Mariana serce nosi w torebce. Przeszczepu nie mogła mieć, bo chorowała na raka


Mimo ciężkiej choroby przetrwała, ale ceną za zdrowie było uszkodzone serce. Przez blisko dwa lata Mariana była leczona farmakologicznie, ale w końcu zapadła decyzja - niezbędna jest transplantacja. Niestety, z powodu historii nowotworowej, dziewczynka nie mogła liczyć na przeszczep. Jedynym rozwiązaniem było sztuczne serce.

Na ramieniu 10-letniej Mariany znajduje się niepozorna dziecięca torebka. W środku schowane jest jej serce.

Dramatyczna historia rozpoczęła się cztery lata temu. U dziewczynki zdiagnozowano nowotwór, groźnego mięsaka. Mariana przeszła wyniszczającą chemioterapię i to właśnie chemioterapia trwale uszkodziła jej serce.

- Niektóre typy chemioterapii, które są bardzo skuteczne w zwalczaniu nowotworów, mogą niestety uszkodzić serce. Tak było w przypadku Mariany - tłumaczy chirurg Leonardo Salazar.

Funkcje serca dziewczynki udawało się podtrzymywać farmakologicznie przez blisko dwa lata. Ale niestety serce Mariany z dnia na dzień było coraz słabsze.

- Gdy jadłam, wymiotowałam. Szybko się męczyłam. Często brakowało mi powietrza. Byłam bardzo blada - opowiada Mariana Acosta.

Pewnego dnia lekarze doszli do dramatycznego wniosku. To brzmiało jak wyrok - Mariana potrzebuje nowego serca.

O przeszczepie organu nie było jednak mowy, bo dziewczynkę dyskwalifikowała przebyta choroba nowotworowa.

- Przy przeszczepach w celu zminimalizowania ryzyka odrzutu, stosuje się leczenie obniżające odporność. A to w przypadku pacjentów takich, jak Mariana, grozi nawrotem nowotworu - tłumaczy Salazar.

Dlatego jedyną nadzieją było sztuczne serce.

"To naprawdę cud"

- To taka nowoczesna turbina. Jest wszczepiana do klatki piersiowej i całkowicie przejmuje funkcję serca, pompując krew do całego organizmu - opisuje działanie sztucznego serca Leonardo Salazar.

Turbina osiąga prędkość 2400 obrotów na minutę. Dzięki temu jest w stanie przetoczyć wystarczającą ilość krwi, by Mariana mogła normalnie funkcjonować. Urządzenie jest połączone kablem z zewnętrznym silnikiem. Kabel umieszczony jest pod skórą i zakończony wtyczką, którą umieszcza się w urządzeniu.

Lekarze z kolumbijskiej kliniki mają spore doświadczenie w tego typu zabiegach. Podobną operację przeprowadzili wcześniej u 17 dorosłych osób i dwojga nastolatków. Mariana jest ich najmłodszą pacjentką.

- Wszczepiliśmy sztuczne serce u trójki dzieci. Pierwszy nasz pacjent miał 14 lat. Druga pacjentka 13. A Mariana 10. Jest najmłodsza - mówi Leonardo Salazar.

- To serce było dla nas ostatnią nadzieją. Dzięki niemu żyje i to pełnią życia. Tańczy, śpiewa, jest radosna. To naprawdę cud - uważa Liliana Castellanos, mama Mariany.

Według lekarzy sztuczne serce Mariany powinno działać bez zarzutów przez około 30 lat. W tym czasie dziewczynka może prowadzić całkiem normalne życie. Nie wolno jej tylko wchodzić do basenu lub kąpać się w morzu.

Po blisko czterech miesiącach pobytu w szpitalu Mariana w końcu może wrócić z mamą do domu.

Autor: Piotr Czubowicz / Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Ostatnie dni kampanii wyborczej zdominowały sprzeczne wersje kandydata Karola Nawrockiego i jego sztabu w sprawie jego mieszkań. Kandydat PiS na prezydenta najpierw powiedział, że ma tylko jedno mieszkanie. Dziennikarze to sprawdzili - i tak wybuchła afera związana z mieszkaniem w Gdańsku, które Karol Nawrocki w niejasny sposób przejął od starszego, schorowanego mężczyzny. Teraz dziennikarze Interii dotarli do umowy, w której Karol Nawrocki zobowiązał się opiekować panem Jerzym. Wiadomo, że tego nie robił.

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Karol Nawrocki nie dotrzymał umowy z panem Jerzym. Na każde kłamstwo są dowody

Źródło:
Fakty TVN

Eksperymenty rodem z polskich szkół zostaną wykonane przez polskiego astronautę na orbicie, w Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Nauka sięga gwiazd - to wiemy od dawna - ale tym razem to pomysły polskich uczniów okazują się nieziemskie.

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Pomysły polskich uczniów polecą w kosmos wraz z polskim astronautą Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim

Źródło:
Fakty TVN

Kosmos 482, czyli radziecka jeszcze sonda kosmiczna, która według wstępnych prognoz miała wejść w atmosferę nad terytorium Polski, ostatecznie ominęła nasz kraj. Rosjanie poinformowali, że jej części spadły do Oceanu Indyjskiego.

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ostatecznie ominęła nasz kraj i spadła do Oceanu Indyjskiego

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ta zbrodnia była szokiem, a teraz szokujące jest wszystko, czego się dowiadujemy o zabójstwie na Uniwersytecie Warszawskim. Napastnik, 22-letni Mieszko, student wydziału prawa, został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Ma przejść badania stanu psychicznego. Pani Małgorzata, portierka, była przypadkową ofiarą.

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

"Była taką osobą, która bardzo się troszczy o rodzinę". Jest zbiórka na rzecz rodziny pani Małgorzaty, zabitej na UW

Źródło:
Fakty TVN

Gdy zaczynało się konklawe, niewielu wymieniało kardynała Roberta Prevosta w gronie faworytów na papieża. Nawet teraz publicyści zajmujący się tematyką kościelną mówią wprost, że "przeciętny Amerykanin nigdy w życiu nie słyszał nazwiska Prevost". Jednocześnie media w Stanach Zjednoczonych przywołują słowa jego brata. Twierdzi on, że gdy Robert był kilkuletnim dzieckiem, jedna z sąsiadek powiedziała o nim, że zostanie on pierwszym amerykańskim papieżem. Brat zresztą czuł podobnie.

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

"W dzieciństwie bawiliśmy się w mszę". Leon XIV już jako dziecko usłyszał, że będzie papieżem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątek w Nancy przywódcy Polski i Francji podpiszą traktat o wzmocnionej przyjaźni i współpracy. Premier Donald Tusk nazwał to "historycznym momentem", jeśli chodzi o zwiększenie bezpieczeństwa naszego kraju. - Biorąc pod uwagę możliwości Francji w niektórych aspektach obronnych, to jest to rzeczywiście z naszego punktu widzenia game changer bardzo oczekiwany i pozytywny - mówił premier Tusk. 

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Polska podpisze z Francją ważny traktat. Donald Tusk: to game changer w aspektach obronnych

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS