Deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej". Bliscy mówią o niesprawiedliwości

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej". Bliscy mówią o niesprawiedliwości
Deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej". Bliscy mówią o niesprawiedliwości
Justyna Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS
Deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej". Bliscy mówią o niesprawiedliwościJustyna Kazimierczak/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ponad 230 Wenezuelczyków ze Stanów Zjednoczonych trafiło do okrytego złą sławą więzienia w Salwadorze. Administracja Donalda Trumpa twierdzi, że wszyscy są członkami jednego z wenezuelskich gangów, ale nie przedstawia na to konkretnych dowodów. Rodziny deportowanych zapewniają o ich niewinności.

Trafiają tam najgorsi przestępcy. To więzienie o zaostrzonym rygorze, które jest w stanie pomieścić nawet 40 tysięcy ludzi.

Do Centrum Odosobnienia Terroryzmu w Salwadorze trafiło 238 Wenezuelczyków deportowanych ze Stanów Zjednoczonych. Administracja Donalda Trumpa oskarżyła ich o przynależność do Tren de Aragua - wenezuelskiego gangu zajmującego się między innymi porwaniami i zabójstwami na zlecenie.

- Wielu funkcjonariuszy, wielu śledczych i agentów specjalnych, którzy zajmują się takimi sprawami od dziesięcioleci, przeglądało informacje wywiadowcze, informacje z dochodzeń karnych, media społecznościowe, nagrania z kamer i dokumenty rządowe. Wszyscy są przekonani, że deportowani należą do gangu - mówi Tom Homan, doradca Donalda Trumpa ds. ochrony granic.

"Mój syn nie jest przestępcą"

Władze Stanów Zjednoczonych nie przedstawiły żadnych szczegółów dotyczących rzekomej przynależności deportowanych Wenezuelczyków do gangu uznawanego przez Amerykanów za organizację terrorystyczną. - Mój syn nie popełnił żadnego przestępstwa. Jego jedynym błędem był wyjazd do Stanów Zjednoczonych - twierdzi Mirna Gualdron, matka 22-letniego deportowanego migranta.

- Myślę, że zobaczymy wiele osób fałszywie oskarżonych o przynależność do tego gangu. Imigranci w salwadorskim więzieniu mogą spędzić rok, dwa, a nawet całe życie. Myślę, że osoby, które widziały jak deportowani byli traktowani, gdy wysiedli z samolotu i są zaznajomione z raportami dotyczącymi praw człowieka w salwadorskich więzieniach, zdają sobie sprawę, że imigranci mogą mieć poważne kłopoty - wskazuje Lee Gelernt z American Liberties Union.

Salwador. Przylot deportowanych wenezuelskich migrantów
Salwador. Przylot deportowanych wenezuelskich migrantów Reuters

Centrum Odosobnienia Terroryzmu nazywane jest "Alcatrazem Ameryki Środkowej". Zostało otwarte w styczniu 2023 roku. W każdej pozbawionej okien celi przetrzymywanych jest wielu osadzonych. Rodziny niektórych deportowanych imigrantów twierdzą, że ich bliscy zostali zatrzymani z powodu posiadanych tatuaży.

- Gdyby mój syn należał do gangu żyłoby mi się dobrze, nie głodowałabym. To niesprawiedliwe, jak traktują tych chłopców. Nie mogą ich winić tylko dlatego, że mają tatuaże - mówi Josefina Romero, matka Wenezuelczyka deportowanego do Salwadoru.

Sześć milionów dolarów za roczne przetrzymywanie deportowanych

Wenezuelczycy trafili do więzienia na mocy umowy Stanów Zjednoczonych z Salwadorem. Za roczne przetrzymywanie deportowanych w zakładzie karnym Waszyngton miał zapłacić władzom Salwadoru sześć milionów dolarów.

Deicy Aldana, żona imigranta deportowanego do Salwadoru, twierdzi, że jej mąż posiadający obywatelstwo Kolumbii i Wenezueli nie miał żadnej kryminalnej przeszłości. W momencie zatrzymania przez służby migracyjne mężczyzna miał zezwolenie na pracę w Stanach Zjednoczonych. - Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby go stamtąd wydostać. Porozmawiam z każdym, z kim będzie trzeba. Mam dowody na to, że mój mąż nie jest przestępcą - mówi Aldana.

TEKST PREMIUM: "Codziennie dźgano kogoś nożem". Polski podróżnik o "piekle" w kongijskim więzieniu

O uwolnienie imigrantów walczą wenezuelscy prawnicy. Podjęte przez nich kroki prawne oznaczają, że władze Salwadoru muszą udowodnić, że mają podstawy do przetrzymywania deportowanych. - Czuję ogromny ból. Nie jestem w stanie spać. Cały czas myślę o tym, co czuje mój syn, czy ma co jeść - mówi Gabriela Ortega, matka Wenezuelczyka deportowanego do Salwadoru.

- Proszę prezydenta Salwadoru, by z ręką na sercu przeanalizował każdy przypadek. Nie wszyscy Wenezuelczycy są członkami gangu - apeluje Aida Diaz, żona Wenezuelczyka deportowanego do Salwadoru.

Podstawą prawną deportacji XVIII-wieczna ustawa

Donald Trump deportację Wenezuelczyków podejrzanych o przynależność do gangu zarządził na mocy XVIII-wiecznej ustawy, która pozwala na wydalenie z kraju obywateli państw toczących wojnę ze Stanami Zjednoczonymi. Choć sąd federalny w Waszyngtonie wydał decyzję o tymczasowym wstrzymaniu deportacji, imigranci zostali wysłani do Salwadoru.

- Ci ludzie przeszli rygorystyczny proces weryfikacji, który będzie kontynuowany przez Salwador. To bardzo źli ludzie - przekonywał prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.

Nicolas Maduro, który od 2013 roku rządzi Wenezuelą żelazną ręką, deportację ponad 200 imigrantów nazwał "porwaniem".

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: Presidency of El Salvador

Pozostałe wiadomości

Kiedy mówimy o transplantacjach, to zazwyczaj wyobrażamy sobie samą operacje - ten niezwykły moment, kiedy ograny jednej osoby dają szansę na życie komuś innemu. Jednak zanim dojdzie do operacji, to musi się jeszcze wiele wydarzyć. Trzeba wykonać setki telefonów i podjąć dziesiątki trudnych decyzji.

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Swoją pracę traktuje jak misję. Pani Anna pomogła uratować setki istnień

Źródło:
Fakty TVN

W sporze o ambasadorów mieliśmy już kilka zwrotów akcji. Teraz prezydent podpisał się pod nominacją dla stałej przedstawicielki przy Unii. Jak dowiedziały się "Fakty" TVN - kolejny ma być ambasador przy NATO. Czy to zatem koniec konfliktu na koniec prezydentury?

Czy to koniec sporu o ambasadorów?

Czy to koniec sporu o ambasadorów?

Źródło:
Fakty TVN

Wspomnienia, modlitwy, łzy. Wierni z Polski też żegnają papieża Franciszka. O jego śmieci Stolica Apostolska poinformowała w poniedziałek. Miał 88 lat. W Niedzielę Wielkanocną papież Franciszek pozdrawiał wiernych w Watykanie podczas błogosławieństwa Urbi et Orbi.

Polscy wierni żegnają papieża Franciszka. "Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci"

Polscy wierni żegnają papieża Franciszka. "Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jest na tyle duży, że rozumie, że ta walka toczy się o jego życie. Jest na tyle dzielny, że nie przestaje walczyć. Ale bez nas - drodzy Państwo - nic się nie uda. Pięcioletni Krzyś Zawada mierzy się z najgorszym i bezwzględnym przeciwnikiem - z chorobą, która powoduje powolny zanik wszystkich mięśni. Jest sposób, by mu pomóc i by wrócił do pełni zdrowia, ale terapia w Stanach Zjednoczonych jest horrendalnie droga. Ale są Święta. A w Święta stać nas na więcej. W tym na wiarę, że się uda.

"Jest na tyle dzielny, że nie przestaje walczyć". Każdy z nas może mu pomóc

"Jest na tyle dzielny, że nie przestaje walczyć". Każdy z nas może mu pomóc

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Mówiono, że on zobowiązał się zaprowadzić porządek w Kościele. On się za to zabrał - powiedział w "Faktach po Faktach" ksiądz Adam Boniecki, wspominając papieża Franciszka. Według księdza nikt przed zmarłym ojcem świętym "nie zamachnął się tak stanowczo" na zło w Kościele.

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Ksiądz Boniecki: papieże trochę wiedzą, ale wchodzi się w ciemność 

Źródło:
TVN24

Spotkanie Magdaleny Biejat z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie ustawy dotyczącej składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to był krok za daleko, to jest legitymizowanie jego działań - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 senator Koalicji Obywatelskiej Marek Borowski.

"To jest mały kłopocik". Echa spotkania z prezydentem

"To jest mały kłopocik". Echa spotkania z prezydentem

Źródło:
TVN24

Europosłowie, którzy lecą na Węgry, muszą liczyć się z ryzykiem inwigilacji - to oficjalna instrukcja dla delegacji po tym, gdy do podobnych incydentów, a nawet prób werbowania unijnych urzędników przez obcy wywiad, dochodziło już w ubiegłych latach. Europosłowie z Polski brali udział w ostatnich dniach w takiej delegacji w Budapeszcie i potwierdzają - są specjalne procedury. Misja miała oceniać stan praworządności na Węgrzech.

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Jednorazowe telefony i szkolenie z cyberbezpieczeństwa. Specjalne procedury dla europosłów, którzy lecą na Węgry

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gdy napisał, że Joe Biden nie powinien walczyć o reelekcję, w Ameryce zawrzało. Głos George'a Clooneya znaczy bardzo dużo. To w końcu nie tylko jedna z największych sław świata filmu, ale i człowiek bardzo, ale to bardzo zaangażowany politycznie. Teraz - po raz pierwszy - artysta i aktywista zabiera głos na temat swojej ówczesnej postawy pośród zarzutów, że utorował drogę do wygranej Donaldowi Trumpowi.

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

George Clooney wezwał Joe Bidena do rezygnacji z kandydatury. Dziś odpowiada na krytykę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS