Nazywają siebie "etycznymi cyberwojownikami". Hakerzy z całego świata za darmo wspierają Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Grupy hakerów z różnych krajów atakują rosyjskie instytucje i firmy zaangażowane w wojnę, wykradając im dane. To dane warte setki milionów dolarów, niektóre mogą być na wagę życia. Dlatego nazywają sami siebie "cyberwojownikami", a swoje zdobycze przekazują Ukraińcom za darmo. Do lidera grupy i jednego z najskuteczniejszych hakerów dotarł reporter TVN24 BiS.

Rok temu Moskwa i inne rosyjskie miasta wpadły w panikę, bo hakerzy zaatakowali stacje radiowe i wyemitowali komunikat o zagrożeniu atakiem rakietowym. Inny przykład: rosyjski niszczyciel miast - największy samobieżny moździerz świata - padł łupem Ukraińców dzięki danym dostarczonym przez cyberżołnierzy.

ZOBACZ TEŻ: Rosyjskie źródła: Putin jest gotowy przerwać wojnę. Jest jeden warunek

W jeszcze innym przypadku hakerzy przejęli system sterowania wentylacją w daczy jednego z oligarchów. Za tymi akcjami stali wolontariusze dwóch grup - OneFist i Międzynarodowego Legionu Wywiadowczego. Organizacje zrzeszają ochotników z całego świata, którzy na cyfrowym polu walki chcą bronić Ukrainy. Kijów docenia ich poświęcenie. Niedawno wręczył im dyplomy z podziękowaniami. To pierwsze takie uznanie dla hakerów, którzy wolą być nazywani cyberwojownikami.

- Staramy się być etycznymi cyberwojownikami, a nie hakerami. Uderzamy wyłącznie w Rosję. Nie atakujemy wodociągów i szpitali, unikamy infrastruktury cywilnej. Atakujemy głównie rosyjską logistykę wojenną i firmy, które pomagają w atakowaniu. Chcemy, żeby byli słabsi na froncie - wyjaśnia Kristopher Kortright, lider OneFist.

To obecnie najcięższy odcinek frontu. "Gorzej niż piekło"
To obecnie najcięższy odcinek frontu. "Gorzej niż piekło" Tomasz Pupiec/Fakty po Południu TVN24

"Bronimy Ukrainy przed totalną anihilacją"

Kristopher Kortright, znany także pod pseudonimem "Voltage", jest założycielem grupy OneFist. Powstała ona zaraz po ataku Rosji na Ukrainę i należą do niej ludzie z różnych krajów. Dla Kristophera, pracownika IT z 35-letnim doświadczeniem, walka z Rosjanami stała się sensem życia.

- Wolność nie jest dana raz na zawsze, Rosja się nie zatrzyma, Putin jest złem wcielonym i chce odbudować Związek Radziecki. Takie myśli mi towarzyszyły. Zacząłem działać i zrozumiałem, że tego chce ode mnie Bóg. To moja droga. Do tej pory moje życie nie miało sensu. Dlatego, gdy otrzymałem dyplom, to poczułem ogromną dumę. Ktoś wreszcie docenił nasze poświęcenie. Już nie jesteśmy grupą hakerów czy terrorystów atakujących Rosję. My bronimy Ukrainy przed totalną anihilacją - dodaje.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Chcą "obalić Putina i uwolnić Rosję", walczą po stronie Ukrainy. Czym jest legion "Wolność Rosji"?

Od 1 lutego 2022 roku cyberżołnierze przeprowadzili setki operacji - za najsłynniejszą stoi Polak o pseudonimie "Mefisto". - W zasadzie mogliśmy ściągać te dane z najgłębszych rewirów, pobraliśmy informacje, które były najgłębiej zaszyte. I wśród tej masy trafiliśmy na coś, co jest cenne - opowiada.

W styczniu wolontariusz włamał się do systemów znanego rosyjskiego producenta broni i wykradł 100 gigabajtów danych. Kijów stwierdził potem, że te informacje są warte półtora miliarda dolarów. - Na pewno były plany budowy różnych pocisków, technologii, napraw było bardzo dużo - mówi "Mefisto".

Władimir Putin chce pokazać, że wygrywa wojnę z Ukrainą, ale i także wojnę nerwów z Zachodem
Władimir Putin chce pokazać, że wygrywa wojnę z Ukrainą, ale i także wojnę nerwów z ZachodemJacek Tacik/Fakty TVN

Kontrowersje wokół działań "cyberwojowników"

Nikt im nie płaci - ani rząd w Kijowie, ani nikt z zewnątrz. Są samotnymi wilkami, którzy każdą wolną chwilę poświęcają, żeby siedzieć w cyfrowych okopach. Zarywają noce, mniej czasu spędzają z bliskimi i tracą pracę. Tak było w przypadku Kristophera, który nawet nie chce już się ukrywać. - Rosyjski rząd już wie, kim jestem, bo inna grupa mnie zaatakowała. W tym momencie czuję się, jakbym rozgrywał mecz, w trakcie którego na początku nie chciałem pobrudzić swojego stroju, ale wpadłem w to błoto i już nic się nie liczy, tylko zwycięstwo mojej drużyny. Będę robił wszystko, co w mojej mocy, żeby osiągnąć ten sukces - mówi.

- Tego doświadczenia, które tam zdobiliśmy, nie zdobędziemy nigdzie na świecie. To jest 140-milionowy poligon - podkreśla "Mefisto".

CZYTAJ TAKŻE: Miliardy dolarów pomocy. Co to może oznaczać dla Ukrainy i Rosji?

Jednak działania hakerów i nagrody ze strony ukraińskiej armii budzą kontrowersje. Zaczyna zacierać się granica pomiędzy cywilami a wojskiem. Ponadto po zakończeniu wojny nikt nie wie, jak ich działania zinterpretują rządy krajów, w których mieszkają. - Nie wiadomo, jak to się potoczy. Czy to okaże się, że staniemy się bohaterami albo cywilami, którzy coś tam tworzyli - wyjaśnia "Mefisto". - To ja stoję za wszystkimi działaniami tej grupy. To ja wydaję rozkazy, więc jeśli będę musiał, to poniosę odpowiedzialność, ale już teraz wiem, że było warto. To, co robimy, na ogromne znaczenie - podkreśla Kristopher Kortright.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 BiS

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS