Z premierem nie ma żartów. Demonstrantów z pluszową sową spisała policja

11.10.2018 | Z premierem nie ma żartów. Demonstrantów z pluszową sową spisała policja
11.10.2018 | Z premierem nie ma żartów. Demonstrantów z pluszową sową spisała policja
Katarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN
11.10.2018 | Z premierem nie ma żartów. Demonstrantów z pluszową sową spisała policjaKatarzyna Kolenda-Zaleska | Fakty TVN

Przynieśli na spotkanie z premierem Morawieckim miskę ryżu i pluszową sowę, i zostali spisani przez policję. Chcieli zapytać premiera o nagrania z restauracji Sowa i Przyjaciele - gdzie obecny premier jadał.

Tam, gdzie pojawia się władza, tam natychmiast pojawiają się protestujący przeciwko łamaniu konstytucji. Premiera Morawieckiego w Augustowie powitali demonstranci, którzy oprócz koszulek z napisem "konstytucja" mieli także pluszową sowę i miskę ryżu. Wylegitymowała ich policja.

Rekwizyty protestujących to nawiązanie do słów Mateusza Morawieckiego z podsłuchanej rozmowy w restauracji Sowa i Przyjaciele. "Jak ludzie ci zap*** za miskę ryżu, jak było w czasach po drugiej wojnie światowej i w trakcie, to wtedy gospodarka cała się odbudowała" - powiedział wówczas.

- Chciałem zapytać o, na razie chyba jeszcze tajny, plan czy program "Miska ryżu plus" - tłumaczy jeden z protestujących, którego wylegitymowała policja, Jarosław Grondys.

- Bardzo mi się podoba, że w ogóle ludzie takie takie pomysły mają, i że, oczywiście, wymyślają różne gagi, chociaż chodzi o bardzo poważne sprawy - komentuje Zbigniew Janas, działacz opozycji w PRL-u.

Ale protestującym dobry humor szybko zepsuła policja. - Jak spotkanie z panem premierem dobiegło końca, to ni z gruchy, ni z pietruchy, zostaliśmy poproszeni o swoje dane, czyli po prostu wylegitymowani - mówi drugi z protestujących, który został w Augustowie wylegitymowany, Marcin Bartoszewicz. - Dostaliśmy informację, że przyczyną tego jest jakiś rozkaz z góry - relacjonuje Jarosław Grondys.

Policja w lakonicznym komunikacie powołała się wyłącznie na ustawę o policji i podejmowanie czynności porządkowych. A władza sprawy nie komentuje. Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin mówią, że jej nie znają.

"Dokumenty proszę"

Funkcjonariusze w ostatnim czasie spisywali osoby ubrane w koszulki z napisem "konstytucja", tych, którzy ubierali pomniki w te koszulki, zadawali pytania na spotkaniach z politykami PiS, krzyczeli "Lech Wałęsa" i blokowali przemarsze narodowców.

- Takich sytuacji, które wydają się pozornie abstrakcyjne, jest wcale nie tak mało, natomiast one wszystkie jednak ograniczają naszą przestrzeń wolności, bo policja nie zachowuje się w duchu wolnościowym, tylko raczej w duchu represyjnym - ocenia Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich.

- Przypomina mi to sytuację, jak moja świętej pamięci mama w głębokim PRL-u niosła zwój papieru toaletowego i została zatrzymana i spisana jako potencjalny spekulant - mówi Tomasz Grodzki, senator PO.

Byli opozycjoniści uważają, że władza nie będzie skazywać za demonstracje, ale nękać i zniechęcać do udziału w życiu publicznym. - To jest próba zastraszania - uważa Bogdan Borusewicz, senator PO i wicemarszałek Senatu.

Sędziowie bez adwokata

Jako próby zastraszania środowisko sędziowskie uważa wzywanie do rzeczników dyscyplinarnych tych sędziów, którzy wysyłają do TSUE pytania prejudycjalne. A zwłaszcza odmówienie sędziemu Igorowi Tulei, którego rzecznik dyscyplinarny przesłuchiwał w środę w charakterze świadka, prawa do adwokata.

- Pan sędzia jasno powiedział, że on nie będzie decydował według prawa, tylko tego, co mu się podoba czy nie, czyli prawem staje się pogląd sędziego dyscyplinarnego, co jest strasznie smutne - utrzymuje Jacek Dubois, pełnomocnik Igora Tulei.

- Byłem absolutnie przerażany. Jeżeli jesteśmy na takim etapie, że nie gwarantuje się prawa do obrony (...), to znaczy, że podważamy w ogóle podstawowe wartości państwa demokratycznego - ocenia Adam Bodnar.

Minister sprawiedliwości nie widzi powodu, by bronić sędziego Tulei i jego prawa do adwokata w trakcie przesłuchania. - Są tacy, którzy chcieliby być traktowani jak nadzwyczajna kasta. Albo mówiąc o konstytucji, mówią tak naprawdę o specjalnych przywilejach nadzwyczajnej kasty - przekonuje Zbigniew Ziobro.

Prawo do posiadania adwokata w trakcie przesłuchania zgodnie z prawem przysługuje nie tylko oskarżonemu, ale także świadkowi postępowania.

Autor: Katarzyna Kolenda-Zaleska / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Komisja śledcza w sprawie tzw. wyborów kopertowych zaczęła przesłuchiwać świadków w styczniu. Jako pierwszy zeznawał Jarosław Gowin, który zeznał, że wybory kopertowe wymyślił Adam Bielan, a Jarosław Kaczyński naciskał, żeby się na nie zgodził. Od tamtego czasu na posiedzeniach padło wiele oskarżeń i wiele słów.

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

The best of komisji śledczej ws. wyborów kopertowych. "Panie pośle, zabawa w pomidora była naprawdę urocza"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad 7 tysięcy kierujących po alkoholu - to bilans policyjnych kontroli tylko w lipcu. Kierujących pod wpływem nie odstrasza nawet możliwość konfiskaty samochodu. We wtorek rząd miał zająć się ewentualnymi zmianami w przepisach dotyczących odbierania pojazdów pijanym kierującym, ale dyskusję odroczono co najmniej do końca wakacji. Premier zlecił przygotowanie raportu na temat skutków obowiązujących przepisów.

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda nie wypełnia swojej konstytucyjnej roli - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Jak powiedział, głowa państwa nie podaje podstawy prawnej dla odmowy podpisywania odwołań i nominacji ambasadorskich. Mówiąc o Marku Magierowskim, który chce miliona złotych od MSZ-tu, Sikorski stwierdził, że "liczył na jego profesjonalizm". - Wybrał inną drogę. Szkoda - dodał.

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Sikorski: nie mogę prowadzić polityki kadrowej MSZ na podstawie PiS-owskich urojeń

Źródło:
TVN24

Hubert Kijek rozmawiał z Allanem Lichtmanem, wybitnym amerykańskim politologiem i historykiem, który od 1984 roku trafnie przewiduje, kto wygra wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Robi to na podstawie opracowanej przez siebie metody "trzynastu kluczy". Specjalista uważa, że demokraci mają dużą szansę na zwycięstwo, ale ostateczną prognozę wyniku wyborów prezydenckich prawdopodobnie poda w sierpniu, po konwencji demokratów.

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Kto będzie kolejnym prezydentem USA? Allan Lichtman od 40 lat trafnie przewiduje wyniki wyborów

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W statystykach widać, jak ważna jest turystyka dla gospodarek krajów Morza Śródziemnego, ale to tylko jedna strona medalu. Gigantyczny ruch turystyczny podniósł ceny najmu, a to z kolei w wielu miejscowościach doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego.

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Turystyka w rejonie Morza Śródziemnego przyczynia się do kryzysu mieszkaniowego

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS