Może zadecydować o wyniku wyścigu o Biały Dom. Aborcja wśród "ekstremalnie ważnych" tematów dla wyborców

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prawo do aborcji to temat, który może przesądzić o wyniku wyborów w USA. 50 procent głosujących twierdzi, że to będzie dla nich czynnik decydujący o wyborze kandydata. To za prezydentury Donalda Trumpa naruszony został kompromis aborcyjny. Od tego czasu konserwatywne władze niektórych stanów zaczęły ograniczać dostęp do aborcji. Demokraci chcą te zmiany zablokować.

Kwestia aborcji to jeden z 10 "ekstremalnie ważnych" tematów dla zadeklarowanych wyborców w Ameryce. 50 procent głosujących mówi, że to będzie dla nich czynnik decydujący o wyborze kandydata. Donald Trump i Kamala Harris reprezentują w tej sprawie dwa bieguny.

- Mamy bardzo postępową kandydaturę przeciwko bardzo konserwatywnej. To, co widzimy, to kolejny dowód ogromnej polaryzacji amerykańskiej polityki - zwraca uwagę prof. Patrick Egan, politolog z New York University.

Aborcja od lat dzieliła Amerykanów, ale przez pół wieku obowiązywała tej sprawie wykładnia Sądu Najwyższego z roku 1973. Zgodnie z orzeczeniem w sprawie Roe vs. Wade aborcja była prawem konstytucyjnym, nie można było jej zabronić. 

Wyrok Sądu Najwyższego

W 2022 roku Sąd Najwyższy w nowym składzie, dzięki konserwatywnym sędziom nominowanym przez Donalda Trumpa, obalił tamten wyrok. Od tego czasu o dostępie do aborcji decydują poszczególne stany. Te rządzone przez republikanów zaczęły wprowadzać ograniczenia. Demokraci obiecują ich zniesienie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Amerykański Sąd Najwyższy przeciwny powszechnemu prawu do aborcji

- Naszą walką jest walka o przyszłość, o wolność, jaką jest podstawowa wolność kobiety do decydowania o sobie. Rząd nie może jej mówić, co ma robić - podkreśla Kamala Harris, kandydatka demokratów. - Demokraci są pod tym względem naprawdę radykalni, ponieważ pozwalają dokonać aborcji w ósmym i dziewiątym miesiącu, a nawet po urodzeniu dziecka - mówi Donald Trump, kandydat republikanów. Kamala Harris prostowała to powtarzane przez konkurenta w różnych okolicznościach kłamstwo. "Nigdzie w Ameryce nie ma kobiety, która donosi ciążę i prosi o aborcję. To się nie zdarza. To obraźliwe dla kobiet" - oświadczyła.

Szczególny udział kobiet

Od 2022 roku aborcja została całkowicie zakazana już w 13 stanach, łącznie w ponad 20 jest w jakiś sposób ograniczona. Właśnie to - jak wynika z różnych badań - zdecydowanej większości Amerykanów się nie podoba. Według Centrum Badawczego Pew 63 procent obywateli Stanów Zjednoczonych chce, by aborcja była legalna we wszystkich lub w większości przypadków.

Amerykanie o aborcjiPew Research Center/TVN24 BiS

- W tej konkretnej kwestii większość Amerykanów opowiada się po stronie Kamali Harris. Wiele kobiet obawia się, że nie będzie w stanie kontrolować swoich własnych decyzji dotyczących opieki zdrowotnej - wskazuje Darrell M. West z think tanku Instytut Brookingsa.

CZYTAJ TAKŻE: Publiczność większa niż u Luthera Kinga, aborcja i brak ofiar szturmu. Trump znów mija się z prawdą

Być może dlatego w sprawę zaangażowała się była pierwsza dama Melania Trump. W wywiadzie dla telewizji FOX News w październiku powiedziała, że jest za wolnością wyboru. - Wierzę w wolność jednostki. Chcę móc decydować o tym, co robię ze swoim ciałem. Nie chcę, by rząd decydował o moich osobistych sprawach - powiedziała.

To było, zdaniem ekspertów, wykalkulowane oświadczenie. - To, co ona robi w jego imieniu (Donalda Trumpa - red.), tak zakładam, to pomaganie mu zdobyć głosy kobiet w sposób, który nie wymaga od niego porzucenia elektoratu. Ona w tym momencie reprezentuje jego - ocenia Sarah Fisher, analityczka CNN.

W ostatnich wyborach prezydenckich kobiety stanowiły ponad 54 procent elektoratu. W siedmiu kluczowych stanach wahających się, w których wyniki zdecydują o zwycięzcy, też widać tę różnicę płci. W wyborach prezydenckich w Pensylwanii przed czterema laty 53 procent głosujących stanowiły kobiety, a mężczyźni - 47 procent.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

- Ja nie jestem za karą śmierci, ale chciałabym, żeby on przeżył to, co przeżyła moja córka - tak mówi matka Anastazji, 27-letniej Polki, zgwałconej i zamordowanej na greckiej wyspie Kos. Anastazja pracowała tam w hotelu. Oskarżonemu o jej zabójstwo grozi dożywocie.

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Źródło:
Fakty TVN

Psychologowie, nauczyciele i obrońcy praw dzieci piszą list i wyjaśniają, dlaczego tak ważna jest edukacja zdrowotna i dlaczego dziecko musi uczyć się reagować na niewłaściwe zachowania oraz je nazywać. A w dyskusji o nowym przedmiocie warto zapytać o to, dlaczego ci, którzy krytykują edukację zdrowotną, najwyraźniej nie znają zapisów jej programu.

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

Źródło:
Fakty TVN

Pieniądze na odbudowę terenów zniszczonych przez powódź jeszcze nie dotarły do wszystkich miejsc, w których są niezbędne. Nie wszystkie samorządy zgłosiły wnioski o środki na remont i wyposażenie zalanych szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej przedłużyło termin składania wniosków o kolejny tydzień, do 6 grudnia. - Środki są zabezpieczone, wystarczy złożyć wniosek - apeluje Magdalena Roguska, Sekretarz Stanu w KPRM.

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To jest bardzo smutna i niefortunna sytuacja. Wszystkie formalności zostały dopełnione, wszyscy dokładnie wiedzieli, co się dzieje i była zgoda. Następnie została podjęta taka politykierska decyzja - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej (Polska 2050). Odniosła się do decyzji przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, który wycofał zgodę na wynajęcie historycznej Sali BHP Szymonowi Hołowni. 

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Źródło:
TVN24

Być może Wołodymyr Zełenski chce uprzedzić niektóre, bardziej niekorzystne dla Ukrainy, propozycje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Stanisław Koziej, były szef BBN. Odniósł się do słów prezydenta Ukrainy o możliwości przyznania członkostwa w NATO tej części Ukrainy, która jest pod jej kontrolą. Michał Przedlacki z "Superwizjera" stwierdził, że "to jest jedyna realna możliwość, żeby roztoczyć parasol bezpieczeństwa nad tymi terytoriami", jednak dodał, "nie wierzy, aby Zachód był w stanie to zapewnić Ukrainie".

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

Źródło:
PAP

Otwiera się nowy front walk na Bliskim Wschodzie. Potencjalnie bardzo zapalny, bo sytuację w rozbitej wojną Syrii cementowały do tej pory wpływy Rosji i Iranu. To dzięki ich pomocy przez lata u władzy utrzymywał się dyktator Baszar al-Asad. Ale w weekend rebelianci zaatakowali znienacka siły rządowe, zajęli Aleppo i część prowincji Hama. Czy to szczęśliwy scenariusz dla Syryjczyków?

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gruzini nie chcą oddać marzenia o Unii Europejskiej, nawet za cenę rewolucji. Piąty dzień na ulice Tbilisi i innych miast wylewają się tysiące ludzi, a rządząca partia zasłania się mundurowymi. Brutalne starcia przypominają protesty po wyborach na Białorusi. Ale w Gruzji żywe jest inne porównanie. I protestujący, i władza odwołują się do dekady historii Ukrainy - Gruzini mówią o Majdanie, a rząd straszy rosyjską agresją.

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS