Jak obcowanie ze sztuką wpływa na mózg człowieka? W Wielkiej Brytanii rusza projekt, który ma to pokazać

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Znawcy sztuki twierdzą, że powinna pobudzać i drażnić, ale naukowcy wiedzą, że obcowanie ze sztuką uspokaja. Brytyjczycy pozwalają wręcz przekonać się o tym na własnej skórze, proponując wizytę w galerii z elektroencefalografem na głowie. Na własne oczy można się przekonać, jak dzieło sztuki działa na nasz mózg. Taką arteterapię można przepisać sobie samemu szczególnie na długie jesienne wieczory.

Poczucie piękna jest bardzo subiektywne, ale obiektywne badania naukowe jednoznacznie wskazują na to, że obrazy - tak samo zresztą jak cała sztuka - wpływają na nasz mózg. - Chyba wszyscy czujemy, jak zmienia się nasze ciało, gdy patrzymy na coś pięknego albo intrygującego. Tutaj, w tej galerii, zwiedzający mogą zobaczyć, co dokładnie dzieje się wtedy w ich mózgu. Reakcja mózgu na obrazy jest przekładana na te kolorowe wizualizacje - mówi Jenny Waldman, szefowa organizacji Art Fund.

W Wielkiej Brytanii rusza właśnie pionierski projekt. Przez kolejne miesiące niektóre muzea i galerie sztuki będzie można zwiedzać z elektroencefalografem na głowie. Urządzenie rejestruje aktywność bioelektryczną mózgu, a ta aktywność, pod wpływem sztuki, wyraźnie się zmienia. - To bardzo ciekawe doświadczenie. Chodzisz po galerii, oglądasz obrazy, a potem możesz zobaczyć swoje emocje na ekranie - wyjaśnia doktor Vaish Ferizoli, gość galerii.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Dziennik Reni Spiegel" doczekał się ekranizacji. "Zdecydowaliśmy się przedstawiać ten świat trochę jakby zabrudzony kliszami wspomnień"

Naukowcy od kilku już lat mają niezbite dowody na to, że sztuka dobrze wpływa na nasze samopoczucie. Gdy oglądamy coś pięknego, coś estetycznego, to ośrodkowy układ nerwowy uwalnia dopaminę - ważny neuroprzekaźnik związany z mechanizmem nagrody. A zatem nasze ciało reaguje na obrazy na przykład van Gogha tak, jak reaguje na pyszne jedzenie albo na seks. - Gdy to, na co patrzysz, jest przez ciebie postrzegane jako coś pięknego, to w twoim mózgu uaktywnia się część płata czołowego. To ten sam rejon mózgu, z którego uwalniane są sygnały nagrody i przyjemności, a także gdzie sytuujemy poczucie własnej tożsamości. To fascynujące, że tak ważne miejsce aktywuje się także podczas oglądania sztuki - zaznacza doktor Ahmad Beyh, neurolog.

"Dziennik Reni Spiegel" doczekał się ekranizacji. "Zdecydowaliśmy się przedstawiać ten świat trochę jakby zabrudzony kliszami wspomnień"
"Dziennik Reni Spiegel" doczekał się ekranizacji. "Zdecydowaliśmy się przedstawiać ten świat trochę jakby zabrudzony kliszami wspomnień"Stefania Kulik/Fakty po Południu TVN24

Potęga sztuki

Pod wpływem sztuki, oprócz tego, że uwalniana jest dopamina, rośnie też przepływ krwi. I to nawet o 10 procent. Dzięki temu do mózgu dociera więcej tlenu. Patrzenie na piękny obraz wywołuje w ciele taką reakcję, jak patrzenie na twarz ukochanej osoby. To efekty doraźne. Z szeroko zakrojonych badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii wynika też, że obcowanie ze sztuką - regularnie i co najmniej raz w tygodniu - znacząco obniża poziom stresu i zwiększa zadowolenie z życia. Dzieło, z którym mamy kontakt, wcale nie musi być wybitne. Kluczowa jest aktywna analiza sztuki i świadoma próba interpretacji.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: 80 lat temu Anne Frank zaczęła prowadzić dziennik

Dlatego o tym, co oglądamy, warto z kimś porozmawiać. - Zdecydowana większość ludzi zgadza się z tym, że chodzenie do muzeum i podziwianie dzieł sztuki ma na nas pozytywny wpływ. Ale jednocześnie tylko 40 procent z nas odwiedza muzeum chociaż raz w roku. Przyjdźcie i sprawdźcie sami. Zobaczcie, jak sztuka na was podziała - apeluje Jenny Waldman.

Dla naszego mózgu jeszcze lepsze od oglądania sztuki jest jej tworzenie. Nawet amatorskie, nawet zupełnie nieudolne. Wszystkie pozytywne efekty są wtedy wzmocnione.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

Ukraina ma metale ziem rzadkich, zawierające pierwiastki takie jak lantan, cer, erb i lit, jak i inne cenne surowce, w tym grafit. Jednak metali ziem rzadkich Ukraina nie wydobywa ze względów technologicznych i ekonomicznych. Nie zraża to Donalda Trumpa, który chce, aby Ukraina dopuściła amerykański kapitał w celu wydobycia cennych rud.

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Amerykanie chcą ukraińskich metali ziem rzadkich, ale ich się w Ukrainie w ogóle nie wydobywa

Źródło:
Fakty TVN

Jest pierwszą Polką w historii i jedną z niewielu kobiet na świecie, które zdobyły Koronę Himalajów i Karakorum, co oznacza, że wspięła się na wszystkie 14 ośmiotysięczników. Nie miała żadnego wsparcia od sponsorów. Dorota Rasińska-Samoćko zrobiła to wszystko w zaledwie 3 lata. Niedawno odebrała Kolosa - najważniejszą polską nagrodę przyznawaną podróżnikom, żeglarzom i alpinistom.

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Dorota Rasińska-Samoćko pierwszą Polką, która zdobyła Koronę Himalajów i Karakorum. Bez wsparcia sponsorów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Przedszkolny plac zabaw, boisko i drzewa - tak wygląda dzisiaj samo centrum Łodzi. Urzędnicy chcą to zmienić i w tym miejscu zbudować łącznik między dwiema ulicami, by zapewnić łatwiejszy dostęp z parkingu do reprezentacyjnej części miasta. Rodzice mówią: nie kosztem dzieci.

Dzieci z przedszkola w Łodzi mogą stracić plac zabaw i boisko. Urząd chce zbudować przejście łączące ulice

Dzieci z przedszkola w Łodzi mogą stracić plac zabaw i boisko. Urząd chce zbudować przejście łączące ulice

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Nasze stanowisko wobec ochrony życia nienarodzonego jest jasne. My zawsze staliśmy na stanowisku ochrony każdego życia nienarodzonego - powiedziała w "Faktach po Faktach" Anna Bryłka, europosłanka Konfederacji. Jak stwierdziła, w Polsce kwestia aborcji ciąży poczętej w wyniku gwałtu to "sprawa marginalna". Posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Kot mówiła, że argumenty Konfederacji "pomijają podmiotowość kobiety".

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Źródło:
TVN24

Będę prosił w najbliższych dniach na piśmie, aby pan prezydent już zechciał się wstrzymać od realizacji moich wniosków w sprawie ambasadorów - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Sikorski: będę wycofywał wnioski o nominacje ambasadorskie

Źródło:
TVN24

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy przyleciała do Izraela na konferencję o przeciwdziałaniu antysemityzmowi. Kongresowi przewodniczy premier Benjamin Netanjahu, a francuskiej delegacji Jordan Bardella, przewodniczący Zjednoczenia Narodowego. Nie wszystkim środowiskom żydowskim taka forma pracy u podstaw się podoba.

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Delegacja francuskiej skrajnej prawicy wzięła udział w konferencji o przeciwdziałaniu antysemityzmowi

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Blisko dwa tysiące osób trafiło w ręce policji w związku z antyrządowymi protestami w Turcji. Wśród zatrzymanych są dziennikarze. Jeden z korespondentów BBC został oskarżony o "stanowienie zagrożenia dla porządku publicznego". Mark Lowen został deportowany do Wielkiej Brytanii. Władze uderzają też w lokalne media. Czterech nadawców za relacjonowanie protestów zostało ukaranych grzywnami.

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Turcja nie tylko tłumi antyrządowe protesty, ale też ucisza media. "Jesteśmy karani za to, że wykonujemy swoją pracę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS