Czy "szklany sufit" uda się przebić? To, co nie udało się Hillary Clinton, może w końcu zrobić Kamala Harris

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Czy po raz pierwszy w historii Amerykanie wybiorą kobietę na prezydenta? Chyba nikt nie rozumie tego wyzwania tak dobrze jak Hillary Clinton. W 2016 roku zdobyła więcej głosów niż Donald Trump, ale przegrała w Kolegium Elektorów.

Osiem lat temu podczas konwencji demokratów Hillary Clinton została pierwszą kobietą nominowaną na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. - To niezwykły moment, nie tylko dla mnie jako kobiety, ale dla całego naszego narodu i dziedzictwa, które pozostawiamy przyszłym pokoleniom - mówiła wtedy Felma Sias, delegatka z Wisconsin.

Hilary Clinton nie udało się zostać pierwszą kobietą na urzędzie prezydenta USA, ale została zagorzałą sojuszniczką drugiej kobiety, która dziś, także dzięki niej, ma na to szanse. - Razem stworzyliśmy wiele pęknięć w tym najwyższym i najtwardszym szklanym suficie, a dziś wieczorem jesteśmy tak blisko przebicia go raz na zawsze - powiedziała na konwencji Hillary Clinton.

Niektórzy demokraci i ich wyborcy wciąż obwiniają Hillary Clinton za druzgocącą porażkę z Donaldem Trumpem sprzed 8 lat, ale wśród innych frustracja już opadła, co było widać podczas pierwszego dnia partyjnej konwencji w Chicago, gdzie przyjęto ją jak bohaterkę. Wielu zagranicznych ekspertów i komentatorów przypomina, że to była sekretarz stanu przetarła szlak, po którym kroczy dziś Kamala Harris.

- Przebiła szklany sufit, a tego właśnie potrzebowaliśmy. Nie ma wątpliwości, że bez pracy Hillary Clinton i jej uporu w tej walce nie bylibyśmy tu, gdzie jesteśmy - uważa Tammy Murphy, żona gubernatora stanu New Jersey. Czyli w miejscu, gdzie Ameryka potrafi już sobie wyobrazić kobietę piastującą urząd prezydenta. - Pomogło to otworzyć wiele drzwi i zmienić postrzeganie. Za każdym razem, gdy udaje się to jakiejś kobiecie, ułatwia to następnej z nas możliwość bycia ocenianą na podstawie własnych zasług - zaznacza senator Debbie Stabenow, demokratka z Michigan.

Kamala Harris niespodziewanie pojawiła się podczas pierwszego dnia konwencji Partii Demokratycznej
Kamala Harris niespodziewanie pojawiła się podczas pierwszego dnia konwencji Partii Demokratycznej Reuters

Poparcie dla Kamali Harris rośnie

Według sondażu YouGov, przeprowadzonego pod koniec lipca po tym, jak Joe Biden wycofał się z prezydenckiego wyścigu, od 2015 roku liczba amerykańskich wyborców, którzy są gotowi wybrać kobietę na stanowisko prezydenta, spadła o 9 punktów procentowych.

W ostatnich tygodniach kampania Kamali Harris nabrała jednak tempa, a kolejne sondaże pokazują, że jej poparcie konsekwentnie rośnie, podobnie jak entuzjazm niezdecydowanych dotąd Amerykanów. - Każdą czarnoskórą kobietę, która kandyduje na prezydenta Stanów Zjednoczonych, popieram na 100 tysięcy procent - mówi nauczycielka Tori Durrett. - Gdyby została pierwszą kobietą-prezydentem i w dodatku Afroamerykanką, byłoby to coś legendarnego. Stałaby się bohaterką bajek dla małych dziewczynek - dodaje studentka Amaryn Smith.

Takie słowa kobiet dla Kamali Harris są szczególnie istotne, bo - według ekspertów - to właśnie one mogą zdecydować, kto wygra listopadowe wybory.

Według najnowszego sondażu dla CBS News, poparcie dla Kamali Harris wśród kobiet sięga dziś 56 procent, a dla Donalda Trumpa - 44 procent. Dla porównania, podczas starcia z Hillary Clinton w 2016 roku zdobył on 42 procent głosów kobiet, a była sekretarz stanu - 54 procent. Trump osiągnął jednak lepsze wyniki niż Clinton wśród białych wyborczyń w trzech stanach: Wisconsin, Pensylwanii i Michigan, które 8 lat temu de facto zadecydowały o wynikach wyborów. Ten margines wystarczył, by to Trump zasiadł w Białym Domu.

- Liczę, że tym razem ludzie zagłosują na kobietę. W przypadku Clinton to nie do końca się zrealizowało, ale mam nadzieję, że teraz będzie inaczej - mówi Harvey Butler, emeryt.

Hillary Clinton podczas konwencji wyborczej Partii Demokratycznej w Chicago (2024)PAP/EPA/ANNABELLE GORDON / CNP / POOL

Co łączy Hillary Clinton z Kamalą Harris?

Hillary i Bill Clintonowie szybko poparli kandydaturę Kamali Harris po tym, jak Joe Biden zrezygnował z kandydowania. Zagraniczne media podkreślają, że choć kobiety w 2008 roku podczas prawyborów, w których Hilary Clinton rywalizowała z Barackiem Obamą, stały po przeciwnych stronach, w ciągu ostatnich lat bardzo się do siebie zbliżyły. Połączył je między innymi wciąż obecny problem niedoceniania kobiet na wysokich stanowiskach.

- Hillary Clinton była jedną z najlepiej wykwalifikowanych osób ubiegających się o urząd prezydenta i chociaż nie wygrała wyborów, to z pewnością stała się wzorem dla innych kobiet. Myślę, że dzięki ścieżce, którą wytyczyła, Kamala ma większe szanse - uważa Nancy Pelosi, była spikerka Izby Reprezentantów.

Do sztabu Kamali Harris dołączyła autorka przemówień Hillary Clinton. Demokraci mają nadzieję, że napisze ona przemówienie na okazję zwycięstwa Kamali Harris w wyborach.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

Pozostałe wiadomości

Kto potwierdzi ważność wyboru prezydenta? Kto zatwierdzi w Polsce wynik wyborów? Powinna to zrobić Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, tyle że - zgodnie z orzeczeniami europejskich trybunałów - ta izba nie jest sądem. Co może się zatem wydarzyć tuż po tym, jak Polacy pójdą na wybory?

Nieuznawana izba a wybory prezydenckie. Pojawiło się "rozwiązanie, które można rozważyć"

Nieuznawana izba a wybory prezydenckie. Pojawiło się "rozwiązanie, które można rozważyć"

Źródło:
Fakty TVN

W minionym roku na krztusiec zachorowało ponad 32 tysiące osób w Polsce. W 2023 nie było nawet tysiąca zachorowań. To oznacza 35-krotny wzrost liczby chorych. Lekarze mówią o epidemii krztuśca, ale dodają, że łatwo się przed tym ochronić - wystarczy się zaszczepić.

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

"Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat

Źródło:
Fakty TVN

Waszyngton szykuje się na ceremonię zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA. Na uroczystość do stolicy zjadą się światowi liderzy, dyplomaci i politycy. Zapewnić im bezpieczeństwo to jedna sprawa, a druga - utrzymać pod pełną kontrolą demonstracje i protesty, jakie mają towarzyszyć uroczystości.

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Los Angeles wciąż szaleją pożary. Ci, których domy nie spłonęły, pomagają tym, którzy zostali bez niczego. W akcjach pomocy biorą udział Polacy, organizują zbiórki i przekazują dary.

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

W pożarach stracili dorobek swojego życia, ale nie zostali bez pomocy. Polacy mobilizują się dla rodaków

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

O tym, co wynika z ustaleń zespołu badającego nieprawidłowości w prokuratorskich śledztwach z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy, mówił w "Faktach po Faktach" jeden z audytorów, prokurator Jarosław Onyszczuk. Wspominając na przykład sprawę "dwóch wież", podkreślił, że "nikt nigdy nie dokonał pełnej oceny tego, co było przedmiotem zawiadomienia". Onyszczuk poinformował też, że "są rekomendacje dotyczące odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej w 35 sprawach".

"Pierwszy krok, aby rozliczyć prokuratorów, którzy dopuszczali się łamania prawa"

"Pierwszy krok, aby rozliczyć prokuratorów, którzy dopuszczali się łamania prawa"

Źródło:
TVN24

- Polska jest bezpieczna - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Warszawie Mark Brzezinski. Wspominał, że kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, w pewnym momencie było w Polsce 13,5 tysiąca żołnierzy amerykańskich. Jak powiedział, "Rosjanie trzymają się z dala od Polski". - To jest olbrzymi sukces - ocenił.

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Ambasador Brzezinski: Polska podjęła ryzyko

Źródło:
TVN24

Ostatnie dni w Kalifornii to nie tylko walka z ogniem, ale i walka polityczna. Amerykańska prawica, w tym Donald Trump i jego stronnicy, mocno uderza we władze stanu i miasta Los Angeles, twierdząc, że ogromna skala żywiołu to też efekt ich niekompetencji oraz fatalnych priorytetów.

Szukają odpowiedzialnych za pożary. Trump wini gubernatora

Szukają odpowiedzialnych za pożary. Trump wini gubernatora

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Już za tydzień Donald Trump ponownie zostanie prezydentem Stanów Zjednoczonych. W tym świetle niebywale istotne są wszystkie wypowiedzi jednego z jego najbliższych stronników. Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, tym razem obiera za cel nie konkretne europejska państwa, ale cały kontynent. 

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

"Musk i Putin próbują zmieść międzynarodowy ład". Miliarder przejął slogan węgierskiej prezydencji

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS