Gonitwa byków znów przyciągnęła tłumy do Pampeluny. Podczas festiwalu doszło do gwałtu


To kontrowersyjne święto i kontrowersyjna rozrywka, a jednak nadal nie brakuje chętnych, którym prawa zwierząt nie psują zabawy. Gonitwa byków w Pampelunie co roku przyciąga dziesiątki tysięcy turystów, mimo że cierpią zwierzęta, a ranni ludzie trafiają do szpitala. Kilka lat temu podczas festiwalu doszło nawet do brutalnego gwałtu. Teraz historia się powtórzyła. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Po dwuletniej przerwie pandemicznej o Pampeluny wróciło święto San Fermin. Przez tydzień co rano odbywa się uliczna gonitwa byków. Po południu zwierzęta walczą i giną na arenie. Wieczorem ich mięso trafia do restauracji.

Specyficzne atrakcje, którym od lat sprzeciwiają się obrońcy praw zwierząt, znów ściągnęły do miasta tysiące turystów. Głównie żądnych wrażeń mężczyzn - jedni próbują swoich sił, inni się temu przyglądają.

- Znaleźliśmy poradnik, w którym były informacje o tym, na co się nastawić, ale to nie da się przygotować - mówi Tim, uczestnik gonitwy byków ze Stanów Zjednoczonych. - Było napisane: "czekajcie na huk rakiety", ale się nie doczekaliśmy. Widziałem tylko falę ludzi i nagle usłyszałem walenie kopyt i uznałem, że czas uciekać - dodaje jego znajomy Evan.

- To było najszybsze i najlepsze dziesięć sekund w moim życiu. Byki pędziły jak błyskawica, uderzyły mnie, upadłem, ale wstałem i poprułem na arenę. Tam znów mnie goniły. Jednego dotknąłem, to był mój cel - opowiada Craig, kolejny uczestnik gonitwy byków z Florydy.

Gonitwa trwa około trzech minut

W Hiszpanii biegów z bykami jest wiele, ale osiem organizowanych w ramach festiwalu ku czci świętego Firmina to te najsłynniejsze. Trasa ma prawie kilometr. Gonitwa trwa około trzech minut. Setki ubranych na biało z przewiązaną czerwoną chustą uczestników przegania stado specjalnie hodowanych masywnych byków z zagrody na arenę.

Takie ciężkie starcia to stały punkt programu. Rozpędzone i rozwścieczone byki biorą ludzi na rogi, taranują i ciągną po bruku. W tym roku nikt nie zginął, ale kilkadziesiąt osób jest rannych. Część trafiła do szpitali. Ci, którym dopisało szczęście, twierdzą, że to wspaniała zabawa. - To był mój pierwszy raz, nowe doświadczenie, które Hiszpan po prostu musi zaliczyć w swoim życiu. Trochę się bałem, ale było świetnie - mówi Alvaro.

- Biegniesz za tłumem i nagle widzisz, jak goni cię byk. To jest przerażające, ale i ekscytujące. To był mój pierwszy i ostatni raz. Nie chcę więcej igrać z ogniem - opowiada Aron Keane, uczestnik gonitwy byków z Irlandii.

Protesty po festiwalu

Lokalne władze potwierdziły, że w czasie festiwalu zgwałcono kobietę, a policja dodała, że osiem kobiet zgłosiło, że były molestowane. Dotychczas nikogo nie zatrzymano. Dziesiątki osób wyszły protestować.

- Jesteśmy w miejscu, gdzie doszło do okrutnego gwałtu. Chcemy pokazać kobiecie, która padła ofiarą napaści, że chociaż nie udało nam się zapobiec temu dramatowi, to jesteśmy z nią i wyciągamy do niej ręce - mówi Tere Saez, hiszpańska feministka. W Pampelunie odżyło wspomnienie wstrząsającej historii z 2016 roku, gdy na San Fermin pięciu mężczyzn zgwałciło 18-latkę. W związku z falą protestów po tamtym zbiorowym gwałcie Hiszpania zaostrzyła prawo, definiując, że każdy stosunek płciowy bez zgody kobiety może być uznany za gwałt.

Autor: Paula Praszkiewicz / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS