatrzyć. Ukraińcy chcą powołać specjalny międzynarodowy trybunał karny, który mógłby osądzić także tych, których choć w Ukrainie fizycznie nie było i nie ma, to wydawali zbrodnicze rozkazy.

- Ja widzę duże podobieństwo między tym, co się dzieje dziś, a tym, co się działo przed procesami norymberskimi. (...) W tym momencie obserwujemy taki proces tworzenia przyszłego trybunału specjalnego czy hybrydowego dla zbrodni popełnianych w Ukrainie - zwraca uwagę dr Piotr Łubiński, ekspert z zakresu prawa wojennego i zagrożeń hybrydowych Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagielońskiego.

Prezydent Ukrainy mówi, że czas leczy wojenne rany, ale jeszcze lepiej niż czas leczą je wymierzona sprawiedliwość, pokuta i zadośćuczynienie.

Autorka/Autor:Joanna Stempień

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Po zmianie władzy w Polsce awansowaliśmy w Światowym Indeksie Wolności Prasy o 10 miejsc. Z zastrzeżeniem, że to jeszcze nie ocena zmiany, a nadzieja na nią i rodzaj zaliczki na konto prawdziwej reformy.

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Polska awansowała w światowym rankingu wolności prasy. "Lepszą pozycję Polski rozumiemy jako nadzieję na prawdziwą zmianę"

Źródło:
Fakty TVN

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila. Ojczym go katował i oblewał wrzątkiem. Przyjęto specjalne prawo, które miało pomóc w tym, by nigdy więcej nie wydarzył się taki dramat. Czy to się udało?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Rok od śmierci Kamilka z Częstochowy. Co się zmieniło w sprawie ochrony dzieci?

Źródło:
Fakty TVN

Majówka to czas nie tylko odpoczynku, ale też ciężkiej pracy. Zwłaszcza w ogrodach i na działkach. Schylona sylwetka i intensywne, powtarzalne ruchy mogą prowadzić do kontuzji. Jak działkowcy i ogrodnicy mogą uchronić się na przykład przed syndromem łokcia tenisisty?

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Prace w ogrodzie mogą prowadzić do kontuzji. Eksperci podpowiadają, co robić i czego unikać

Źródło:
Fakty TVN

Półmetek majówki - kto chciał, kto mógł - ten zafundował sobie przedwakacyjny urlop, bo wolnych dni się nazbierało. Słoneczna pogoda i wiosenna aura przyciągnęły tłumy do Zakopanego. Duże obłożenie jest także nad morzem, ale i w większych miastach nie brakuje atrakcji.

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Jak Polacy spędzają majówkę? Jedni stawiają na odpoczynek od zgiełku miasta, inni wybierają city break

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Polsce wciąż widoczny trend na zaciąganie kredytów. Bierzemy ich więcej, ponieważ więcej zarabiamy i rośnie nasza kredytowa zdolność. Wciąż jednak zdarza się, że oprocentowanie pożyczki okazuje się zabójcze, a spłata raty co najmniej problematyczna.

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Polacy pożyczają coraz więcej. "Ostatnie lata zrujnowały nasze kieszenie"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu to nic innego, jak tylko tratwa ratunkowa, a może nawet arka Noego dla złodziei, dla przestępców - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Kotula (Lewica). Nieobecność Daniela Obajtka na czwartkowej konwencji PiS nie jest związana z tym, że 2 maja to dzień Polaków za granicą - stwierdziła Aleksandra Leo (Polska 2050-Trzecia Droga). Karol Karski (PiS) wyjaśnił z kolei, czemu na konwencji zabrakło Jacka Kurskiego.

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

"Tratwa ratunkowa" czy "silne, dobre listy"?

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS