Krytykowała protest niepełnosprawnych, teraz mówi o ich potrzebach. Nowy spot poseł Krynickiej

18.09.2019 | Krytykowała protest niepełnosprawnych, teraz mówi o ich potrzebach. Nowy spot poseł Krynickiej
18.09.2019 | Krytykowała protest niepełnosprawnych, teraz mówi o ich potrzebach. Nowy spot poseł Krynickiej
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
18.09.2019 | Krytykowała protest niepełnosprawnych, teraz mówi o ich potrzebach. Nowy spot poseł KrynickiejJakub Sobieniowski | Fakty TVN

Bycie posłem to służba i pomoc - te słowa to zgrabny banał, który idealnie pasuje do wyborczego spotu i pewnie w niejednym się znajduje. Jednak w jednym zgrzyta szczególnie. Posłanka PiS Bernadeta Krynicka, która krytykowała protest osób niepełnosprawnych w Sejmie, w najnowszej reklamie wyborczej mówi o potrzebach osób niepełnosprawnych.

- Wiem, jak ważne są potrzeby samorządowców, służby zdrowia, osób niepełnosprawnych i rodzin mieszkających obok nas - właśnie w taki sposób przedstawia się wyborcom w swoim spocie posłanka Bernadeta Krynicka.

Jednak zupełnie inaczej posłanka PiS-u została zapamiętana przez osoby biorące udział w proteście osób niepełnosprawnych w Sejmie.

- Doskonale pamiętam pogardę, z jaką odnosiła się do nas, protestujących osób, i jakie haniebne słowa wypowiadała - opowiada Aneta Rzepka z Komitetu Protestacyjnego Rodziców i Osób Niepełnosprawnych.

Sama Bernadeta Krynicka była w środę nieosiągalna dla "Faktów" TVN. Znalazł się jednak kandydat z list PiS-u, który postanowił wziąć poseł Krynicką w obronę.

- Czym innym jest prawdziwa troska o osoby niepełnosprawne, a czym innym spektakl, który miał doprowadzić do polityki osoby, które żerowały na krzywdzie niepełnosprawnych - przekonuje Jacek Żalek.

"Byliśmy świadkami agresji matek"

Bernadetta Krynicka znana jest z wpadek i z tego, że potrafiła się pokłócić nawet z inną kandydatką PiS-u.

Jednak sprowadzanie jej dokonań tylko do wpadek i anegdot byłoby błędem.

Na zdjęciach z ostatniego posiedzenia Sejmu widać, że posłanka znajduje się wysoko w hierarchii partyjnej. Krynicka zajmuje też miejsce w komisji zdrowia i to właśnie jej głos jest głosem PiS-u w polityce wobec osób niepełnosprawnych.

Jej głos był również mocno słyszalny w czasie protestu w Sejmie. - Byliśmy świadkami agresji matek, wręcz transu - mówiła Bernadetta Krynicka.

Jej śladem szedł również Jacek Żalek, który mówił, że rodzice niepełnosprawnych traktowali swoje dzieci, jak "żywe tarcze". Później poseł przepraszał i przekonywał, że słowa zostały zmanipulowane.

Obecnie poseł Żalek znowu mówi o "żerowaniu na krzywdzie i niedostatku osób niepełnosprawnych".

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Kadr ze spotu wyborczego Bernadety Krynickiej