Szkolenia żołnierzy, kopalnie diamentów i lekcje języka. "Rosjanie wracają do Afryki"


Grupa Wagnera, to formacja rosyjskich najemników, która - jak twierdzi jej były członek "Oleg" - ma za zadanie przywrócić Rosji miejsce w gronie supermocarstw, podejmując się działań zbrojnych, których Rosja nie może lub nie chce prowadzić oficjalnie. Grupa Wagnera była aktywna we wschodniej Ukrainie i w Syrii. Ważnym teatrem działań jest też Afryka. Tam właśnie rosyjscy najemnicy szkolą żołnierzy, ucząc ich języka i obsługi rosyjskiego uzbrojenia. To jednak nie wszystko, czym Rosjanie zajmują się w Republice Środkowoafrykańskiej. Ich obecność dosłownie widać i słychać na ulicach stolicy kraju. Oto kolejny odcinek dziennikarskiego śledztwa CNN.

Oglądaj "Fakty o Świecie" od poniedziałku do piątku o 20:20 w TVN24 BiS.

ZOBACZ CAŁY ODCINEK "FAKTÓW O ŚWIECIE" NA TVN24GO

ZOBACZ POPRZEDNI MATERIAŁ CNN Z CYKLU REPORTAŻY O GRUPIE WAGNERA

W obozie szkoleniowym dla rekrutów armii Republiki Środkowoafrykańskiej nauka odbywa się po rosyjsku, przy użyciu rosyjskiego sprzętu. Nauczycielami - przynajmniej oficjalnie - nie są rosyjscy żołnierze, tylko najemnicy z Grupy Wagnera. Finansuje ich rosyjski oligarcha Jewgienij Prigożyn, który jest blisko związany z Kremlem. Obozem szkoleniowym w Republice Środkowoafrykańskiej kieruje Walery, były oficer wywiadu.

- Rosjanie wracają do Afryki. W czasach Związku Radzieckiego byliśmy obecni w wielu państwach, teraz Rosja wraca na tę samą pozycję. Nadal mamy koneksje i staramy się je przywrócić - zdradził w wywiadzie dla CNN Walery Zacharow, doradca ds. bezpieczeństwa prezydenta Republiki Środkowoafrykańskiej.

Rosyjskie kopalnie diamentów

Afryka to region ważny dla Rosji. Nie tylko ze względu na potencjalnych najemników, ale też na bogactwo naturalne, czyli złoto i diamenty. Ekipa CNN odnalazła jedno z miejsc, w którym rosyjska firma prowadzi badania.

Ustalenie tego, co dokładnie robią w Republice Środkowoafrykańskiej Rosjanie, to prawdziwe wyzwanie. Trzeba pamiętać, że to bardzo niebezpieczny i chaotyczny kraj. W zeszłym roku trzech rosyjskich dziennikarzy wpadło w zasadzkę i zginęło podczas pracy nad historią o rosyjskich najemnikach.

Samo dotarcie na miejsce jest już trudne. Droga jest długa i ciężka. Trzeba też pokonać rzekę. Spotkani po drodze mieszkańcy potwierdzali, że w okolicy widzieli Rosjan. Ekipa CNN pojechała we skazane przez nich miejsce. Ostatni odcinek musiała pokonać pieszo. Jeden z lokalnych chłopców potwierdził, że w tym roku było u nich wielu Rosjan. Szukają diamentów.

Rosjanie w prowizorycznych kopalniach diamentów zatrudniają nawet kilkaset osób. Pracują w nich młodzi ludzie, którzy przeszukują piach. Jeśli znajdą w nim coś cennego, muszą to natychmiast zgłosić rosyjskim przedstawicielom.

Pracujący w kopalni chłopcy powiedzieli, że Rosjanie, którzy odwiedzali to miejsce, przyjechali tam z obozu szkoleniowego. Nietrudno się domyślić, że w Republice Środkowoafrykańskiej Rosjanie zajmują się czymś więcej niż tylko szkoleniem żołnierzy.

Lekcje rosyjskiego w radiu

Prawo do prowadzenia prac wykopaliskowych posiada rosyjska firma Lobaye Invest. Śledztwo CNN wykazało, że stoi za nią wspomniany już oligarcha - Jewgienij Prigożyn. On sam oficjalnie wszystkiemu zaprzecza, także temu, że finansuje Grupę Wagnera.

Ekipa CNN w drodze powrotnej z kopalni zorientowała się, że jest śledzona. W tajemniczym samochodzie, który ich minął na drodze, siedziało czterech białych mężczyzn. Ukrywali twarz przed kamerą i szybko odjechali. Ten sam samochód ponownie pojawił się potem przed hotelem, w którym mieszkali dziennikarze.

Dziennikarze postanowili wyjechać z prowincji i przenieść się do stolicy kraju, Bangi. Tam na każdym kroku widać rosyjskie wpływy. Na ulicach są billboardy propagandowe, które chwalą współpracę między Rosją a Republiką Środkowoafrykańską. W radiu oprócz afrykańskiej muzyki można posłuchać lekcji języka rosyjskiego. Są one finansowane przez Lobaye Invest.

Dla Rosji jest to prosta kalkulacja. Zapewnia rządowi Republiki Środkowoafrykańskiej broń i szkolenie żołnierzy, a w zamian chce uzyskać dostęp do zasobów naturalnych tego kraju. Jednocześnie ma nadzieję, że ponownie wróci na pozycję głównego rozgrywającego w tym regionie.

To walka nie tylko o serca i umysły, ale też o realną władzę. Walka, którą na razie Rosja wygrywa.

Autor: /dln / Źródło: CNN

Pozostałe wiadomości

Marcin Romanowski został pozbawiony uposażenia posła po ucieczce na Węgry. Teraz ma nową pracę. Postawiono go na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności. To znak, że premier Węgier Viktor Orban nie tylko udzielił azylu posłowi PiS, ale chce go wykorzystać. Polscy politycy komentują tę sytuację. Piotr Kaleta, również poseł PiS zasugerował nawet, że były wiceminister sprawiedliwości może utworzyć polski rząd na uchodźstwie. Politycy koalicji rządzącej uważają, że premier Węgier wykorzystuje Marcina Romanowskiego do swoich celów.

Poseł PiS: Marcin Romanowski być może będzie tworzył polski rząd na uchodźstwie

Poseł PiS: Marcin Romanowski być może będzie tworzył polski rząd na uchodźstwie

Źródło:
Fakty TVN

To był wspólny gest serca, nadziei i solidarności. W szkole muzycznej w Łodzi odbył się koncert charytatywny, z którego cały dochód zostanie przekazany na leczenie Krzysia Zawady. Chłopiec cierpi na nieuleczalną chorobę - dystrofią mięśniową Duchenne’a. Nadzieją na zatrzymanie postępu choroby jest terapia genowa w USA. Czasu jest niewiele, a koszt leczenia to ponad 17 milionów złotych.

Czasu jest niewiele, a do celu brakuje kilku milionów. W Łodzi zorganizowano koncert, by pomóc Krzysiowi

Czasu jest niewiele, a do celu brakuje kilku milionów. W Łodzi zorganizowano koncert, by pomóc Krzysiowi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Sejm nie miał wątpliwości, że koronacja Bolesława Chrobrego wydarzyła się 18 kwietnia, ale historycy wcale nie są tego tacy pewni. Sam Chrobry nie wiedział, że taki uzyska przydomek, i nie wiedział, że jest z dynastii Piastów, bo to pojęcie powstało znacznie później. Jest pewne, że jego królestwem była Polska.

Ani pojęcie "dynastii Piastów", ani przydomek "Chrobry" nie istniały w 1025 roku. Istniało już jednak państwo polskie

Ani pojęcie "dynastii Piastów", ani przydomek "Chrobry" nie istniały w 1025 roku. Istniało już jednak państwo polskie

Źródło:
Fakty TVN

Bezpieczeństwo, sytuacja w ochronie zdrowia i kwestie związane z gospodarką to trzy najważniejsze tematy dla Polaków przed wyborami prezydenckimi - wynika z sondażu Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24. Na dalszy plan zeszły kwestie związane z aborcją, przywracaniem praworządności czy rozliczaniem rządów PiS.

Jakie sprawy są najważniejsze dla polskich wyborców? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24

Jakie sprawy są najważniejsze dla polskich wyborców? Sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Gdyby dziś odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich największe poparcie uzyskałby Rafał Trzaskowski. Oddanie głosu na niego zadeklarowało 32 procent wyborców - wynika z najnowszego sondażu prezydenckiego Opinii24 dla "Faktów" TVN i TVN24. Na drugim miejscu znalazł się Karol Nawrocki, a dalej Sławomir Mentzen. Kto z nich stracił, a kto zyskał w porównaniu z poprzednim badaniem?

Nowy sondaż. Kandydat z podium z największym wzrostem poparcia 

Nowy sondaż. Kandydat z podium z największym wzrostem poparcia 

Źródło:
Fakty TVN

Przez ostatnie półtora roku papież Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy. Zapewniał o swojej modlitwie i błogosławił wiernych. Potępiał izraelskie ataki, a jednocześnie krytykował antysemityzm i wzywał do uwolnienia porwanych przez Hamas zakładników. W czasie homilii wielkanocnej po raz ostatni wezwał do pełnego zawieszenia broni.

Przez 18 miesięcy Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy

Przez 18 miesięcy Franciszek codziennie dzwonił do jedynego katolickiego kościoła w Strefie Gazy

Źródło:
CNN/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Papież Franciszek zmarł w poniedziałek 21 kwietnia. Wierni wspominają jego skromność i to, jak blisko był z ludźmi, jak nigdy nie odwracał wzroku, szczególnie od tych najbiedniejszych. Od Watykanu po Argentynę i Australię.

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Franciszek nie żyje. Katolicy i światowi przywódcy wspominają papieża z Argentyny

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS