Gdy usłyszeli diagnozę, zabrali dzieci w podróż dookoła świata

Gdy usłyszeli diagnozę, zabrali dzieci w podróż dookoła świata. "Staramy się unikać miejsc bardzo turystycznych"
Gdy usłyszeli diagnozę, zabrali dzieci w podróż dookoła świata. "Staramy się unikać miejsc bardzo turystycznych"
Joanna Stempień | Fakty o Świecie TVN24 BiS
Gdy usłyszeli diagnozę, zabrali dzieci w podróż dookoła świata. "Staramy się unikać miejsc bardzo turystycznych"Joanna Stempień | Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy rodzice usłyszeli diagnozę, że trójka z ich czworga dzieci wkrótce straci wzrok, postanowili pokazać im świat, póki to jeszcze możliwe. Rodzina z Kanady sprzedała więc wszystko i wyjechała w roczną podróż dookoła świata. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Kiedy para z Quebecu dowiedziała się, że troje spośród czwórki ich dzieci cierpi na nieuleczalne schorzenie, które może prowadzić do całkowitej utraty wzroku, postanowili wyruszyć w roczną podróż po świecie. W drodze są od pół roku, śpią pod gołym niebem na pustyni Gobi, kąpią się w oceanie, poznają mieszkańców Namibii. Dla tej sześcioosobowej rodziny to podróż, która ma dostarczyć wrażeń na całe życie.

Najstarsza córeczka Mia i jej dwóch młodszych braci - Laurent oraz Colin - cierpią na barwnikowe zwyrodnienie siatkówki. To rzadka choroba genetyczna, która prowadzi do sukcesywnego pogarszania się wzroku, aż do całkowitej utraty widzenia w dorosłym życiu.

- Oczywiście ta diagnoza była dla nas szokiem i nie mogliśmy się z nią pogodzić. Chorobę stwierdzono u mojej córki i u dwóch synów. Gdy minął pierwszy szok, zaczęłam szukać rozwiązań, bo jestem osobą czynu, która nie chce się czuć bezradna nawet w sytuacji, gdy dowiaduje się, że jej dzieci oślepną. Zapisałam je na kurs alfabetu Braille'a, ale to nie był dobry pomysł, bo wciąż mają zbyt dobry wzrok. Wtedy jeden z terapeutów poradził mi, żeby zapełnić dzieciom pamięć wzrokową, czyli dostarczyć im wizualnych doświadczeń - opowiada Edith, mama.

Rodzice nie chcieli po prostu oglądać zdjęć w książkach - dzieci mają zobaczyć świat na własne oczy, póki mogą. Zaczęli od Afryki - byli w Namibii, Zambii i Tanzanii. Stamtąd polecieli do Turcji i na kilka tygodni do Mongolii. Teraz rodzina jest na indonezyjskiej wyspie Bali. - Lubimy dużą przestrzeń i piękne widoki. Staramy się unikać miejsc bardzo turystycznych. Wybieramy takie, gdzie można podziwiać prawdziwą przyrodę i gdzie nie ma za dużo ludzi. Stąd Namibia i Mongolia, gdzie nam się bardzo podobało. W podróży łatwo poznać innych turystów, ale trudno spotkać prawdziwych mieszkańców danego kraju. W Mongolii mieszkaliśmy u mongolskiej rodziny. Nikogo więcej tam nie było. Wspaniałe doświadczenie - wspomina Edith.

Więcej na ten temat pisaliśmy w portalu tvn24.pl

Spontaniczna podróż

Rodzina nie ma zaplanowanej trasy, kolejne kraje wybierają spontanicznie. - Jestem zaskoczona, jak świetnie dzieci adaptują się do nowych warunków. Uwielbiają odkrywać nowe kraje. Podróżowanie z nimi wcale nie jest trudne. Nie tęsknią za domem, tęsknią za ludźmi. Na szczęście teraz dołączyli do nas dziadkowie - mówi Edith. - Robię mnóstwo zdjęć. Dzieci będą stopniowo tracić wzrok, ale zdjęcia zostaną z nami na długo. Dlatego fotografuję dosłownie wszystko, bez przerwy. Sądzę, że to jest mój sposób na przeżywanie żałoby w związku z ich chorobą - dodaje.

Na razie wzrok dzieci pogorszył się w nieznacznym stopniu. Mają kłopoty z widzeniem po zmroku, odczuwają też nadwrażliwość na ostre światło. Nie sposób jednak przewidzieć, jak szybko choroba będzie postępować.

Autor: Joanna Stempień / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN