Więcej pieniędzy na obronność. Trafią one też do pogotowia i policji

28.10.2017 | Więcej pieniędzy na obronność. Trafią one też do pogotowia i policji
28.10.2017 | Więcej pieniędzy na obronność. Trafią one też do pogotowia i policji
Arleta Zalewska | Fakty TVN
28.10.2017 | Więcej pieniędzy na obronność. Trafią one też do pogotowia i policjiArleta Zalewska | Fakty TVN

Sejmowa komisja obrony pozytywnie zaopiniowała projekt przyszłorocznego budżetu obronnego. Nakłady na obronność w 2018 roku mają wynieść ponad 41 mld zł. Politycy opozycji wskazują jednak, że część pieniędzy przeznaczonych dla wojska trafi do Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i policji.

Wojska Obrony Terytorialnej rosną w siłę. Na ten weekend zaplanowano sześć uroczystości ślubowań nowych żołnierzy WOT, którymi może pochwalić się Ministerstwo Obrony Narodowej.

- Bądźcie dumni z waszej służby tak, jak my jesteśmy dumni z was - mówił do żołnierzy, podczas jednej z takich uroczystości, wiceminister Michał Dworczyk.

Najlepiej tę dumę widać w właśnie uchwalanym w Sejmie budżecie na przyszły rok - Minister Antoni Macierewicz ma do dyspozycji 2 procent PKB (ponad 41 miliardów złotych). Z tego gigantycznego tortu Wojska Obrony Terytorialnej dostaną ponad pół miliarda, 560 mln zł. Dla porównania, na utrzymanie Marynarki Wojennej wydamy tylko nieco więcej, bo 590 mln zł.

- Ja nie wiem, w jaki sposób wyobraża on sobie, że tymi środkami zbuduje siły zbrojne, że on jest w stanie zbudować armię, która zatrzyma inwazję mocarstwa - ocenia były minister obrony narodowej Romuald Szeremietiew.

Romuald Szeremietiew, członek partii Jarosława Gowina, w akcie sprzeciwu wobec polityki Antoniego Macierewicza odszedł z podległej mu Akademii Sztuki Wojennej. Uważa, że to minister powinien odejść z rządu. Powód? Konflikt z prezydentem, który "jest niebezpieczny z punktu widzenia funkcjonowania sił zbrojnych".

Kontrowersyjne wydatki

Swoje zastrzeżenia ma też opozycja. Do starcia w tej sprawie doszło na posiedzeniu sejmowej komisji obrony. Chodzi między innymi o około 400 milionów złotych przeznaczonych na modernizację służb mundurowych podległych MSWiA, o około 40 milionów złotych na Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz o 800 milionów złotych na samoloty dla VIP-ów. Opozycja chce, by te wydatki zbadała Najwyższa Izba Kontroli, ponieważ ich zdaniem nie wiążą się z obronnością.

- Antoni Macierewicz świadomie ze swojego budżety oddaje miliard 200 milionów złotych. To bardzo poważny kawałek - mówi były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak. - Transferowanie tych pieniędzy na inne cele to jest po prostu łamanie ustawy. To jest niedopuszczalne - dodaje.

- Takie widocznie są potrzeby, żeby pieniądze były wydatkowane w ten sposób - bagatelizuje sprawę Jacek Sasin (PiS).

Ministerstwo tłumaczy, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem. A wydatki na przykład na sprzęt dla policji przekazywane są wciąż w ramach celów obronnych.

- Chodzi o sprzęt, który będzie miał charakter podwójnego przeznaczenia. Będzie wykorzystywany nie tylko przez MSWiA, ale również przez siły zbrojne - tłumaczył w trakcie komisji Bartłomiej Grabski, podsekretarz stanu w MON. - To jest nieprzyzwoite co robicie, dlatego że dotykacie czegoś, co powinno być świętością - odpowiadał Czesław Mroczek z Platformy.

Krytyka z ambony

Biskup polowy generał Józef Guzdek z okazji Święta Sztabu Generalnego wygłosił kazanie, w którym stanowczo i krytycznie mówił o kryzysie w armii. Do generałów apelował o odwagę i mądrość. Ministra tym razem na mszy zabrakło.

- Musicie być mocni! Waszym zadaniem jest myśleć i mówić prawdę, zawsze w trosce o wzmocnienie siły armii. Trzeba mieć odwagę, jeśli przyjdzie taka godzina, aby powiedzieć wielkie "tak" albo wielkie "nie" - mówił biskup Guzdek.

Biskup Guzdek pytał też o sens bycia w armii, do której wciąż docierają sprzeczne informacje o kierunkach zmian.

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Wracają pytania o program Kondor. Zgodnie z dumną nazwą - miał dodać nowych skrzydeł naszemu lotnictwu morskiemu, co de facto sprowadza się do zakupu nowych śmigłowców pokładowych. Na papierze ruszył pięć lat temu i wygląda na to, że nikt już o nim nie pamięta.  

Co ze śmigłowcami pokładowymi dla wojska? Program Kondor, który wystartował 5 lat temu, jest martwy

Co ze śmigłowcami pokładowymi dla wojska? Program Kondor, który wystartował 5 lat temu, jest martwy

Źródło:
Fakty TVN

55 ton waży największy kołysany dzwon świata, który powstał w Rydułtowach w województwie śląskim. Vox Patris, czyli Głos Ojca, będzie rozbrzmiewał w sanktuarium w Brazylii. Trochę potrwa, zanim tam dotrze, bo przetransportować takiego kolosa to gigantyczne wyzwanie.

Największy kołysany dzwon świata powstał w Polsce. Vox Patris niedługo popłynie do Brazylii

Największy kołysany dzwon świata powstał w Polsce. Vox Patris niedługo popłynie do Brazylii

Źródło:
Fakty TVN

Tylko w zeszłym roku policja zlikwidowała kilkadziesiąt nielegalnych laboratoriów wytwarzających narkotyki. Dokładnie chodzi o syntetyczne pochodne katynonu, czyli substancji, po które najczęściej sięgają nastolatki. Kusi ich stosunkowo niska cena i łatwy dostęp. Widać to w policyjnych kartotekach i na szpitalnych oddziałach toksykologii.

Coraz więcej dzieci zażywa "kokainę dla ubogich"

Coraz więcej dzieci zażywa "kokainę dla ubogich"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lodowce na całym świecie topnieją szybciej niż kiedykolwiek, a to może mieć katastrofalne skutki. Może zmniejszyć dostępność wody dla dwóch miliardów ludzi. W Europie najbardziej stopniały lodowce w Alpach i Pirenejach, tracąc około 40 procent pokrywy. Jedno z niedawnych badań przewiduje, że do końca XXI wieku utracimy połowę globalnej masy lodowcowej.

Topnienie lodowców przyspiesza. Do 2100 roku Szwajcaria może stracić je wszystkie

Topnienie lodowców przyspiesza. Do 2100 roku Szwajcaria może stracić je wszystkie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ewidentnie Jarosław Kaczyński robi to, co zawsze wychodziło mu najlepiej, czyli tańczy na trumnach - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 europoseł Lewicy Krzysztof Śmieszek, nawiązując do wypowiedzi prezesa PiS w związku ze śmiercią Beaty Skrzypek. Senator KO i były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski odniósł się natomiast do sprawy i zarzutów wobec byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka, co ocenił jako "nieprawdopodobną historię".

"Kaczyński uprawia swoistego rodzaju danse macabre"

"Kaczyński uprawia swoistego rodzaju danse macabre"

Źródło:
TVN24

Sprawa dotycząca ujawnienia dokumentów, jak i oświadczenie Mariusza Błaszczaka w tej sprawie, są dewastujące dla państwa polskiego - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny. Odniósł się w ten sposób do postawienia zarzutu byłemu szefowi MON dotyczącego ujawnienia części planu obrony państwa. Dodał, że polityk PiS-u, ujawniając to, kierował się interesem politycznym.

"To dewastujące dla państwa polskiego". Bodnar o sprawie Błaszczaka

"To dewastujące dla państwa polskiego". Bodnar o sprawie Błaszczaka

Źródło:
TVN24

- Kanada to najbardziej europejski z pozaeuropejskich krajów - powiedział nowy premier Kanady, który w pierwszym tygodniu urzędowania odwiedził Londyn i Paryż. W "Faktach o Świecie" TVN24 BiS były wicepremier prowincji Alberta Thomas Lukaszuk był pytany o relacje Kanady z USA i Europą. Jego zdaniem Kanada będzie rozwijać współpracę z Europą, jednocześnie starając się normalizować relacje z USA. Donald Trump nakłada cła na kanadyjskie towary i głośno mówi o tym, że chciałby, aby Kanada stała się częścią USA.

"W Kanadzie jest odczucie zdrady, zawiedzenia". Kanadyjski polityk polskiego pochodzenia o efekcie polityki Trumpa

"W Kanadzie jest odczucie zdrady, zawiedzenia". Kanadyjski polityk polskiego pochodzenia o efekcie polityki Trumpa

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Odkąd Donald Trump wrócił do władzy, dużo się zmieniło w relacjach USA z Europą. Komentarze Amerykanina na temat Ukrainy, relacji handlowych z Unią czy na temat zbrojeń sprawiają, że liderzy państw europejskich odczuwają coraz większy niepokój i konieczność pilnych działań w trosce o bezpieczeństwo kontynentu. Po drugiej stronie są europejscy populiści. Orban, Salvini, Le Pen - oni są zachwyceni Trumpem i okazją do realizacji własnej agendy.

"Na szczęście mamy lidera". Europejscy populiści chwalą decyzje Trumpa i mówią jednym głosem

"Na szczęście mamy lidera". Europejscy populiści chwalą decyzje Trumpa i mówią jednym głosem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS