Teraz internet i polityka, czyli opozycjoniści i służby mają głos, bo w sieci można wszystko. I namówić na wiec i wywołać skandal. Wiedzą to w Rosji i na Białorusi, gdzie z jednej strony internet to jedyne medium poza kontrolą i cenzurą, a z drugiej pole rozgrywek politycznych. Kto z kim walczy i czy tylko słowem.
Źródło: Fakty TVN