Choroba zabrała im mamę, pożar strawił dom. Trwa zbiórka dla Dawida i Dominika

16.02.2019 | Choroba zabrała im mamę, pożar strawił dom. Trwa zbiórka dla Dawida i Dominika
16.02.2019 | Choroba zabrała im mamę, pożar strawił dom. Trwa zbiórka dla Dawida i Dominika
Marzanna Zielińska | Fakty TVN
16.02.2019 | Choroba zabrała im mamę, pożar strawił dom. Trwa zbiórka dla Dawida i DominikaMarzanna Zielińska | Fakty TVN

Choroba odebrała im mamę, a pożar - dom. Stracili wszystko oprócz nadziei, że los kiedyś się odwróci. Dwaj bracia z Dąbrowy Górniczej zostali na świecie sami, ale nie są samotni. W akcję pomocy zaangażowały się setki osób. Wystarczył jeden sygnał.

Jeszcze nie otrząsnęli się po śmierci mamy, jeszcze nie zdążyli się nacieszyć dopiero co wyremontowanym domem, gdy w jednej chwili zostali z niczym. 21-letni Dawid musi być wsparciem dla swojego brata, 18-letniego Dominika, który kompletnie się załamał.

- Zostaliśmy sami. Niestety tak wyszło. Brat został na wychowaniu u mnie, ale jakoś dajemy radę - opowiada Dawid Siarnacki.

Samotna matka stworzyła Dawidowi i Dominikowi dobry dom. Gdy zmarła na raka, zawalił im się świat. Dominik nie miał wtedy jeszcze nawet 18 lat, ale na szczęście chłopców nie rozdzielono. Dawid stworzył bratu rodzinę zastępczą. Pogodził naukę z pracą. Dzięki temu mieli za co żyć i wyremontowali dom, który potem spłonął. Źródłem ognia, który pozbawił ich wszystkiego, najprawdopodobniej była iskra z pieca.

- Tych dwóch braci zostało samych. Tak, jak się wychodzi z pożaru, w tym co się ma na sobie. Zostają bez niczego, bez dachu nad głową, bez środków do życia, bez zwykłego ubrania - mówi Łukasz Niewiadomy z Centrum Zarządzania Kryzysowego w Dąbrowie Górniczej.

Pod stertą spalonych lub zniszczonych przez wodę rzeczy została i przeszłość i przyszłość.

Ludzie nie zawiedli

Z pomocą braciom ruszyli zwykli ludzie.

Zbiórkę rozpoczęła poruszona historią chłopców Monika Sulewska. Na samym początku myślała, że uda jej się uzbierać trochę rzeczy, może z tysiąc złotych. Ale jej działanie przerodziło się w akcję, o której Dawid i Dominik nie śmieliby nawet zamarzyć. Ludzie dzielą się czym tylko mogą.

- Obuwie, odzież, artykuły higieniczne, środki chemiczne, środki czystości, ale także było jedzenie i jakieś tam drobne rzeczy AGD - wylicza Łukasz Niewiadomy.

- Nie spodziewałam się, że to aż tak się rozrośnie. Na tę chwilę to już są tysiące ludzi - mówi organizatorka zbiórki Monika Sulewska i dodaje, że każda z zaangażowanych w zbiórkę osób coś od siebie daje, albo deklaruje, co może dać.

Miasto szuka dla młodych mężczyzn mieszkania zastępczego, ale tylko na czas remontu, który jest ich największym marzeniem.

Aby remont w ogóle zacząć, potrzeba minimum 50 tysięcy złotych. Udało się uzbierać połowę.

Link do zbiórki zorganizowanej na stronie pomagam.pl

Autor: Marzanka Zielińska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Przepełnione przychodnie, szpitale z rygorami, a w części aptek nadal brakuje leków. Końca fali grypowej nie widać. W województwie śląskim z powodu pogrypowych powikłań zmarło 25 osób.

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 12 lat temu abdykował papież Benedykt XVI, świat oniemiał, bo po raz ostatni coś takiego wydarzyło się 700 lat wcześniej. W Watykanie mówi się coraz głośniej o możliwej abdykacji Franciszka. Obecnie choruje. Ostatnio zdecydował, że siostra Raffaella Petrini zostanie w marcu przewodniczącą Gubernatoratu Państwa Watykańskiego.

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Historyczna decyzja papieża Franciszka. Zakonnica będzie piastować najwyższe stanowisko w rządzie Watykanu

Źródło:
Fakty TVN

Minus 41 stopni Celsjusza - taką temperaturę zanotowała w nocy z niedzieli na poniedziałek stacja pomiarowa w Litworowym Kotle w Tatrach Zachodnich. W innych miejscach aż tak ekstremalnych mrozów nie było, ale niska temperatura dała się we znaki właściwie w całym kraju. Mrozy jeszcze trochę potrzymają, warto więc zwrócić uwagę na różne zagrożenia, które mogą się z nimi wiązać.

Silne mrozy w Polsce. Służby apelują: jeden telefon może uratować życie

Silne mrozy w Polsce. Służby apelują: jeden telefon może uratować życie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Na tę decyzję władze Karpacza i zrzeszeni tam w klubach narciarze i snowboardziści czekali dekadę. Liczyli na to, że powstanie tam trasa mająca homologację FIS-u. To pozwalałoby organizować tam mistrzostwa Polski i zawody międzynarodowe. Zabrakło około stu metrów. Zgoda Ministerstwa Klimatu i Środowiska, owszem, pozwala na rozbudowę istniejącego stoku, ale pełni szczęścia nie ma. Sportowcy i trenerzy są nieco rozczarowani - obwiniają władze Karkonoskiego Parku Narodowego. Przyznają jednak, że jest to krok ku poprawie warunków trenowania.

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będą mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Na decyzję czekali 10 lat. Narciarze w Karpaczu będą mieli nową trasę, ale nie tak długą, jak chcieli

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie wierzę w to, że da się błyskawicznie zakończyć wojnę w Ukrainie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anna Maria Dyner z Polityki Insight. Zdaniem generała Bogusława Packa wojna zakończy się "znacznie szybciej, niż przewidywaliśmy to jeszcze kilka tygodni temu". W jego opinii "jeszcze w tym roku". - Putin dobrze wie, że może dużo ugrać, ale może też stracić. I wie dobrze, że Trumpowi zależy, aby za wszelką cenę pokazać Amerykanom i światu swoje silne przywództwo - mówił.

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

Źródło:
TVN24

Europejczyków przestraszyła skala rozmów, które toczą się nad naszymi głowami, o sprawach, które dotyczą naszego europejskiego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa Ukrainy - przyznała w "Faktach po Faktach" Katarzyna Pisarska, przewodnicząca Rady Fundacji imienia Kazimierza Pułaskiego, która uczestniczyła w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Przebieg Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. "To nie było tylko nasze zaskoczenie"

Źródło:
TVN24

Donald Trump, dzień po rozmowie telefonicznej z rosyjskim przywódcą, zapewnia, że Kreml chce zakończenia wojny w Ukrainie. Mówi też, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem. Zdaniem byłej szefowej biura CNN w Moskwie Donald Trump chce zaprowadzić pokój w Ukrainie, ale jego działania są na rękę Władimirowi Putinowi. - To, co widzimy, to niewiarygodnie mieszane sygnały płynące z administracji amerykańskiej - stwierdziła w rozmowie z "Faktami o Świecie" TVN24 BiS Jill Dougherty.

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

"Nie jestem przekonana w ogóle, że administracja Trumpa ma jakikolwiek szczegółowy plan". Chodzi o Ukrainę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent USA Donald Trump przekazał, że spodziewa się spotkania z Władimirem Putinem, prawdopodobnie w Arabii Saudyjskiej. Wcześniej z przywódcą Rosji rozmawiał telefonicznie. Trump po raz kolejny decyduje się nawiązać relację, która potencjalnie niesie ze sobą niebezpieczeństwo.

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

"Trump najwyraźniej nigdy nie spotkał dyktatora, którego by nie lubił"

Źródło:
CNN