Prochy 11-latka polecą na Księżyc. "Spełniamy jego marzenie"


11-letni Matthew z Florydy zmarł niespodziewanie. Chłopiec chciał zostać astronautą, teraz rodzice spełnią jego marzenie. Zaplanowali wysłanie prochów swojego syna tam, gdzie pragnął dotrzeć - na Księżyc. Pieniądze na ten cel udało im się zebrać w internecie. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Zostanie astronautą było największym marzeniem 11-letniego Matthew. Chłopiec zmarł niespodziewanie w maju 2022 roku.

- Matthew był niezwykle otwartym dzieckiem. Nie miało znaczenia, kim jesteś, skąd pochodzisz, co zrobiłeś, czy ile masz lat. Matthew stawał się od razu twoim przyjacielem - wspomina Cori Gallagher, mama Matthew.

Od najmłodszych lat chłopiec interesował się kosmosem. Przyświecał temu jeden cel - lot na orbitę. Teraz rodzice chłopca - państwo Gallagher z Florydy - planują spełnić jego marzenie i wyślą prochy Matthew na srebrny glob.

- Od zawsze powtarzaliśmy synowi, że kochamy go jak stąd do Księżyca i z powrotem. Po drugie, prawie co wieczór widzimy Księżyc, możliwość spojrzenia na rozgwieżdżone niebo i spoglądanie na srebrny glob, na którym będą prochy naszego syna, to wypełnienie jego woli. Jaki rodzic nie chciałby spełnić marzenia swojego dziecka? - pyta mama chłopca.

To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie życzliwość ludzi. Taki lot kosztuje 14 tysięcy dolarów. Dlatego rodzina z Florydy założyła internetową zbiórkę. W niespełna miesiąc uzbierali całą kwotę.

- Nie spodziewaliśmy się, że ta historia będzie miała takie zasięgi. Jesteśmy także w kontakcie z Centrum Lotów Kosmicznych i reszta pieniędzy z tej zbiórki zostanie przeznaczona na specjalne obozy dla dzieci. Matthew miał w te wakacje uczestniczyć w takim wyjeździe. Te pieniądze mają pomóc dzieciom, które kochają kosmos, a nie stać ich, żeby pojechać na taki wyjazd. Nasz syn na pewno poprałby ten pomysł - mówi Cori Gallagher.

Trzy firmy oferują kosmiczne pochówki

Kosmiczne pochówki są organizowane w Stanach Zjednoczonych od 30 lat. Taką usługę na ten moment oferują trzy firmy - najdłużej na rynku działa Celestis, i to z usług tego przedsiębiorstwa skorzystają państwo Gallagher.

- Oferujemy kosmiczny pochówek, dzięki któremu ludzie są w stanie spełnić swoje największe marzenie, którym często jest podróż w kosmos - podkreśla Emily Carney z Celestis.

Prochy w kosmos można wysłać na kilka sposób - doczepić do balonu stratosferycznego i rozsypać je w górnych partiach atmosfery lub wysłać na orbitę. Tor lotu takiej sondy można śledzić przy pomocy specjalnej aplikacji.

Firma Celestis poszerza zakres swoich usług i planuje pochówki na Księżycu, a także wysłanie sond w głąb kosmosu - to mają być takie cmentarne voyagery.

"Spełniamy jego marzenie"

Do tej pory na orbitę wysłano tysiące takich kapsuł z ludzkimi szczątkami. W kosmos wystrzelono między innymi prochy scenarzysty Star Treka Gena Roddenberry'ego, amerykańskiego astronauty Gordona Coopera czy Clyde'a Tombaugh - astronoma, który odkrył Plutona.

Szczątki Matthew mają trafić na Księżyc pod koniec 2023 roku. Prochy wyniesie rakieta Falcon 9. Ceremonia pożegnania syna państwa Gallagherów ma trwać trzy dni, a potem rodzina z Florydy będzie mogła wieczorami spoglądać w niebo i wspominać swojego ukochanego syna.

- Matthew chciał zostać astronautą i polecieć w kosmos. My spełniamy jego marzenie. Muszę dodać, że chciał także polecieć na Marsa, ale żadna firma tego nie oferuje - dodaje mama zmarłego chłopca.

Autor: Hubert Kijek / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Trwa śledztwo w sprawie przecięcia dwóch kabli telekomunikacyjnych na dnie Bałtyku. Szwedzka marynarka wojenna prowadzi oględziny miejsca zdarzenia. "To nie pierwszy taki przypadek" - mówi reporterowi TVN24 dowódca Stałej Grupy Morskiej.

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Co uszkodziło kable na dnie Bałtyku? "Nie wiemy jeszcze, czy to sabotaż"

Źródło:
Fakty TVN

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS